Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 09, 2011 22:22 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Już nie będę sie powtarzać....albo nie,nie odmówię sobie,a co...
Więc uwaga uwaga,mówię:
A NIE MÓWIŁAM :?: :ryk:
Pozytywnie myślimy,zaciskamy kciukasy i nie dajemy się!!!! :D
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob lip 09, 2011 22:36 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Melduję,że idę spać,padam na dziób,a tu jeszcze dwa dni sprzątania najmarniej :( .
Się wylewnie żegnam,do jutrzejszego popołudnia....moje koty się nie zegnają,bo śpią już snem błogim :D .
No i na co mi tyle tego tałatajstwa,nawet to sprzątać nie umie,ale nabrudzić to i owszem :evil: .
Dobrej nocy,cioteczki kochane,do jutra :1luvu: :!:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob lip 09, 2011 22:37 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

vip0 pisze:Melduję,że idę spać,padam na dziób,a tu jeszcze dwa dni sprzątania najmarniej :( .
Się wylewnie żegnam,do jutrzejszego popołudnia....moje koty się nie zegnają,bo śpią już snem błogim :D .
No i na co mi tyle tego tałatajstwa,nawet to sprzątać nie umie,ale nabrudzić to i owszem :evil: .
Dobrej nocy,cioteczki kochane,do jutra :1luvu: :!:

baj :kotek:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 09, 2011 22:46 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

pa pa :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 0:21 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

A ja się dopiero przywitam, trzy dni mnie nie było, a tu na zaprzyjażnionych wątkach ruch jak w Paryżu się zrobił, i jak to doczytać i nadrobic :ryk: :ryk:

No i widzę, że jeszcze parę nowych trza obskoczyc :mrgreen:
Ale po niedzieli idę na popołudniową zmianę, więc po pracy czas na miau :piwa:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16693
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 10, 2011 6:36 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

A ja już na nogach. Niewyspana jestem, sąsiad z góry imprezę zrobił :twisted:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 9:20 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Cześć,cześć.Ale się działo jak mnie było.Moje dziewczynki prawie zdrowe,mam nadzieję,że kocio jazdor też wyzdrowieje. :ok: :ok: :ok: Gosieńko :!: Mnie Plamuś w zeszłą niedzielę kazał odpoczywać,a Ty masz dziś sprzątać. :evil:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 9:48 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Witam ciotki wszystkie :D .
Reniu,zanosi się na to,że nic nie zrobię...Plamek od rana rzyga jak...jak kot :( .
Tak go wyszarpało,że masakra :( .
Raczej nie było szans,żeby zjadł cokolwiek paskudnego,kłaczka też nie było...cholera :!:
Teraz śpi,zobaczymy potem,jakby mu nie przeszło przez dłuższy czas,to trza będzie niedzielnego weta poszukać.
Cieszę się,że u twoich kotusiów wszystko okej :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lip 10, 2011 9:51 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Bazyliszkowa pisze:A ja już na nogach. Niewyspana jestem, sąsiad z góry imprezę zrobił :twisted:

Akurat :D !
Na sąsiada sie zgania :D.
Niewyspana jesteś,bo się denerwujesz przed pożegnaniem ze Skorusiem,ot co :ryk: :!:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lip 10, 2011 10:17 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Oj to nie fajnie,że Plamuś pawika puścił.Plaga pawi 8O 8O 8O czy jak?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 10:25 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Ano bardzo niefajnie....zwłaszcza,że mamy w perspektywie środowe testy :( .
Chociaż może to faktycznie tylko jakaś niestrawność i przejdzie mu :? .
W każdym razie olewam dzisiaj sprzątanie,nie zostawie go samego,zresztą i tak bym myślała i praca by nie szła.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lip 10, 2011 10:40 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

dzień dobry :D
trzymamy kciuki za Plamka :ok: :ok: :ok:

juana

 
Posty: 4133
Od: Śro cze 15, 2011 7:19
Lokalizacja: Ełk

Post » Nie lip 10, 2011 10:51 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Prawie pół nocy czytałam ten watek. Vip0 podziwiam za wtrwałość i determinacje. Plameczkowi życzę zdrówka ma szczęście chłopak, z taką dużą nie zginie. Ostatnio mniej wpadam na forum, ale wiem że tu zawsze można otrzymać pomoc i mozna liczyć na wielu wspaniałych ludzi. Otrzyma sie pomoc, wsparcie i dobre rady. Często znajdzie się przyjaciół.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lip 10, 2011 13:01 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

vip0 pisze:Plamek od rana rzyga jak...jak kot :( .
Tak go wyszarpało,że masakra :( .

Plameczku, proszę bez wygłupów. :(
Jak się teraz czujesz? Lepiej?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 10, 2011 13:12 Re: Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

Ojej, Plamku, a cóż to? Skąd te wymioty? :/ Trzymam kciuki, żeby nic poważnego, nieraz kłaczków nie widać albo karma nie podeszła? :ok:

liszyca

 
Posty: 1063
Od: Pon maja 16, 2011 15:10
Lokalizacja: lubelskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Silverblue i 13 gości