Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy NIEAKTUALNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 04, 2011 16:14 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Dzwoniłam do wet i powiedziała że Kubuś by musiał mieć mocz zbadany i i by trzeba było go leczyć ;(

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon lip 04, 2011 16:18 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

lidka02 pisze:Dzwoniłam do wet i powiedziała że Kubuś by musiał mieć mocz zbadany i i by trzeba było go leczyć ;(


Pewnie ma rację :( Ważne, żeby z Kubusiem było jak najlepiej, biedny kot, tyle się wycierpiał. Pewnie jakiś antybiotyk mu przepisze?

Ale zobacz, Kubuś jest już przez Ciebie odkarmiony, jest mu zdecydowanie lepiej. Na pewno to tylko jakaś głupia infekcja i szybko da się wyleczyć :ok: :ok: :ok:

Adam
aburacze
 

Post » Wto lip 05, 2011 10:01 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Mocz wycieka mu kropelkami...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lip 05, 2011 10:19 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

lidka02 pisze:Mocz wycieka mu kropelkami...


Może ma jakieś zapalenie? Biedak...

Ktoś na jakimś wątku pisał (nie pamiętam niestety dokładnie) że laboratoria które robią analizy moczu ludzi robią jak najbardziej także zwierząt, tylko trzeba powiedzieć że to kota, a jest znacznie taniej niż u weterynarzy a zwykle łatwiej dostępne. Jak trzeba to spróbuję odszukać tę wypowiedź.

Adam
aburacze
 

Post » Wto lip 05, 2011 10:39 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

No koniecznie to badanie :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88205
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lip 05, 2011 15:47 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Obrazek

Obrazek

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lip 05, 2011 16:44 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Moim zdaniem ma o wiele zywsze spojrzenie :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88205
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lip 05, 2011 18:02 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Tak jest w lepszym stanie ale on tylko by jadł i spał , nie wiem czy mu coś by dolegało .Wet ostatnio badał krew i mówił że jest coś nie tak tylko że przy takim zagłodzeniu to normalne .No i i ten pęcherz kurcze nie moge trafić żeby z próbować mu złapać ten mocz .Wczoraj karmiłam koty koło szpitala i kurcze matka jednego przyprowadziła do misek może ma nie całe dwa miesiące , musiałam go złapać bo by zginął pod samochodami .Zabrałam go do domu ale to takie maleństwo , na działke nie moge go zabrać bo za malutki , później wstawię jego zdjęcie ale na mnie syczy ;) Tego się właśnie obawiam tam były dwie ciężarne a tam gdzie karmie w ośrodku było ich kilka ;( .Tragedia jedna baba pytała mi sie o kota małego ale dla dziecka , tak powiedziała i nie ma okien zabezpieczonych nic , musiałam dziś kupić mleko do kociaków ;), jak z dzieckiem ...

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto lip 05, 2011 18:09 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Ty to sie masz, nigdy sie robota z nimi nie konczy, nie...
Ale temu malutowi to pewnie szybko da rade dom znalezc.
Mam wrazenie, ze koty, ktore byly w zlym stanie, kiedy juz moga odpoczac i sie nastawic na odkarmianie i odzyskiwanie sil top wlasnie mnostwo czasu spedzaja na spaniu... Tak pewnie najlatwiej odbudoac sily...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88205
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lip 05, 2011 21:36 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Dobry wieczór!

Ale z Kubusia chudzina na tych zdjęciach! Ale faktycznie, wygląda wyraźnie lepiej. Lidka, działasz cuda!

Adam
aburacze
 

Post » Śro lip 06, 2011 8:40 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

może "popuszcza" bo zwykłe sikanie sprawia mu ból? I dlatego kropelkuje?
Jego stan nie pozwala chyba na narkozę i pobranie moczu poprzez nakłucie pęcherza?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lip 06, 2011 8:43 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

A dlaczego nakłócie pod narokozą?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro lip 06, 2011 9:14 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

zależy od kota i lekarza.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro lip 06, 2011 9:46 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

No własnie dlatego się zastanwiałam bo moja miała nakłuwanie bez narkozy. Raczej jej nie bolało za bardzo bo leżała spokojnie - w przeciwnym razie na pewno byśmy ucierpieli :wink:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro lip 06, 2011 10:36 Re: Ślepy Kubuś potrzebuje pomocy

Z Kubusiem jadę w piątek do weta zobaczymy co powie , Kubus zrobił się bardziej ospały tak mi się wydaje .Bo zawsze gramolił mi się na kolana a teraz się naje i idzie spać na tapczan i już się tak nie myje , wydaje mi sie że coś jest nie tak .Ale apetyt ma zobaczymy ale ja nie raz sie nie mylę ;(

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości