gurmet.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 11, 2011 19:32 Re: gurmet.

persiak1 pisze:Baaaa to wiadomo , ale wydolić na wołowinę dla moich czterech pasibrzuchów to wyczyn.
Poszukam sobie sheby jak by co.

persiak1, ale gurmet wychodzi drożej, niż wołowina. Policz sobie. W saszetce (puszce) jest 85g, czyli 22 saszetki na 1kg X ok. 2zł (tyle kosztuje w czteropaku), wychodzi 24zł za kilogram. Jednym słowem drogie g....
To już lepiej w zooplusie zamówić animondę rafine w zestawie 60 saszetek, wychodzi 1.98 za saszetkę 100g, mięsa ok. 30%. Albo animondę carny lub bozitę. Jeszcze lepszy skład.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lip 11, 2011 20:31 Re: gurmet.

Moje na animondę wybrzydzają testowałam.
Teraz lecimy na felixie i surowym kurczaku.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Wto lip 12, 2011 7:24 Re: gurmet.

Dobra, to niech ktoś mądry mi tu napisze jak mam przekonać kota, żeby tą bozitę zjadł???A poza tym to bozita w kartonie ma też 4% mięsa, podobnie jak większość

barnabarka

 
Posty: 120
Od: Pon gru 13, 2010 9:35

Post » Wto lip 12, 2011 9:17 Re: gurmet.

Czyli suma sumarum jeden djabeł.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Wto lip 12, 2011 9:18 Re: gurmet.

barnabarka pisze:Dobra, to niech ktoś mądry mi tu napisze jak mam przekonać kota, żeby tą bozitę zjadł???A poza tym to bozita w kartonie ma też 4% mięsa, podobnie jak większość

gdzież?mokra bozita ma mięcha coś koło 80%,skąd te 4 Ci się wzięły?
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 9:31 Re: gurmet.

W bozicie 4% wskazuje na składnik, o którym mowa w nazwie, reszta mięcha nie ma podanego składu procentowego.
A jak zachęcić, nie wiem. Moje jedzą ją raczej z łaski.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 9:32 Re: gurmet.

barnabarka pisze:Dobra, to niech ktoś mądry mi tu napisze jak mam przekonać kota, żeby tą bozitę zjadł???A poza tym to bozita w kartonie ma też 4% mięsa, podobnie jak większość

Kopiuję ze strony zooplusa:
Skład:
Renifer:
kurczak, renifer (min. 4%), wołowina, wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Wołowina:
kurczak, wołowina (min. 4%), wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Królik:
kurczak, królik (min. 4%), wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Łosoś:
kurczak, łosoś (min. 4%), wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, koperek, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Kurczak i indyk:
kurczak, indyk (min. 4%), wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Krewetki:
kurczak, krewetki (min. 4%), wieprzowina, chlorek sodu, węglan wapnia, drożdże (ß - 1,3/1,6 glukan).
Czyli 4% to gatunek mięsa określający smak, reszta to kurczak, wieprzowina i wołowina.

A jak przekonać - nie wiem. Moje zołzy też z bozity jedzą wyłącznie krewetki w sosie, a i to bez zachwytu. Animondy carny nie chcą wcale. Dlatego wyżej napisałam o Animondzie rafine, ona ma podobną konsystencję do gurmetów, cenę też podobną, a skład lepszy.

edit:selene00, pisałyśmy jednocześnie.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lip 12, 2011 9:37 Re: gurmet.

:mrgreen: Dzięki wiewiur.
Obawiałam się, że podana przeze mnie informacja jest mało czytelna.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 12, 2011 9:51 Re: gurmet.

Jeden z moich kotów po bozicie ma płynne kupy a po animondzie rzadkie. Ale tylko jeden, pozostałe dwa miały kupki prawidłowe. Jeśli chodzi o smak jeden kot nie chciał jeść animondy, drugi jadł ją z umiarkowanym zainteresowaniem a trzeci bardzo lubił. Na bozitę żaden nie kręcił nosem. Trafiła mi się też partia animondy kitten bardzo dziwnie śmierdząca - jechało trochę jak siuśki. Przestałam to kupować.

Obecnie przerzuciłam się na grau i problem z rozwolnieniem nie występuje. Daję też suplementowaną wołowinę - to wychodzi ostatecznie nieco taniej niż puszki, co prawda suplementy (tauryna, wapno, suszona hemoglobina, witamina E, sproszkowane glony) są drogie ale wystarczają na długo, a łata wołowa czy inny gulasz wychodzi mniej niż 20 zł/kg. Cenę za kilogram obniża też dodatek marchewki i podrobów.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 12, 2011 10:02 Re: gurmet.

moje jedzą wszystko co im dam,a rzadziochy nie widziałam od dawna...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 12, 2011 16:33 Re: gurmet.

Możliwe jest, że dachówki rodem z obórki czy innej stodoły mają bardziej odporne układy trawienne - są wszak owocem selekcji naturalnej. Kot który miał problemy żołądkowe po animondzie i bozicie jest rasowy - widocznie jego delikatny, arystokratyczny żołądek nie toleruje puszek kosztujących mniej niż 2 zł/100 gram. ;-> To by jednak dowodziło, że w animondzie i bozicie jednak coś podejrzanego siedzi.

Z drugiej strony - wybredna żywieniowo jest dachówka z zapadłej wsi, wzięta jako niedożywiona, zaświerzbiona i zaropiała. Rzeczona nigdy w życiu nie miała rozwolnienia. Wychuchany królewicz z hodowli kradnie i zjada wszystko, włącznie z podsuszonym makaronem i starawą bułką. Pożera z apetytem nawet pigułki z immunostymulantem.

