Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 13, 2011 20:06 Re: Legnica.Przedszkole.

Poprosiłam syna zeby kupił mi tytoń,poszedł do takiego sklepu gdzie zawsze "mój"tytoń mają,taki sklep "na dzielnicy",wiecie,taki bełtowy.Jakaś kobieta wpadła tam i pytała czy ktos nie chce kotka...
Rafał stał w kolejce cichutko,a kobieta opowiadała że jakaś babcia sasiadka dała kociaka wnusiowi,wnusio zabrał kotka na podwórko,bawił się nim,mówiła ze między innymi próbował nakarmić kotka piaskiem.
Kobieta zabrała dziecku kocinę a teraz nie wie co z nim zrobić,powiedziała że nie moze mieć go w domu,więc przekazała koledze,ale kolega też nie może go dłuzej trzymać.
Nie mieli dla kotka ani kuwety,ani jedzenia(choc cos na pewno jadł,tylko nie wiemy co)ani nic.
A kocinka ma ok.1 miesiąca :crying:
Owszem Rafał zadzwonił do mnie zeby spytać czy kocinke zabrać,ale przecież co ja miałam odpowiedzieć?
No i przytachał okruszka.
A okruszek zasypiał najpierw na siedzaco.Wiem,powinnam do weta.Wiem bo sama sie przestraszyłam.Ale o tej porze nie ma szans na sensownego lekarza.Maluch ogólnie nie ma jakis objawów chorobowych,martwi mnie tylko czy najadł się piasku czy nie i czy do płucek mu jakieś ciało obce nie wleciało.Oddycha "czysto",zaczał ssać mojego palca,dałam kapkę Klary,zaczał pić i zasnał.Pysiek wytarłam i kazałam Rafałowi wziać na rece i pilnować tacki bejbusia z RC(żeby mu nikt nie zjadł).Mały łapczywie zjadł i zasnał mu na brzuchu.
Myślę że moze poczekac do jutra.Pewnie przespi całą noc,jest masakrycznie umęczony.
Maleńki jest,na takim szkrabie nie mogę przyoszczedzać na karmie,jesli banda "w chlewiku" :wink: ma 2-3 miesiace,to on ma 1 miesiąc,jest mniejszy od nich o co najmniej połowę albo i więcej.
Pupę ma posikaną,łapki tylne obklejone,nie wiem jeszcze czy nie ma przypadkiem biegunki,no nie wiele na razie wiem.
Pieniedzy uzbieranych na zabiegi Lilu nie moge ruszyc,ona musi mieć leczenie zagwarantowane.
Moze ktos mógłby zafundować temu okruszkowi dobre dzieciakowe zarełko?
Na takim malcu nie można oszczedzać.Przynajmniej na poczatku.
Legnica
 

Post » Śro lip 13, 2011 20:13 Re: Legnica.Przedszkole.

To jest kruszynka.Miał być jeszcze burasek i jest,wprawdzie nie ten którego zaplanowałam z podwórka zgarnąc,ale jak widać co komu pisane to go nie minie...
Obrazek
Obrazek
Legnica
 

Post » Śro lip 13, 2011 20:16 Re: Legnica.Przedszkole.

Mam jeszcze parę fotek zbójów:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

fotek Lilu nie mam,chce być nie widzialne,niech będzie,moze za jakis czas...
Legnica
 

Post » Śro lip 13, 2011 20:17 Re: Legnica.Przedszkole.

Spojrzenie Czarusia(to ten cały czarny)jest wprost urocze :roll:
Legnica
 

Post » Śro lip 13, 2011 20:28 Re: Legnica.Przedszkole.

Legnica pisze:To jest kruszynka.Miał być jeszcze burasek i jest,wprawdzie nie ten którego zaplanowałam z podwórka zgarnąc,ale jak widać co komu pisane to go nie minie...
Obrazek

Nie narzekaj - ten też jest z podwórka :mrgreen:

Legnica pisze:Obrazek

Cudo :D

Willow_

 
Posty: 3180
Od: Nie maja 23, 2010 18:06

Post » Śro lip 13, 2011 20:33 Re: Legnica.Przedszkole.

Mam gdzieś jeszcze Mixol,musze poszukać,chyba będzie lepszy niż Klara?
Maluch niby pije sam tzn.wie ze trzeba pysiem do miski,no jeść zjadł,to i pewnie z piciem da rade,pewnie głód dodatkowo go motywuje.Nawet jeśli samodzielnie pije to chyba Mixol na "popitkę" bedzie lepszy?
Legnica
 

Post » Śro lip 13, 2011 20:52 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Jak masz Mixol dawaj Mixol, to w końcu mleko zastępcze, na pewno ma więcej wartości niż Klara :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro lip 13, 2011 20:56 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Mam,wiem ze mam.Ostatnio odkarmianym maluszkom sie niestety nie udało :( .Wiem ze zostało ponad pół puszki.Muszę tylko poszukać.







Ide do kuchni,chyba zbóje słoiki pozrzucały :roll: przerąbane z tym żywiołem :lol:
Legnica
 

Post » Czw lip 14, 2011 8:07 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Wiesiu, żyjesz??? :roll:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 14, 2011 8:40 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Ciężkie życie Matki -Przedszkolanki :ok:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 14, 2011 9:52 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Żyje,jeszcze,tylko tak sobie pomyślałam...
skoro zbóje sa teraz u mnie,to może ja zamieszkałabym z ich matka na placu teatralnym?
Na pewno byśmy się jakos dogadały i nie musiałaby mnie karmić...
hmm...rozmarzyłam się o ciszy i spokoju...
Legnica
 

Post » Czw lip 14, 2011 10:22 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Wiem Wiesiu, rozumiem.

Kiedyś, któraś z dziewczyn z forum napisała coś w stylu, że tęskni do czasów w którym nie wiedziała, nie słyszała, nie widziała...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Czw lip 14, 2011 10:30 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

To prawda.
Jakoś tak kiedyś kotów jakby nie było,ludzi mówiących o kotach prawie nie było,a teraz idąc przez miasto widzę każdy plastikowy pojemnik na jedzonko dla kotów,ukradkiem wsunięte przez karmicielki pod krzak,balkon.Nagle co poniektóre okna piwniczne zasłoniete sa kartonem,albo wystaje z niego kawałek koca będącego posłankiem...
Kiedyś jakby tego w ogóle nie było 8)
I nie da się już nie widzieć,po prostu się nie da.
Legnica
 

Post » Czw lip 14, 2011 13:24 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

Kruszynka już po pierwszej wizycie wet.
No i niestety ma mocno podrażniony przełyk,ale ran nie widać,je,pije,więc na razie bez leków,mam obserwować.
Poza tym jak przystało na domowe kocie ma:pchły,kopalnię swierzba w uszach,przypuszczalnie robale wew.
Środek zapodano,bo czasu na czekanie brak.
Poza tym to maleństwo ma miesiąc/półtorej i jest chłopakiem.
Legnica
 

Post » Czw lip 14, 2011 14:07 Re: Legnica.Przedszkola końca nie widać...

:ok:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: niafallaniaf, puszatek, quantumix i 90 gości