Kot będzie kolejnym gadżetem ?!

Bezdusznie nie, chyba nie . Kilka lat wstecz ( 4-5 ? ) mieli świnkę morską, kupili dziecku, żeby miał atrakcję, ale po pół roku stwierdzili, że śmierdzi, a młody coraz bardziej się dusił bo się na nią uczulił. Teraz mają ryby.
I chyba się nie rozumiemy ja nie mówię, że gadżeciarstwo jest złe - jeśli ma się na to pieniądze to przecież czemu nie - tylko już po raz któryś tam mówię, jeśli na tym samym poziomie podchodzi się do zakupu 4 laptopa i kotka - żywego, a nie zabawki interaktywnej to mimo wszystko uważam, że coś jest nie tak.

ewila09 pisze:Bezdusznie nie, chyba nie . Kilka lat wstecz ( 4-5 ? ) mieli świnkę morską, kupili dziecku, żeby miał atrakcję, ale po pół roku stwierdzili, że śmierdzi, a młody coraz bardziej się dusił bo się na nią uczulił. Teraz mają ryby.
I chyba się nie rozumiemy ja nie mówię, że gadżeciarstwo jest złe - jeśli ma się na to pieniądze to przecież czemu nie - tylko już po raz któryś tam mówię, jeśli na tym samym poziomie podchodzi się do zakupu 4 laptopa i kotka - żywego, a nie zabawki interaktywnej to mimo wszystko uważam, że coś jest nie tak.

A ja mówię, że wpitalanie się innym ludziom w życie i ocenianie ich postępowania - zwłaszcza pisząc o tym na forum, o ktorym nic nie wiedzą jest bardzo nie tak.

Wpitalam się bo sami mnie w to zaangażowali i uznali, że mogę im jakoś pomóc, tylko chcą słuchać o tym jakie życie z kotem jest cudowneee, nie chcą słuchać, że kot może zachorować, mieć sraczkę, porwać firany czy podrapać kanapę. Wpitalam się bo nie uznaję zakupu zwierzaka dla fanaberii - bo potem takie fanaberie lądują na ulicy albo w schronisku, w najgorszym wypadku giną w mękach w wyniku urazu, potrącenia. Kilka lat temu jak wspomniałam pozbyli się świnki morskiej bo śmierdzi, bo uczula, teraz chcą kota bo tak, bo w sumie jak mogą to sobie kupią, a jak dzieciak się znowu uczuli to coś się wymyśli.

ewila09 pisze:Bezdusznie nie, chyba nie . Kilka lat wstecz ( 4-5 ? ) mieli świnkę morską, kupili dziecku, żeby miał atrakcję, ale po pół roku stwierdzili, że śmierdzi, a młody coraz bardziej się dusił bo się na nią uczulił. Teraz mają ryby.
I chyba się nie rozumiemy ja nie mówię, że gadżeciarstwo jest złe - jeśli ma się na to pieniądze to przecież czemu nie - tylko już po raz któryś tam mówię, jeśli na tym samym poziomie podchodzi się do zakupu 4 laptopa i kotka - żywego, a nie zabawki interaktywnej to mimo wszystko uważam, że coś jest nie tak.

Dzwoń po hodowlach, faktycznie jest źle :cry:

Przecież spokojnie mogli oddać dziecko, a zatrzymać świnkę :idea:

Redaf - ja o tym wszystkim im mówiłam, o wszystkim absolutnie, nie ma w tym temacie niczego czego ode mnie nie usłyszeli.

W sumie to rzeczywiście bez sensu, bo ta pisanina niczego nie zmieni.

Casica echhhh. Jeśli masz dziecko alergika które jest uczulone na wiele, wiele rzeczy i planujesz wziąć zwierze - nieważne kot, pies czy wspomniana świnka i masz kasę, możliwość zrobienia testów alergologicznych to co robisz najpierw ? Rozumiem, że kupujesz zwierze ? Po co zrobić test nie ?

Ewila09, to wyjaśnij swoim znajomym, że kot również może uczulać. Nawet rasowy.
Może oni tego nie wiedzą?

Casica pisałam już o tym wcześniej, mówiłam o tym, oni są świadomi, że koty uczulają, ale nie będą testować chłopaka bo nie, kupią kota i zobaczą jak będzie.

Gadżeciarze, którzy mają w kit kasy na własnym dziecku bedą oszczędzali?
Mało wiarygodne.
A może oni CIEBIE po prostu nie lubią?
I nie opowiadają Tobie o wszystkich rodzinnych sprawach?
Bo możesz wynieść je na zewnątrz?
Na przykład na jakieś dziwne fora w internecie?

ewila09 pisze:W sumie to rzeczywiście bez sensu, bo ta pisanina niczego nie zmieni.

