7 mies. bez Backa - wciąż szukamy :-(( Tosiek na DT s.15

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 30, 2011 12:46 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

telefon do dozorczyni macie?
jak nie to ja dam. Ona pracuje na bogusławskiego do 13.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw cze 30, 2011 12:52 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

Widmowy kot z czarnym noskiem zlokalizowany! Siedzi u nas w łazience i płacze.... To ta krówka o której myślałam, wygląda na przynajmniej roczną, dorosłą kotkę. Domowa, miziasta, na szczęście nie chuda. Robocze imię Tosia. Do weta od razu, czy dać jej odsapnąć? Zaliczyłam już mruczanki i ocieranki. Nasze koty wahają się między szokiem, a oburzeniem - z wyjątkiem Bazylka - on jest zrezygnowany. Jestem przerażona, za 2 dni mamy wizytę całej rodziny Marka, oni mnie zabiją...

Czy na znalezione koty też można załatwić darmową sterylkę, np. w Koterii?????

Potem wstawię zdjęcie naszej pięknoty.
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 12:56 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

Oczywiscie,ze Koteria wchodzi w grę .To nie twój kot tylko znaleźny. Dzwon i umawiaj wizytę. Kocia posiedzi ok 7 dni to bedzie czas na zastanowienie.
Masz telefon?
22 8702255
Dzwoń jak najszybciej, moze jakieś miejsce będzie. Tam wet przed ciachaniem ogląda i kwalifkuje.

Szkoda,ze to nie Bcuś.

Ale dzieki wielkie,ze o koci pomysleliście.
Moze to coś zmieni?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw cze 30, 2011 13:01 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

asia2 pisze:telefon do dozorczyni macie?
jak nie to ja dam. Ona pracuje na bogusławskiego do 13.


Asiu, a masz może do niej komórkę? My mamy tylko stacjonarny. Chodziliśmy po podwórku od 10:00, ale musieliśmy się z nią minąć.

To ja teraz do Ciebie dzwoniłam :D :D

Asieńko, jak zwykle jesteś niezawodna - zaraz zadzwonię :D :D :D
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 13:11 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

Sterylka umówiona, ale dopiero na 7.VII! Problem reakcji rodziny Mareczka nadal nie rozwiązany. Niepotrzebnie przyznałam się, że będziemy jej szukać domu - nie przytrzymają jej. :crying: :crying: :crying: D...a wołowa jestem.
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 13:26 Re: Szukamy Bacusia W-Wa Chomiczówka! Znaleźliśmy Tosię.info s14

odbierz pw
Kasiu w tytule napisz prośbe o ew przetrzymanie koci na czas wizyty.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw cze 30, 2011 14:49 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Okazuje się, że tak naprawdę prawdopodobnie nikt naszego Bacusia nie widział. :crying: :crying: :crying: :crying: :crying: Dzwoniłam teraz do karmiciela - trop z Bogusławskiego 14 i okolic jest fałszywy - karmiciel widział Tosię, a nie Backa!!!! Jestem załamana - znikł jak kamień w wodę! :crying: :crying: :crying: :crying:

Cała nadzieja w tej kobiecie z Tarchomina. Wyć mi się chce...
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 21:32 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Baculka nadal ani śladu. Już nie wiem co robić, siedzę i ryczę z bezsilności... Jak mam posprawdzać wszystkie zamknięte zakamarki??? Ile Baculek jeszcze wytrzyma, jeśli rzeczywiście ktoś go zamknął? To jakiś koszmar... Martwię się strasznie. Wiem, że to niekonstruktywne, ale już nie wiem, co robić.

Tosia zjadła kolację (lubi gourmeta z indykiem :D ), nie chce pić, pochrupała odrobinę suchego. Nadal nie skorzystała z kuwety, zamiast produkować urobek, woli w niej leżeć, mimo, że obok ma transporter z ręcznikiem. Nie chce się bawić - jakby nie wiedziała, co to zabawki - jutro kupię piórka i spróbujemy - może one jej się spodobają. Chyba jest jej coś w przednią łapkę - trzyma ją w górze, nie stawia normalnie. Jutro wet obowiązkowo, dziś nie chcieliśmy jej stresować. Sprawia wrażenie smutnej, chociaż się mizia i zagaduje, grucha na mnie. Patrzę na nią i płaczę. Mam nadzieję, że Honorcia nie zrobiła nam głupiego dowcipu i nie zabrała nam Bacusia -Bonusika, dając w zamian "Krówkę" w wieku w jakim sama by teraz była? JA CHCĘ MOJEGO BACKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 30, 2011 22:27 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Tosia zjadła jeszcze troszeczkę mokrego, wreszcie skorzystała z kuwety (Qpa zaliczona, nawet bez biegunki, teraz jeszcze sioo by się przydało), zaczęła się myć, a nawet próbuje się bawić!!! :dance: :dance: :dance: Zobaczyła nasze koty (zero bezpośredniego kontaktu - siedziała u mnie na rękach - mam nadzieję, że takie "spotkanie" niczym nie grozi. Do łazienki nasze koty też nie mają dostępu, nawet gdy Tosi tam nie ma) Obsyczała je, najbardziej zainteresowany jest Zyli, zagruchał na nią i podszedł całkiem blisko - może przypomina mu Honoratkę?
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 01, 2011 8:10 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Obrazek



Uploaded with ImageShack.us[/img]

To jest Tosia, zdjęcie kiepskiej jakości, ale potem postaram się zrobić lepsze.

