Mały Albin pojechał :) Adieu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 15, 2011 9:11 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

no to pięknie :1luvu: a dziś myślałam, jak tam mały książe ;) bardzo się cieszę że już wszystko w normie. głaski dla kotulców!
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon cze 27, 2011 17:52 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Franus z kumplami :)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
za zaleganie na hamaku Helenka go nie znosi ;)
zawsze ją z hamaka wyrzuci, dotąd się wierci aż Helenka sie podda i wyjdzie ... potem oberwie po nosie jak się gdzieś mija ale hamak zawsze młodzieńca ;)

Franek jest największym łobuzem z jakim miałam przyjemność obcować :)
nawet leniuszka Lucka rozruszał i uprawiają i nocne i dzienne gonitwy po 10 m korytarzu ...., ciekawe kiedy sąsiedzi an nas doniosą ;)
je tyle co pozostała 4 i wymiata przy okazji jedzenie z ich miseczek ...
nauczyłam się przykrywać garnki na kuchence bo wszystko co pachnie i znajduje sie w kuchni jest jadalne ... ;)
dziś byliśmy sie odrobaczać bo już go o tasiemca zaczynam podejrzewać
ale tak wogóle to jest cudownym kociakiem, rozmruczanym przeokrutnie i wymagającym ciągłego przytulania i głaskania i nie da się go nie kochać :1luvu: :1luvu: :1luvu:

a tu jeszcze jak się książę wyleguje ...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
7ksiezyc
 


Post » Pon cze 27, 2011 21:07 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

ale drapak fajowy (to ten z zooplusa?)

wszystkie kociaste piękne, a mały to już w ogóle cudo, jak zawsze ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon cze 27, 2011 21:38 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

no fakt młody cudowny :) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
właśnie robi demolkę w domu, w dzień pospał a teraz energia go rozpiera - przyjechał nowy tunel i trzeba testowac :ryk: :ryk: :ryk:

a drapak tak z zooplusa - porządny i dobrze wykonany - koty zadowolone jak one zadowolone to i my zadowolenia ale teraz juz troszkę za mało miejsca na 5 wiec albo coś musimy dokpuć albo kupić większy ...
7ksiezyc
 

Post » Wto cze 28, 2011 7:17 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

same koszty cholera, same koszty... ale jakoś łatwiej na koty wydać niż na siebie :ryk:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 10, 2011 17:44 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

uprzejmie donoszę ze Franek ma się świetnie :)
w czwartek stracił jajeczka :roll: jest już kastratem :roll: decyzja była błyskawiczna bo tak sie chłopakowi temeparment wyostrzył że nasi pozostali chłopcy musieli chodzic z pupami przy podłodze ;) Franek tak "bzykać" miał ochotę nan stpo że wgryzał sie w kark Lukcka albo Xenona - dziewczyny an jego temeperamentee zaloty reagowały dwoma silnymi uderzeniami na przemian jedna i druga łapą więc dawał do razu spokój a chłopaki - ciapaki tylko głośno płakały ;)

duch jednak po kastracji nawet we Franku nie został odrobinę narkoza stłumiony, 4 godziny po zabiegu skakał po drapaku w domu i zabierał sie do dalszych gwałtów;) kurcze jakby wogołe nie był w lecznicy i jakby narkozy nie było - weki chciały go zosatwiać w lecznicy by był lecznicowa maskotka - zakochane w nim po uszy ze wzajemnością zresztą bo przy każdej wizycie wymiziają i podkarmią (a żołądka chyba nie ma - jada za 5ciu ;) ) - co nie oznacza ze nie karmimy go w domu - sucha karma w dostępie non sto .... ale sucha nudna - ostatnio wynalazł po szafką cebule i zjadł ja ze smakiem zreszta - odpornośc chyba poprawia sam sobie cebulką ;)

co do kastracji - o zabiegu przypomina tylko śmieszna srebrna plamka pod ogonkiem ... :ryk:
czekamy az hormony opdana i mamy z TŻ i dwoma kocurkami nadzieję na to ze bedzie choć troszkę grzeczniejszy :)
kochamy i tak tego lobuza .... choc lobuz to w jego wypadku delikatne, zbyt delikatne okreslenie ;)

atu zdjęcie
Lusia i Lucek do towarzystwa :)
w ciągu miesiąca urosłem 800g :1luvu: :1luvu: :1luvu: - a zjadłem tone to przyrost i tak chyba mizerny ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
7ksiezyc
 

Post » Nie lip 10, 2011 21:41 Re: Mały Albin pojechał :) Adieu!

przecież to już nastolatek a nie dziecko! mordziawka spoważniała ale w głowie dalej fiu bździu :D pięknie się prezentują łobuziaki.

a co do gwałtów :mrgreen: kiedyś miałam na tymczasie Zoykę, u mnie akurat dostała rujki, ale dzięki bogu noce nam mijały spokojnie, choć w ciągu dnia mała jęczała trochę...do czasu :twisted: którejś nocy obudziły mnie jakieś dziwne odgłosy. zafascynowana zupełnie nieznaną mi dotąd kocią aktywnością wstałam i poszłam do dużego pokoju żeby zobacz wielką kupę białego futra uwaloną na trochę mniejszej kupie ciemnego futra, obie kupy zaangażowane były w sami-wiecie-co :ryk: chyba miał dosyć tego miauczenia :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 3 gości