Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
meksykanka pisze:Fasoluniu, Brysiaczku - Milunia też była w tym samym schronisku co Bryś... podobno dlatego traktuje miskę jak... kapliczkę
Już nie może jeść a jeszcze się modli. Modli się też przed innym jedzącym kotem a je też za wszystkie kotki w domu. Prosiłam ją żeby coś sama napisała ale jeszcze się boi... Nie chce nic powiedzieć o tych przeżyciach ze strasznego domku... ani o wstrętnych atakach... ale chyba wie jak smutno jest w tym miejscu, które Duzi nazywają schroniskiem. Ale o tym też nic nie mówi...
Może troszkę później.
Dobranoc Fasoluniu, utul swoją Dużą i pozostałe kotki do snu![]()
MalgWroclaw pisze:Brysiu, Ty jesteś fajny chłopak, na pewno się załapiesz. Duża mówi, że chciałaby Cię odwiedzić, ale ja bym nie chciała, bo wtedy duża pojechałaby daleko![]()
Fasolka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości