Wielki kot Kapitan Bryś - szuka swojego portu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 07, 2011 21:55 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Rejs daleki ale żeglować trzeba, Kapitanie
Ahoj!
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw lip 07, 2011 23:23 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Śpij Brysiaczku i niech Ci się śni dom :kotek:
po_prostu_kaska
 

Post » Pt lip 08, 2011 5:12 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Cześć Bryś :P
Uszko w porządku? Czekamy razem :kotek:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 08, 2011 9:09 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Uszko u Brysia w porządku ,ankiety jeszcze nie ma.Mam wrażenie ,że to nie ten dom ale może ja już cudów oczekuję bo jakaś nieufna jestem mocno. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt lip 08, 2011 10:29 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Cześć, Kapitanie :1luvu:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lip 08, 2011 11:07 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Nie będzie ten, to będzie najlepszy. Bo nam chodzi o najlepszy port dla Brysia.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 08, 2011 11:23 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Kiedyś chyba ze sto lat temu, dziecięciem będąc, oglądałam rosyjski film pt. "Pokuta".
Pamiętam, że w ostatniej scenie przygarbiona babuleńka z kosturem pyta się spotkanego mieszkańca... Czy ta droga prowadzi do kościoła?
- "Nie" odpowiada zdziwiony gospodarz. "To Ulica... " (I tu wymienia jakiegoś rewolucyjnego patrona, albo cuś w tym rodzaju)
- "To po co taka droga, która nie prowadzi do Kościoła?" pyta zdziwiona babuleńka...

Ja tak wtedy pomyślałam, że komentarz ten ma znaczenie uniwersalne:
Niech każdy znajdzie swoją odpowiedź:
A "Kościół" zastępuje to co najświętsze i najważniejsze, niekoniecznie z teologicznego punktu widzenia.

Po co taka droga, która nie prowadzi do dobra?
do miłości, do sacrum, do....

Po co taki rejs, Brysiu, który nie prowadzi do Najlepszego Portu?
Ale to jest TEN REJS
I on prowadzi do...
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt lip 08, 2011 22:37 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Brysiu i doprowadzi do Najlepszego Portu .Ty przecież kroczysz drogą dobra,chociaż wcześniejsze ścieżki były kręte.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob lip 09, 2011 5:02 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

I czterema łapkami kroczysz, Brysiu. I uszkiem pomagasz.
Brysiu, schowaj się dziś troszkę, chyba będzie upał.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 09, 2011 6:48 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

U nas niestety pochmurno więc uszko może być odkryte,a szkoda bo lubimy ciepełko.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob lip 09, 2011 8:15 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Brysiu, pamiętaj, obiecuję to oficjalnie, cokolwiek by się nie stało, ja Cię nie zostawię i zawsze będę wspierać jak tylko będę mogła i potrafiła :1luvu: aż znajdzie się TEN wspaniały port :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob lip 09, 2011 8:18 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

meksykanka pisze:Brysiu, pamiętaj, obiecuję to oficjalnie, cokolwiek by się nie stało, ja Cię nie zostawię i zawsze będę wspierać jak tylko będę mogła i potrafiła :1luvu: aż znajdzie się TEN wspaniały port :1luvu:

:1luvu: :1luvu: :1luvu: - to dla Ciebie, meksykanko :D
Bryś na pewno wie, że Go nie zostawisz.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 09, 2011 8:35 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Nie,to nie dla mnie
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
dla opiekunki Brysia, d;a osoby, która wyciągnęła go ze schronu, nie pozwoliła na... uśpienie :(
która dała mu szansę...
I nie można mu jej odebrać (wiem, żdanemu kotu nie można jej odebrać :oops: )
Dziękuję, że jesteście na tym wątku z kochanym Brysiakiem. :1luvu:
Wspaniały Kocie Brysiu :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob lip 09, 2011 13:34 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

Tak, Bryś ma wielkie szczęście - trafił na dobrego człowieka.
A teraz potrzebuje znowu pomyślnych wiatrów, żeby dożeglować do stałego portu. :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 09, 2011 14:00 Re: Brynio ogromny puchaty buranio - szuka sobie domu :)) FELV

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Luiza411 i 31 gości