temat nieaktualny...

[Fredziolina]

Po przeczytaniu apeli tylu osób grubo zastanowiła bym się nad oddaniem kociaka tej osobie
Biedne kocię

kociekotki rozdaje kociaki.
Jej postawa w niczym nie przypomina odpowiedzialnej osoby, której zależy na godziwym życiu kota.
Wiec, pierwszej chętnej kota oddaje i po .... problemie.

Bardzo biedne kocie

[ASK@]

Po przeczytaniu apeli tylu osób grubo zastanowiła bym się nad oddaniem kociaka tej osobie
Biedne kocię

kociekotki rozdaje kociaki.
Jej postawa w niczym nie przypomina odpowiedzialnej osoby, której zależy na godziwym życiu kota.
Wiec, pierwszej chętnej kota oddaje i po .... problemie.

Bardzo biedne kocie

przeczytałam uważnie całość. Zgadzam sie z poprzedniczkami. Nie oddałabym kota przy tak wielu głosach przeciwnych. Uważam,ze kociekotki chca sie go pozbyć za wszelka cenę. I mieć problem z głowy.

Już na wielu wątkach były sprzeczne wpisy JOAŚKI, checi adopcji, i takie tam różności .

[redaf]

Już na wielu wątkach były sprzeczne wpisy JOAŚKI, checi adopcji, i takie tam różności .

Wart Pac pałaca.
Polecam lekturę wszystkich czterech stron postów użytkownika
search.php?st=0&sk=t&sd=d&author_id=41381&start=45

[JOOAŚKA]

Fredziolina wiesz czemu do ciebie sie nie zwrócę?bo nie lubie plotkar kłamstw i ludzi o dwóch twarzach...takich jak TY!!!biedne te koty to prawda

[ASK@]

Już na wielu wątkach były sprzeczne wpisy JOAŚKI, checi adopcji, i takie tam różności .

Wart Pac pałaca.
Polecam lekturę wszystkich czterech stron postów użytkownika
search.php?st=0&sk=t&sd=d&author_id=41381&start=45

viewtopic.php?f=1&t=123167&start=255

[ewar]

Smutno i straszno w tym wątku

[CatAngel]

Paranoja

[JOOAŚKA]

[J.D.]

[ewar]

Mała czarna z białymi skarpetami i krawatkiem, 5 tygodniowa kotka szuka nowego, odpowiedzialnego, STAŁEGO domku. Kotka może być oddana już- osobie, która potrafi wychowywać kocie dziecko, bądź za 2- 3 tygodnie, gdy będzie już w pełni samodzielna.
Kotka bardzo kontaktowa, "pieszczoszek" wychowywana z dziećmi, dorosłymi kotami, małym psem i 2 dużymi psami.




a tu z pieskiem sąsiadów

Pogrubienie moje.

[kociekotki]

Dziękuje wszystkim za miłe odpowiedzi... nie uważam się za nieodpowiedzialną osobę, pracuje w ośrodku kultury, studiuję pedagogikę, mam 2 dzieci, 3 w drodze i kocham zwierzęta... Myślałam, że znajdę na tym forum ludzi, którym tak jak mi zależy na dobru niechcianych zwietrząt, mam warunki aby kotka u mnie została, nie szukam jej na szybko domu, mam 8 swoich kotów i 3 psy, 2 hektary pola i dzialke z 17 szklarniami- dla kotoe idealny dom... . Przypieliście mi etykietę morderczyni, czy pomyśleliście chociaż przez chwilę, że można tym skrzywdzić człowieka- ja poczułam się strasznie- siedzę czytam to forum i nie mogę powstrzymać płaczu . Cieszę, się, że trafiłam na to forum- dzięki niemu znalazałm Lusię viewtopic.php?f=1&t=126166, ale zrozumiałam też dlaczego tak kocham zwierzęta a nie lubię ludzi....

