H2E2 cz.IV

[sunshine]

Wróciłam od sadysty. Obyło się bez omdlenia i krzyków. A dolna trójka to była.

[magdaradek]

Gratuluję
ja przeogromnie się dentysty boję

[sunshine]

Nie boję się niczego bardziej. Od rana miałam nerwową biegunkę.

[pozytywka]

moja pani dentystka juz wie, że ja najpierw mam dostac znieczulenie, a dopiero potem otwieram buzię

[shalom]

Musicie iść do mojego uroczego pana dentysty od razu przestałam się bać

[gosiaa]

Ja tam się nie boję, do mojej pani dentystki chodzę od 20 lat.
TŻ bał się okropnie, dokąd nie zaprowadziłam do do pani K. , teraz kompletnie bezstresowo, raz w roku na kontrolę i zazwyczaj nie ma nic do robienia

[pozytywka]

nie otwieram buzi bez znieczulenia odkąd pewna sadystka popsuła mi zęby i to na żywca i to za ciężka kasę - musiała wyposażyć super wypasiony prywatny gabinecik - wraz z mężulkiem chirurgiem dentystą
tatusiem dentystą i całą rodzinką pociotków - dentystów
borowała do korzeni, wszystko, jak leci, chore, zdrowe, niewyklute ...
nie tylko mnie zęby zniszczyła (dobrze, że nie wszystkie, bo w końcu uciekłam) - później, jak tylko gdzieś wspomniałam to nazwisko, to oczy wznoszono do nieba

[sunshine]

Ja zazwyczaj chodzę do pani dr, przemiłej, dokładnej choć nie zawsze delikatnej. Ale teraz to była sytuacja na cito. Trafiłam na miłego pana dr. Pożartowaliśmy, odprężyłam się. Ale ja zawsze panikuję u sadysty. Moja pani dr dzięki mojej panie bez problemu rozpoznaje mnie w tłumie pacjentów w poczekalni. Ale mimo paniki grzecznie i regularnie chodzę do dentysty. Wczoraj pan dr powiedział, że to nienormalne, że ta trójka się tak starła, że to patologia i trzeba się zastanowić nad przyczyną

Wczoraj byłam w bibliotece. Za mną weszła starsza pani z pieskiem. Psiak to taki zwykły, niezbyt urodny kundelek, ale z niesamowicie przyjaznym i radosnym nastawieniem do świata. Z każdym witał się radośnie i całym sobą. Wszędzie było go pełno, mimo że nie miał tylnej łapki. A właścicielka to była prawdziwa delikatna dama. Cały wieczór byłam pod wrażeniem tej niezwykłej pary.

[Erin]

Cześć Słonka!
Sunshine, byłaś bardzo dzielna

[sunshine]

Dziękuję Erin. To poproszę teraz znaczek dzielnego pacjenta

[shalom]

A nie zgrzytasz zębami przez sen sunshine? bo ja tak i też tak sobie ścieram zęby

[sunshine]

Nic mi na ten temat nie wiadomo. Ale czasami budzę się z zaciśniętą szczęką. Jakbym ściskała zęby z całej siły.

[Erin]

Dziękuję Erin. To poproszę teraz znaczek dzielnego pacjenta

Hehehe
Proszę http://www.dladzielnegopacjenta.pl/

[sunshine]

Dziękuję, czuje się doceniona

[pozytywka]

niezłe fanty
ja poproszę latarkę