Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 10, 2011 13:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Podli :evil: Zwłaszcza, że ta kotka się gdzieś tam kręci, nie tak jak zaginiona u Was o której nic nie wiadomo, Fasolko :(
U Was leje 8O U nas baranki, jasnobłękitne niebo i chyba z 40 stopni, siedzieliśmy na balkonie ale Duża nie wytrzymała i mnie też zabrała - nawet ja po 5 minutach się pod krzesło w cień na balkonie schowałem.
Badylek
ObrazekObrazekObrazek
Kotu jest wszystko jedno co o nim myślisz. Jakiego władcę kuwety i okolic interesuje co myślą o nim poddani?

caldien

 
Posty: 3864
Od: Nie gru 12, 2010 17:19
Lokalizacja: Katowice/Tychy

Post » Nie lip 10, 2011 13:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:Sabciu, nadaj do Malutkiego, żeby się schował. No przecież jest mądry, no!
A jak przemoknie, to się zaziębi od byle wiatru.
U nas przynajmniej sąsiadka od zaginionej wystawia jakieś jedzenie. U Ptacha ta "właścicielka" nic nie robi: ani żeby znaleźć, ani nie daje jedzenia. Niektórzy ludzie są podli.
Fasolka

Fasolko, nadałam i Malutki gdzieś poszedł, ale i deszcz się właśnie skończył, więc nie wiem, czy usłyszał, czy poszedł "sam z siebie".
Duża otworzyła balkon, z czego natychmiast skorzystałam :D
A Dużym, którzy nie szukają swoich zaginionych zyczę, żeby też się kiedys zgubili - i żeby nikt ich nie szukał :evil:
Sabcia oburzona
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69869
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 10, 2011 13:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

U nas już dawno nie leje. Burza zrobiła nam pobudkę i poszła straszyć innych.
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 10, 2011 17:04 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

U nas też już nie leje ale rano było milutko i cieplutko... wredny deszcz pojawił się później.
Kciukasy trzymamy :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 10, 2011 17:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Spotkałam sąsiadkę od zaginionej. Spytałam, co u niej, ale odpowiedziała półgębkiem. Wcale się nie dziwię, swoją drogą - nie jestem miła i współczująca, nie pokazałam sympatycznej strony, dałam się wyrzucić i powiedziałam przecież, że interesuje mnie tylko problem kotki.
Nie jestem "polityczna", nigdy nie byłam i najwyraźniej nie będę (w moim wieku trudno się zmienić), nie umiem kadzić, mówię, co myślę.
Martwię się o kotkę :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 10, 2011 17:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

caldien pisze:Podli :evil: Zwłaszcza, że ta kotka się gdzieś tam kręci, nie tak jak zaginiona u Was o której nic nie wiadomo, Fasolko :(
U Was leje 8O U nas baranki, jasnobłękitne niebo i chyba z 40 stopni, siedzieliśmy na balkonie ale Duża nie wytrzymała i mnie też zabrała - nawet ja po 5 minutach się pod krzesło w cień na balkonie schowałem.
Badylek

No, u nas też pogoda. Duża wyszła na trochę, to nawet balkon zostawiła otwarty.
Też nie lubię zbytniego gorąca :wink:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 10, 2011 19:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Oj Fasolko, sama widzisz, żeby tak wszyscy Duzi byli jak Twoja... koty żyłyby w prawdziwym raju... ale niestety wielu z nich ma źle w głowkach uporządkowane... I jak temu zaradzić?
Oj, chyba nawet koty tego nie wiedzą.
Biedna zaginiona koteczka :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie lip 10, 2011 19:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

MalgWroclaw pisze:Spotkałam sąsiadkę od zaginionej. Spytałam, co u niej, ale odpowiedziała półgębkiem. Wcale się nie dziwię, swoją drogą - nie jestem miła i współczująca, nie pokazałam sympatycznej strony, dałam się wyrzucić i powiedziałam przecież, że interesuje mnie tylko problem kotki.
Nie jestem "polityczna", nigdy nie byłam i najwyraźniej nie będę (w moim wieku trudno się zmienić), nie umiem kadzić, mówię, co myślę.
Martwię się o kotkę :(
To jest problem ja też nie umiem kadzić ,udawać i wtedy niestety problemy sa bo ludzie lubią kadzenie nawet nieszczere. :cry:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lip 10, 2011 19:32 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Basiu, ale JAK MAM KADZIĆ kobiecie, która:
- nie wysterylizowała kotki (!!!)
- otworzyła okno bez zabezpieczenia i mówi, że "zawsze tak wychodziła, ale się ześliznęła, bo deszcz padał"
???
Tak to się kończy, jak kot zostaje dany w prezencie. Ta kotka to prezent. I co, że słyszę: "człowiek się przyzwyczaja do kota". Osobiście nie przyzwyczaiłabym się do pani.
Z powodu braku polityczności nie zostałam politykiem.
Tylko kotki żal.
:( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 11, 2011 5:01 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Cześć!
Troszkę pokropiło, ale przestało. Duża nakarmiła koty, porozmawiała z panem, który przychodzi przeszukać śmietniki, nakarmiła nas DOPIERO PO POWROCIE (bo nie chciałyśmy jeść kolacji :oops: ).
Teraz robię eski floreski.
Pralcia mruczy.
Fasolka
Ostatnio edytowano Pon lip 11, 2011 8:02 przez MalgWroclaw, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon lip 11, 2011 5:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Czesc, Fasolko!

Kciuki trzymamy. Wszyscy.
Za caloksztalt!

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 11, 2011 6:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

My też trzymamy.
U nas słoneczko wyszło, może to dobry znak :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon lip 11, 2011 7:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Szczególne kciuki za znalezienie kici ,bo pańcię taką be..ma.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 11, 2011 7:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Fasolko,

jakiś [nie da się powtórzyć tego co powiedziała w tym momencie Duża] podrzucił na działki do dzikich domowe, małe, czarne coś :(
Duża się bardzo denerwuje, boi się o dziczki, małe musi zniknąć dziś zanim działkowcy się zorientują

Ptachu

p.s. :ok: za twoją Dużą
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon lip 11, 2011 8:03 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 2.

Duża nie może wziąć malutkiego.
Dzisiaj musi pozałatwiać mnóstwo spraw, bo jutro idzie :(
Jednym miaukiem kiepsko.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości