
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kamari pisze:Widzicie, to jest trudno wytłumaczyć. Od urodzenia towarzyszy mi ból i walka.
I absolutnie się nie rozczulam, bo to wszystko mnie ukształtowało.
Chodzi o to, czego doświadczyłam i na co się napatrzyłam. W STOCERze na oddziale dziecięcym byłam najzdrowszą
i najbardziej sprawną osobą. Tam trafiają dzieci z takimi wadami wrodzonymi, czy z uszkodzeniami po wypadkach,
że nawet trudno to opisać. Dzieci o kulach, na wózkach, z protezami, dziurami w kręgosłupie...to tam normalka.
I wierzcie mi - tam to naprawdę jest normalka. Pomoc koleżance w zalożeniu protezy czy zmianie worka na mocz
to zwykła rzecz.
Przebywanie w takim świecie ustawia człowiekowi właściwą percepcję świata. Niepełnosprawność to nie jest kwestia
ułomności fizycznej. Znam wielu ludzi, którzy mają sprawne fizycznie ciało, a są bardziej niepełnosprawni od ludzi,
których poznalam w szpitalu. Tamte dzieci...to najbardziej radosne dzieci, jakie znam. Korzystające z życia,
czerpiące z niego garścmi, nigdy się nie poddające. Mali wojownicy.
izka53 pisze:Kamari, ponownie stwierdzam, że jesteś WIELKA![]()
Są ludzie, którzy - będąc innymi - zamykają się w swoim świecie.
I są tacy jak TY, których własne cierpienie otwiera na problemy innych, nie tylko dwunożnych.![]()
Podejrzewam, że ta empatia, która jest niejako Twoim znakiem rozpoznawczym , to dziedzictwo po Mamie - ona odczuwała i przeżywała Twój ból razem z Tobą - Ty teraz czujesz ból innych.
Jesteś piękną kobietą, jesteś wybitnie uzdolniona, jesteś artystką - los hojnie wynagrodził Twoje cierpienia z dzieciństwa.
Ale TY nie bierzesz tego daru dla siebie, dzielisz się z wszystkimi, którzy tego potrzebują
I dziwisz się , że nawet nie znając Twojej historii, forum ochrzciło Cię mianem ANIOŁA
kamari pisze:Plamkowe łapki wyglądają fantastycznie![]()
Czytałam wpis Juany i tak się troszkę dziwię. Dziewczyny zdolne, potrafią coś zrobić, potrafią wejść na internet...Czemu się nie pokażecie? Nie trzeba od razu zakładać sklepu, czy uruchamiać działalności, ale jest tyle bardzo dobrych darmowych możliwości ""sprzedania się" w internecie. Jeżeli ktoś chce, to mogę podać "instrukcję" - co, gdzie, jak..I wcale nie trzeba się znać na programowaniu, żeby mieć fajną stronęA nigdy nie wiadomo, co z tego wyniknie
vip0 pisze:Dziewczyny,mam pytanie nie związane z kotami.
Czy któraś z Was wie coś o jakiejś firmie,która udzielałaby pożyczek osobom niezatrudnionym?
No nie chce mi babiszon wynająć mieszkania bez kaucji,a skąd mam wziąć w ciągu kilku dni pięć stów?
Tutaj w poniedziałek ma mnie już nie być,już i tak przeciągam,dłużej nie da rady.
Nie provident,ale może coś podobnego...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 448 gości