Tragedia Kotów przy szpitalu- nadal trwa a kotów ubywa s. 32

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 01, 2011 16:32 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

saggi pisze:A czy obie kotki mają już wydarzenia na fb? Info na nk poszła?
Jak mają dt tylko na czas sterylki to trzeba szybko działać i rozgłaszać!!
Dajcie linka do wydarzeń na fb obu kotek gdzie są ich zdjęcia a porozsyłam wszędzie gdzie się da :)

Saggi! :1luvu:
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 01, 2011 20:17 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

chociaż podrzucę :ok:

ewado

 
Posty: 925
Od: Czw paź 14, 2010 15:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Sob lip 02, 2011 11:27 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

saggi pisze:A czy obie kotki mają już wydarzenia na fb? Info na nk poszła?
Jak mają dt tylko na czas sterylki to trzeba szybko działać i rozgłaszać!!
Dajcie linka do wydarzeń na fb obu kotek gdzie są ich zdjęcia a porozsyłam wszędzie gdzie się da :)

na naszej stronie www.wrocławskiekoty.com jest osobny dział kotów z Traugutta i link do wydzrenia na fb, ja nie mam konta :oops:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob lip 02, 2011 14:05 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

Tak, to wydarzenie znam :) ale mi chodzi o te kotki które szukają domów tymczasowych one nie mają swoich wydarzeń?
Podeślij mi na maila hania@animal-security.pl zdjęcia obu kotek i jakiś opis o nich to założę im wydarzenia adopcyjne :) jeśli mamy im znaleźć domy szybko to musimy działać :).

Kto ma konto na demotywatorach? Ja dostałam bana do końca lipca więc żadnych demotów nie wrzucę :| ale mogę przygotować :) jak tylko będę mieć zdjęcia kotek i podrzucić komuś na maila żeby wrzucił ze swojego konta, tam dużo ludzi wchodzi może się ktoś chętny znajdzie :).
Na kotburgery też wrzucę, tam mnie jeszcze nie zablokowali xD.

Tylko jak najszybciej poproszę po kilka-kilkanaście jak macie zdjęć tych koteczek na maila, bo bez nich nic nie da się zrobić :) z opisami która jest która i jakie mają charakterki.

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Sob lip 02, 2011 16:08 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

saggi pisze:Tak, to wydarzenie znam :) ale mi chodzi o te kotki które szukają domów tymczasowych one nie mają swoich wydarzeń?
Podeślij mi na maila hania@animal-security.pl zdjęcia obu kotek i jakiś opis o nich to założę im wydarzenia adopcyjne :) jeśli mamy im znaleźć domy szybko to musimy działać :).

Kto ma konto na demotywatorach? Ja dostałam bana do końca lipca więc żadnych demotów nie wrzucę :| ale mogę przygotować :) jak tylko będę mieć zdjęcia kotek i podrzucić komuś na maila żeby wrzucił ze swojego konta, tam dużo ludzi wchodzi może się ktoś chętny znajdzie :).
Na kotburgery też wrzucę, tam mnie jeszcze nie zablokowali xD.

Tylko jak najszybciej poproszę po kilka-kilkanaście jak macie zdjęć tych koteczek na maila, bo bez nich nic nie da się zrobić :) z opisami która jest która i jakie mają charakterki.

sporo fotek jest na naszej stronie, obu tych czarno białych kici

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Sob lip 02, 2011 16:32 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

No dobra fajnie że są na stronie, znaczy że są w ogóle :) to ja poproszę je na maila z opisem która jest która i opisem ich charakteru jak już pisałam powyżej

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Sob lip 02, 2011 17:27 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

saggi pisze:No dobra fajnie że są na stronie, znaczy że są w ogóle :) to ja poproszę je na maila z opisem która jest która i opisem ich charakteru jak już pisałam powyżej


Za jakąś chwilę Ci prześlę. Muszę się ogarnąć (właśnie przyjechałam) i jeszcze wyjść na trochę, ale jak wrócę, to postaram się nadrobić wszystkie stronowe zaległości i od razu wyślę Ci mailem wszystko.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 02, 2011 22:34 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