[klauduska]

kociekotki, nikt tu nie plotkuje, tylko chcemy jak najlepiej dla kota. po to dawane ci były linki do wątków o JOAŚKA, żebyś poczytała czy ta osoba jest odpowiedzialna itd itp.
nie rozumiem twojego uparcia się, żeby dać jej szansę, skoro kot może zostać u ciebie i to długo, to szukanie domu na gwałt moim zdaniem jest conajmniej dziwne w twoim przypadku.

edit:
spoko, że prawie calkowicie zmieniasz treść swojego posta :/

[Fredziolina]

Dziękuje wszystkim za miłe odpowiedzi... nie uważam się za nieodpowiedzialną osobę, pracuje w ośrodku kultury, studiuję pedagogikę, mam 2 dzieci, 3 w drodze i kocham zwierzęta... Myślałam, że znajdę na tym forum ludzi, którym tak jak mi zależy na dobru niechcianych zwietrząt, mam warunki aby kotka u mnie została, nie szukam jej na szybko domu, mam 8 swoich kotów i 3 psy, 2 hektary pola i dzialke z 17 szklarniami- dla kotoe idealny dom... . Przypieliście mi etykietę morderczyni, czy pomyśleliście chociaż przez chwilę, że można tym skrzywdzić człowieka- ja poczułam się strasznie- siedzę czytam to forum i nie mogę powstrzymać płaczu . Cieszę, się, że trafiłam na to forum- dzięki niemu znalazałm Lusię viewtopic.php?f=1&t=126166, ale zrozumiałam też dlaczego tak kocham zwierzęta a nie lubię ludzi....

zmieniłaś swojego posta
wcześniej napisałaś, że tylko Joaska zainteresowała się kotkiem, a przecież on od 30 maja czeka na dom

to co ja mam powiedzieć, jeśli moje tym czasy już trzy lata szukają domu i nikt się nimi nie zainteresował? mam je oddać np. pierwszej lepszej osobie, bo się nimi zachwyciła

wiesz, w tej chwili nie masz powodu do płaczu, ale za chwile, kiedy kota wydasz Joaśce, zapewniam Cię, będziesz miała powód do ryku, nie do płaczu ale ryku.

Tyle ode mnie.

[J.D.]

kociekotki nikt nie zamierza cię tu linczować ale zrozum forum stało się podejrzliwe gdyż JOOAŚKA w wielu miejscach,na wielu wątkach pisze o przygarnianiu kotów niby na DS,potem okazuje sie,że oddała je do adopcji tylko nikt nie wie gdzie i komu;jej wypowiedzi są nie spójne a nawet sprzeczne z sobą,są chaotyczne i bardzo często "ni przypiął ni przyłatał' ;przeszukaj sobie forum i przeczytaj jej posty jeden po drugim to zrozumiesz dlaczego tak nerwowo robi sie jak JOOAŚKA chce znowu kociaka;jeśli jest w porządku dlaczego nie pokaże umowy adopcyjnej i nie powie gdzie oddała choć jednego kota??? jej odpowiedzi w tym temacie są nie jasne-najczęściej,że kotek pojechał do dobrego domku jeśli dobry to niech odezwie się,niech wstawi zdjęcia kotka....widziałas gdzieś ,że JOOAŚKA napisała: "kotek jest tu i tu i domek napisze na forum"-doopa blada jak dla mnie to jesli te koty istnieją w realu to przepadają bez wieści;dlatego wszyscy "naskoczyli" na ciebie w związku z tym,że chcesz oddać kota JOOAŚCE
może trochę brutalnie ale chcieliśmy uświadomić ci,że nie każdy na forum jest "w porządku";zdarzają się różne "kwiatki",nawet organizacje potrafią wyrządzić więcej krzywdy zwierzętom niż im pomóc-np.Fundacja Izy Milińskiej "Kocia Mama"-słyszałaś o niej ? jeśli nie to poczytaj -jest o tym na forum;podeślę ci link do tematu jeśli będziesz chciała...

[Fredziolina]

polecam Ci watek o działalności IKA6
viewtopic.php?f=1&t=117164&hilit=IKA+6