Chciał mnie uśpić-jest DS u mamy Mamrocikowej

Przed Julką, Mamrocikową i jej mamuśką ciężki czas. Juleczka ma zalecenie brania antybiotyku na sławnego już upierdliwego gila. Czyli codzienne wizyty u weta przez tydzień a potem tabletki. Jutro Mamrocikowa napisze więcej. Ale już dziś błagam o kciuki, bo już zgodnie z tradycją wali się po całości, ale o tym to już jutro napisze Mamrocik nasz.

Trzymamy

Julci wyniki nerkowe na poprzednim poziomie, więc nie ma tragedii, najwazniejsze, że sie nie podniosły po sterylce, natomiast dramat jest z żelazem, jest kolejny spadek, jesteśmy grubo poniżej normy... kolejny miesiąc podawania żelaza nic nie dał...
W moim domu totalny szpital, Stary Dosio 17 letni chyba już odchodzi, nie chce jeść... od dłuższego czasu je mało ale ostatnie 2 dni to nic... na siłedalam zupkę ze strzykawki rano... w kuchni cukrzycowa kropka podworkowa której próbuje ustawić tbl na zbicie cukru, narazie kiepsko, wypija wiadro wody, dobrze że choc je karme RCdiabetic, no i od wczoraj w łazience kolejna moja podwórkowa kicia Dunia lat 12,przestała jeść więc odłowiłam i bylim u weta, gardło zajete,lekki stan zapalny przy jednym lub dwóch zabkach... zastrzyki... jutro cd. Julcia musi dostać antybiotuk przez dluzszy czas, trzeba sie z tym rozprawić dobrze... przez 5 dni będzą zastrzyki, potem niestety mama jedzie na działkę więc będzie tabletkowanie 2 x dziennie, nie wiem jak to wszystko wyjdzie bo Julcia odstaje leki juz leki 6 razy dziennie i żeby wcisnac jeszcze dwa podania to jakas masakra jest no i to w warunkach zmienionych bo na działce, no prikaz żeby Julcia nie była wypuszczana .... będzie w szeleczkach i na smyczy.. albo zamknięta w domku...

wszystko na raz

a jak czerwone we krwi u Julci?

Sin pisze::( wszystko na raz
a jak czerwone we krwi u Julci?

nie wiem, nie spytalam o szczegóły, wiem, że wetka byćmoże zaleci test na krew w kale i na pasozyty.

MCV(ŚOK): 40,80
MCH(ŚMH): 13,20
MCHC(ŚSH): 324,00
Erytrocyty: 6,13 mln/mm3
Hematokryt: 25,00 %
Hemoglobina: 81,00 g/dl
Leukocyty: 22,40 tys./mm3
Trombocyty: 331,00 tys./mm3
Limfocyty: 13,50 %
Monocyty: 4,10 %
Wykonano biochemię krwi.
ALT (GPT): 6,06
AST (GOT): 4,16
AP (Fosfataza zasadowa): 45,00
Fosfor: 6,50 mg/dl
Glukoza: 65,00 mg/dl
Kreatynina: 3,64 mg/dl
Mocznik: 104,60 mg/dl
Potas: 5,57 mg/dl
Wapń: 10,20 mg/dl
Uwagi: potas w jednostkach międzynarodowych

żelazo 40 mikrogramów /dl

Hematokryt nisko - jeśli zmniejsza się w wynikach systematycznie to źle ale ponieważ kotka jest na kroplówkach to możliwe, że taki poziom jest...krew jest rozrzedzona wtedy :roll:

czerwone ciutkę obniżone ale to prawie tyle co nic - wzięłabym to za dolną granicę, nie ma natomiast hematogramu - czyli chodzi o to by sprawdzić czy są i co się dzieje z młodocianymi czerwonymi krwinkami (retikulocyty). W PNN często występuje niedokrwistość nieregeneratywna - jeśli tak jest to żelazo nie pomoże. Może EPO?
Hemoglobina - nie rozumiem wyniku - tzn. nie pomyliłaś się z przecinkiem?
Mam nadzieję, że niczego nie poplątałam bo marnie się czuję - więc wszystko możliwe

Trzymam kciuki :ok:

Za całą resztę też :ok:

sin! Julka nie dostaje kroplowek o 2 ch mieisęcy! miała niedawno -po sterylce dwa wlewy dozylne i 3 podskórne, i tyle...
nie przepisywalam tych wynikow tylko przekleiłam maila od wetki... żelazo spada, reszta raczej sie poprawiała

No to co w takim razie jest przyczyną spadku żelaza :?:

Co mówi na to wet i jak temu zaradzić :?:

oj, to nie wiedziałam :oops:

- moja Pelasia na kroplówkach non stop - pewnie jakieś takie skojarzenie miałam :oops:

w takim razie hematokryt marny (tak czy inaczej jednak dolna norma) ale jeśli nie gorszy to i dobrze...ale z hemoglobiną musi jakaś pomyłka - bardziej 8,1 niż 81 albo coś nie tak z jednostkami bo to sensu nie ma :roll:

albo ja coś pomyliłam :oops:

Ale ogólnie mocznik ślicznie się trzyma, kreatynina w porównaniu z wyjściowymi :ok:

a...robiłyście jej badanie moczu? może warto?

co wetka mówi?

nie wiemy dlaczego żelazko spada.. badania kału na krew nie będziemy robili, ogólny stan kotki jest dobry, a do tego badania trzeba głodzić 2 czy 3 dni. kontrolne badanie krwi nastepne za miesiąc... tymczasem jeździmy na synergal zastrzyki, tym razem będziemy dłuzej podawali wntybiotyk, ile sie da w zastrzykach potem w tbl. pasteurella paskudna musi zginać! zelazko w syropie, famidyna, alusal, probiotyk - to będziemy kontynuowali i tyle... niech se żyje kizia mizia