Oczywiście, że nie zmieni.
Ale jak się fajnie tych parę stron pisało...

redaf, to skoro tu się już skończyło :lol:

, to ja Cię serdecznie zapraszam do wątku Rysia, bo mi na PW nie odpisujesz :twisted:

casica pisze:
ewila09 pisze:Bezdusznie nie, chyba nie . Kilka lat wstecz ( 4-5 ? ) mieli świnkę morską, kupili dziecku, żeby miał atrakcję, ale po pół roku stwierdzili, że śmierdzi, a młody coraz bardziej się dusił bo się na nią uczulił. Teraz mają ryby.
I chyba się nie rozumiemy ja nie mówię, że gadżeciarstwo jest złe - jeśli ma się na to pieniądze to przecież czemu nie - tylko już po raz któryś tam mówię, jeśli na tym samym poziomie podchodzi się do zakupu 4 laptopa i kotka - żywego, a nie zabawki interaktywnej to mimo wszystko uważam, że coś jest nie tak.

Dzwoń po hodowlach, faktycznie jest źle
Przecież spokojnie mogli oddać dziecko, a zatrzymać świnkę

Wiem, że całkiem fajnie jest sobie pokpić, można się poczuć lepiej, prawda ?

Nigdy jednak nie zrozumiem zakupu zwierzęcia pod wpływem impulsu, kupowania "nawet" świnki pod wpływem chwili bo syn zawołał " mamo chcę świnkę " to lecimy do zoologa i nabywamy. A potem okazuje się, że jednak dzieciak ma alergię, a świnkowe bobki nie pachną fiołkami. Dziecku klatki się sprzątać nie chce, dorośli nie mają na to czasu, w dodatku alergia, to najwyższy czas żeby pozbyć się problemu.

Redaf - już nie będę komentować bo mi się autentycznie nie chce. Tak nie lubią mnie i stale do mnie wydzwaniają, uwielbiają się w ten sposób katować. Oni nie oszczędzają na własnym dziecku.

Koniec tematu, bo to wszystko rzeczywiście nie ma sensu. Nie, nie obraziłam się i nie unoszę się honorem, dumą czy czymś innym, po prostu dyskusja dalsza nic nowego do tematu nie wniesie.

ewila09 pisze:Wiem, że całkiem fajnie jest sobie pokpić, można się poczuć lepiej, prawda ?

Prawda, dokładnie tak samo na dobre smopoczucie wpływa wyliczanie komuś ceny kabli oraz ilości laptopów.

Jasnowidz jestem, czy co...
Ekh

Anja pisze:redaf, to skoro tu się już skończyło , to ja Cię serdecznie zapraszam do wątku Rysia, bo mi na PW nie odpisujesz

Zły redaf, zły.
Nawet jak nie zły, to ślepawy.
PW nie zakonotował.
Jusz ide dzie mohje miejsse jezd

ewila09 pisze:(...) już nie będę komentować bo mi się autentycznie nie chce. Tak nie lubią mnie i stale do mnie wydzwaniają, uwielbiają się w ten sposób katować. Oni nie oszczędzają na własnym dziecku.

Koniec tematu, bo to wszystko rzeczywiście nie ma sensu. Nie, nie obraziłam się i nie unoszę się honorem, dumą czy czymś innym, po prostu dyskusja dalsza nic nowego do tematu nie wniesie.

Zaproś ich na forum i pokaz im wątek. Polubią Cię.

redaf pisze:Jasnowidz jestem, czy co...
Ekh
Anja pisze:redaf, to skoro tu się już skończyło , to ja Cię serdecznie zapraszam do wątku Rysia, bo mi na PW nie odpisujesz

Zły redaf, zły.
Nawet jak nie zły, to ślepawy.
PW nie zakonotował.
Jusz ide dzie mohje miejsse jezd

zły i ślepawy redaf powinien siedzeć w złych wątkach, a ten jest za dobry jak sie okazuje
i casica na samkoniec dobre i nowatorskie rady daje, jak je wypróbuję to powiem jak było :lol:

O ludzie.

Pisałam, że te laptopy to mnie w ogóle nie obchodzą, mogą mieć ich 19474930 - jednak jeśli żywe stworzenie jest nabywane z takim samym podejściem jak kolejnego kabla i żądaniem gwarancji na określone działanie tego sprzętu jakim jest kot to... nie no nieważne.
Dlaczego ludzie zawsze uważają, że wszelkie negatywne emocje jakie mogą wzbudzać w nas inni ludzie powodowane są zazdrością i zawiścią. Smutne.

ka_towiczanka - pokochają nawet, o ja zła, o ja niedobra, zawistna zazdrośnica :twisted:

.

Tym samym żegnam się.

Kot będzie kolejnym gadżetem ?!

Kto przegląda forum