Wróciliśmy od weta, zrobiliśmy morfologię z profilem wątrobowo-nerkowym, dostała kroplówkę nawadniająca i betamox, tolf, 10ml parafiny. Lekarz powiedział że kot idealny do badań

Czekamy na wyniki krwi ale na razie po rozmowie z lekarzem wygląda że to mocne zakłaczenie. Mam jutro dzwonić z rana o wyniki, a na razie 3x dziennie dawać po 5ml parafiny aż do niedzieli a w niedzielę znowu na kontrolę, ciąg dalszy diety RC gastro intestinal. Lekarz mnie trochę uspokoił, gdyby połknęła jakieś ciało obce krew w wymiotach by się nasilała a na chwilę obecną jest minimalnie zabarwiona, wczoraj w nocy puściła takiego sfilcowanego kłaka, może jeszcze nie mogła się pozbyć wszystkiego. Czekamy na wyniki i prosimy o mocne
przy okazji- Neska waży 5,20kg

Edit: dzięki Cameo, przeczytałam i upewniam się coraz bardziej w tym kłaku