Klusek i Kasia745 dzięki za pomoc transportową :1luvu: :1luvu: :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie lip 03, 2011 9:38 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

edu, jak Lisice dzikuski po zabiegu? jedzą coś ? jak się zachowują w klatce?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie lip 03, 2011 10:33 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

Wydarzenia dla kociaków:
http://www.facebook.com/event.php?eid=141254822619795
http://www.facebook.com/event.php?eid=223633061001062

Jak będą następne to ślijcie, również założymy :)

saggi

 
Posty: 745
Od: Nie wrz 13, 2009 11:55
Lokalizacja: Poznań - Reda

Post » Nie lip 03, 2011 10:36 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

saggi pisze:Wydarzenia dla kociaków:
http://www.facebook.com/event.php?eid=141254822619795
http://www.facebook.com/event.php?eid=223633061001062

Jak będą następne to ślijcie, również założymy :)


:1luvu: :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie lip 03, 2011 18:05 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

Przepraszam za milczenie, ale doba za krótka...
napisałam się do Ani przed chwilą, a tu widzę saggi trzeba zawracać głowę :D
Wyślę dziś wieczorem więcej fotek i informacje pod kątem ew. adopcji. Nie mamy niestety fotek kotków, które są w tej chwili w schronie, a też by trzeba im zrobić :(
Podsumowując:
jessi zaszalała :1luvu: wielkie dzięki za łapanie :kotek:
Koteczki czarno-biała i czarna są bardzo grzeczne w klatce. Czarno-biała super, nawet je przy opiekunach. Ona i jej siostra (ta jeszcze nie złapana) mogłyby spokojnie iść do adopcji, nawet do mieszkania, tak myślę :)
Czarnulka ma duży katar z żółtymi glutami, spróbujemy wybrać się do weta; ale jak pisała jessi jest taka chwytająca za serce, dom by się przydał :ok:
Lisiczki pięknotki, yhm... Póki co nie okazują dzikiej dziczy 8O starsza jak wczoraj gmerałyśmy z koleżanką w klatce spokojnie sobie siedziała koło nas i patrzyła, nawet syczenia nie było, druga wtulona w kącik. Gdyby zdarzył się cud, mogłyby pójść gdzieś do życia na dworze z możliwością schronienia i dokarmiania, ale skąd tu wziąć takie miejsce w ciągu tygodnia :(
Zgłosiła się jedna fajna osoba chętna na adopcję, ale jeszcze musimy się spotkać i pogadać. Potrzebne :ok: :ok: :ok:
Maluchy: czarno-biały chłopczyk super koleżka i szybko się oswoi. Ma świerzba w jednym uchu, ale leczymy; ładnie je, bezpośrednio po urządzeniu domku w dużej klateczce zrobił piękną ooolbrzymią pachnącą niespodziankę do kuwety :D
Dziewczynka pręguska jest śliczna, ale wystrachana i nie kuwetkuje. Jest trochę chora, jakaś infekcja gardła, ale je! Mam nadzieję, że załapie szybko przy kuzynku! Bardzo dużo piją?
Z ojcem K. nie udało się rozmawiać w zeszłym tygodniu, karmicielka zaczyna histeryzować coraz bardziej, więc pełne ręce roboty dalej... Z wytęsknieniem czekamy na powrót igi :lol:
Obrazek
Obrazek Obrazek

edu

 
Posty: 351
Od: Sob sie 28, 2010 16:30

Post » Nie lip 03, 2011 18:17 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

czyli czarno biały chłopczyk super koleżka
Obrazek
Obrazek

i chora dziewczynka :(

Obrazek
Obrazek

przydałoby się dla nich dobre jedzonko :oops:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Nie lip 03, 2011 18:55 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

Jakie śliczne biedactwa :1luvu: :1luvu: Podniosę i udostępnię na FB. :ok: :ok:
Obrazek

Dominka1

 
Posty: 505
Od: Czw paź 07, 2010 0:50

Post » Pon lip 04, 2011 9:10 Re: Tragedia Kotów przy szpitalu - Wrocław

zamówiłam dzisiaj żarełko dla małych i dużych :) powinno być koło piątku.

kasia745

 
Posty: 8
Od: Nie cze 26, 2011 17:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], Magda_lena i 403 gości