Moje trzynaście łapek i cztery ogony. Pora na wakcje :))))

Oj kociamko,schody na mnie napadły i zlądowałam na polbruk :evil:

Potłukłam kolana ratując ryjka przed poharataniem :mrgreen:

Jedno z moich kolanek zaczeło się paprać

Dobrze chociaż że,nie boli ale nie wygląda to ciekawie

kotka doroty pisze:Oj kociamko,schody na mnie napadły i zlądowałam na polbruk Potłukłam kolana ratując ryjka przed poharataniem Jedno z moich kolanek zaczeło się paprać Dobrze chociaż że,nie boli ale nie wygląda to ciekawie

Oj bidulko

Ja tak kiedys mialam i mi noge w gips wsadzili, dziwne :roll:

,bo się zagoiło :roll:

A se byłam dzisiaj na spacerku :mrgreen:

dalej nie wiem czy ranne czy stłuczone
u mnie na paprające sie rany najlepiej robi tinktura propolisowa
goi się jak na przysłowiowym psie no bo ja na antybiotyki syntetyczne uczulona jestem

Kociama pisze:dalej nie wiem czy ranne czy stłuczone
u mnie na paprające sie rany najlepiej robi tinktura propolisowa
goi się jak na przysłowiowym psie no bo ja na antybiotyki syntetyczne uczulona jestem

O dobrze wiedzieć :ok:

bo ja tez uczulona na antybiotyki

Danusia pisze:A se byłam dzisiaj na spacerku

łomatko co ty tak schudłaś?
no ale cycki to Ty mosz
co tyn Duży pitoli cos mu chyba na łoczy padło
dyć mosz taki jak dwa solidne kwaki jakby nie było

Kociama pisze:
łomatko co ty tak schudłaś?
no ale cycki to Ty mosz
co tyn Duży pitoli cos mu chyba na łoczy padło
dyć mosz taki jak dwa solidne kwaki jakby nie było

te cycki to wiatr nadmuchał :mrgreen:

Troszkę tylko schudłam :oops:

Rana jest jak to po takim lądowaniu(krwi trochę też było)tylko chyba nie dość dokładnie przepłukałam wodą i teraz ...mam za swoje :roll:

Ale co tam,zagoi się ,albo..... :twisted:

Napiszę ogłoszenie ,że oddam do adopcji kolano z babrającą się raną :twisted:

Ktoś chętny na DS dla mojego kolanka :mrgreen:

Adresy proszę na PW :twisted:

kotka doroty pisze:Rana jest jak to po takim lądowaniu(krwi trochę też było)tylko chyba nie dość dokładnie przepłukałam wodą i teraz ...mam za swoje
Ale co tam,zagoi się ,albo.....
Napiszę ogłoszenie ,że oddam do adopcji kolano z babrającą się raną Ktoś chętny na DS dla mojego kolanka Adresy proszę na PW

kolano razem z Tobą przyjmę :ok:

To jo dokładóm moi dwa bo mnie tak napitalajóm
zaroz mi wyrwie kolanicha w kosmos :roll:

Danusia pisze:
kotka doroty pisze:Rana jest jak to po takim lądowaniu(krwi trochę też było)tylko chyba nie dość dokładnie przepłukałam wodą i teraz ...mam za swoje
Ale co tam,zagoi się ,albo.....
Napiszę ogłoszenie ,że oddam do adopcji kolano z babrającą się raną Ktoś chętny na DS dla mojego kolanka Adresy proszę na PW

kolano razem z Tobą przyjmę

Oj !Danusiu czy Ty wiesz że,ja 3 wrześnie będe wokolicach Wrocławia na weselu

Uważaj bo jak pomylę pociągi i wyląduję w Opolu to co wtedy :?:

O i jeszcze Kociamka i się nas tak łatwo nie pozbędziesz :twisted:

Kociama pisze:To jo dokładóm moi dwa bo mnie tak napitalajóm
zaroz mi wyrwie kolanicha w kosmos

Ciebie mój TZ przyjmie :ok:

, wyrko już gotowe :ryk:

.okłady Ci zrobi :ryk:

A ja z Bazylkiem będe spała :1luvu:

Śpiworek mam to ciepło nam będzie :1luvu:

kotka doroty pisze:
Danusia pisze:
kotka doroty pisze:Rana jest jak to po takim lądowaniu(krwi trochę też było)tylko chyba nie dość dokładnie przepłukałam wodą i teraz ...mam za swoje
Ale co tam,zagoi się ,albo.....
Napiszę ogłoszenie ,że oddam do adopcji kolano z babrającą się raną Ktoś chętny na DS dla mojego kolanka Adresy proszę na PW

kolano razem z Tobą przyjmę

Oj !Danusiu czy Ty wiesz że,ja 3 wrześnie będe wokolicach Wrocławia na weselu Uważaj bo jak pomylę pociągi i wyląduję w Opolu to co wtedy

O i jeszcze Kociamka i się nas tak łatwo nie pozbędziesz

no niby co

zapraszam

kotka doroty pisze::ryk:
A ja z Bazylkiem będe spała Śpiworek mam to ciepło nam będzie

śpiworek do jego wyrka sie już nie zmieści :mrgreen:

Moje trzynaście łapek i cztery ogony. Pora na wakcje :))))

Kto przegląda forum