Natomiast jeśli chodzi o tytułowego gourmeta, to moja najstarsza kocica ma na niego uczulenie - puchną jej usta. W tej sytuacji nie miałam możliwości wyrobić sobie zdania na jego temat.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 12, 2011 19:13 Re: gurmet.

No właśnie,co jest z tą animondą carny?tyle tam mięcha a moja mała cholera nie chce tknąć tego! już nie mam pomysłu co mu dawać,kurczaka z grilla jedynie z chęcią zje a wołowinka lub gotowany kurczak to kłuje w ząbki :?
Obrazek
24.05.2011 [*]

Tess 1610

 
Posty: 760
Od: Nie mar 19, 2006 1:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lip 13, 2011 6:53 Re: gurmet.

Zauważyłam, że niektóre karmy nie smakują większości kotów i są zjadane dopiero jak zwierzaki są bardzo głodne. Występują też spore różnice indywidualne. Myślę, że wato odróżnić kiedy kot grymasi, bo ma do dyspozycji zbyt wiele jedzenia i zawsze udaje mu się dostać to co by chciał, (zanim porządnie zgłodnieje), od sytuacji kiedy któraś karma jest wyraźnie niesmaczna. Animonda niestety wielu kotom nie smakuje. Osobiście polecam Grau.

Grymaszenie można zwalczyć nie zostawiając jedzenia dostępnego przez całą dobę. Jeśli zabierzesz kotu papu na całą noc i rano dasz to co chcesz, żeby zjadł to będzie bardziej skłonny do współpracy. Warto wtedy jeszcze sprawdzić, czy zjada z ręki - niektóre ancymonki są takie, że karma podana z ręki lub kawałek mięsa odkrojony w czasie przygotowywania obiadu jest pycha a to samo w misce już się nie nadaje do jedzenia. Jeśli tak się dzieje, to możliwe że kotek jednak nie jest jeszcze wystarczająco głodny - oczywiście cały czas piszę o zdrowym, dobrze odżywionym kocie i nie powinien być pozbawiany jedzenia na więcej niż kilkanaście godzin.

Ogólnie na marudzenie przy jedzeniu pomaga sytuacja, w której jedzenie nie jest cały czas dostępne. Przede wszystkim trzeba schować chrupki. Może być też tak, że Twoja kicia tak naprawdę najada się chrupkami, ale ponieważ chrupki są pokarmem skoncentrowanym to zdaje Ci się, że ona prawie nic nie je. I grymasi na puszki, bo już się najadła, a Ty stajesz na głowie żeby jej jeszcze coś wcisnąć.

Z drugiej strony - kot karmiony wyłącznie pieczonym mięsem, bez dodatku suplementów rozchoruje się. Mięso powinno być surowe i zawierać kilka dodatków (poczytaj sobie o barfie). Trzeba podejść do sprawy bardziej stanowczo - dla dobra kota.

asfodel

 
Posty: 321
Od: Śro mar 18, 2009 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 14, 2011 23:35 Re: gurmet.

selene00 pisze:O ile mnie pamięć nie zawodzi, to skład jest lipny 4% mięsa w pasztetach, chyba 8% w kawałkach w sosie.
Powyższe dotyczy gourmetów goldów. Perle 4% mięsa. Diamont mięsne 4% mięsa, a rybne chyba coś około 50%. :roll:
Mogę się mylić.

To nie dokładnie tak - te 4% mięsa odnosi się do ilości mięsa wymienionego w nazwie, więc jeśli jest "dziczyzna" to w całości mięsa jest jej 4%. Pozostałe mięso to pewno jakiś kurczak czy coś innego. Wystarczy obejrzeć "organoleptycznie" - to nie są nieokreślone papkowate "smakowite kąski" tylko całkiem konkretne kawałki mięsa, różnych rozmiarów, o włóknistej strukturze. Nie bardzo rozumiem, skąd często bardzo złe opinie o Gourmecie i porównywanie w Whiskasem i Kitekatem. Może z niezrozumienia tego "w tym 4% dziczyzny" :D
Czarnuchy, odkąd kupuję w promocji Gourmeta (w Realu czteropak za niecałe 7 złotych) nie życzą sobie, żeby w misce na śniadanie było coś innego.

Barf to piękna idea i moje marzenie, ale po kilku próbach zrezygnowałam. Głodem się nie dały wziąć.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Pt lip 15, 2011 0:38 Re: gurmet.

Na opakowaniu Gourmetów nie znalazłam informacji o składzie, poza tym, że karma zawiera min. 4% składnika, od którego pochodzi jej nazwa. Skoro nie wiem, co w tym jest, to nie daję kotom.
Próbowałam sama przygotowywać kotom jedzenie, ale zrezygnowałam. Siedziały nad miskami i zawodziły. Fatalnie oceniły moje dania dla kotów :? A wykorzystałam przepisy z forum, od godnych zaufania osób. Cóż, pewnie to kwestia talentu kulinarnego :wink:
Bozity nie kupuję, bo zawiera wieprzowinę. Animonda (również carny) przez kocurka została przyjęta jeszcze gorzej niż moja twórczość :| . Kotka jadła, ale bez entuzjazmu. Szkoda, bo skład fajny.
Po długich próbach i negocjacjach ustaliliśmy z kotami, że kupujemy Miamor, Cosmę i ewentualnie Grau, skoro tak się upieram, ale ma być bez zbóż. Chociaż one wolałyby Whiskas. Do Grau kocur też nie był przekonany, ale jest dużo lepiej odkąd razem z puszkami przechowuję kocimiętkę :smokin:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, szalucpol1970 i 82 gości