Zjadła śniadanko i koniecznie chce wyjść. Nadal nie zrobiła sioo.
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 01, 2011 8:22 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Moze zrobiła tylko musisz poszukać :wink:

Jak poszukiwania?
A TDT na czas wizyty znalazł się?

Kciuki za wszystko :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt lip 01, 2011 9:44 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Nadal ani śladu Baculka Asieńko... :( :( :(

Wpadłam na pomysł, żeby garaże poobklejać kartkami z prośbą o sprawdzenie, czy nie siedzi w nich kot. Tylko czy ludzie posłuchają i czy akurat pojawią się na tyle wcześnie (nie wiem, jak często korzystają z tych garaży - to mogą być równie dobrze graciarnie otwierane raz na jakiś czas.), żeby Bacuś był żywy. Skoro mój śp. Dziadek nie może nic zrobić, to chyba został mi tylko św. Juda Tadeusz od spraw niemożliwych. :crying: :crying: :crying:Generalnie skupiamy się ponownie na Maszewskiej i Rodziny Połanieckich. Mam doła niczym Rów Mariański.


Tosia wreszcie zrobiła sioo, przepisowo, do kuwetki. Mizia się i zagaduje, zaliczyłam nawet baranka w twarz, jak wskoczyła na pralkę. Marka też lubi. Co do wizyty - w związku z sytuacją z Bacusiem w ogóle nie mamy czasu zająć się doprowadzaniem do porządku mieszkania, więc chyba zaprosimy wszystkich do jakiejś niedrogiej knajpki, co oznacza, że Tosia póki co bezpieczna.
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 01, 2011 9:51 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Garaże to dobry pomysł. Kasia, niech kartki wisza nawet jak ktoś nie zagląda.Inny idąc do swego przeczyta, spacerowicze czy wynajmujacy...Zawsze dodtakowa szansa jest. Przy śmietnikach dobrze takze powiesić.

Kciuki za Was!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt lip 01, 2011 13:25 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

podałam na PW tel. kom dozorczyni. Przepraszam, że nie od razu ale wczoraj cały dzień byłam poza domem. Tu tyle się wydarzyło!

Pomogłabym z Tosią ale wrócił mi kot z adopcji, białaczkowy, nie mogę ryzykować jej zdrowia a nie mam jak oddzielić w tym momencie.

Na wszelki wypadek nie kontaktujcie Tosi ze swoimi kotami. Może cos w sobie mieć a na pewno jest zarobaczona. Ile ona może mieć latek, miesięcy ? Co potem z Tosią? Wygląda na szczuplutką może być odwodniona.
Do mokrej karmy, którą lubi dodaj trochę wody choć i tak dobrze że podjada właśnie mokre żarełko.

Znajdzie się. Możliwe że Bacuś jednak gdzieś się zagalopował. Ciągle ciepło a o jedzenie też nie trudno. Jaszczurki, żabki, myszki i ptaszki rzecz jasna. Dużo misek dla kociaków przy piwnicach.

przepraszam, nie doczytałam, ze piszecie o wieku:))

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt lip 01, 2011 14:41 Re: Szukamy Bacusia.Znajda Tosia,s.15,TDT na 1dzień, 2.VII potrz

Asiu, bardzo dziękujemy za namiary na P.Dozorczynię!

MAMY ŚLAD!!!!! WCZORAJ OK. 22-23 ZAPRZYJAŹNIONA PANI ZE SKLEPU WIDZIAŁA POD BOGUSŁAWSKIEGO 12 NASZEGO BACUSIA!!!!!! Żyje, tylko jest wychudzony, zjadał resztki karmy po dzikunach :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: Wszystko się zgadza: I nosek ceglasty i oczy żółte, nawet jest różowa łatka po zastrzyku! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Dziś będziemy czatować z karmą, może się pojawi - mam nadzieję, że do wieczora przestanie padać. Tak się cieszę!!!! Spróbujemy go złapać w transporter, a jak nie, to na jutro będę chciała załatwić klatkę łapkę. Pani ze sklepu chciała go złapać, ale się nie dał (może to i dobrze, przynajmniej z powodu zbytniej ufności nie wpadł w ręce złych ludzi), może NAS pozna i da się zwabić, skoro głodny. Prosimy o mocne kciuki dziś ok. 22-23. :D :D :D

Co do Tosi, byliśmy u zaprzyjaźnionej P. Wet, na razie bez kota - okazuje się, że nasza Tosia, to kot z Nerudy, o którym mi mówiono. Tak przypuszczałam. Ponoć jest kotem wolnożyjącym, nie wiem, czy czyimś, bardzo miziastym. Przez tę miziastość parę razy lądowała u ludzi w domach, ale potem znów ją wypuszczali. Na oko P. Wet mała ma ok 6 mies. (zmyliły nas gabaryty - jest o 1/3 większa od naszej rocznej Szaroci, która nie będąc wychudzona waży 3,2kg, Tosia po diecie podwórkowej - 3.7kg.) Mimo, że p. Wet twierdzi, że Tosiunia całkiem dobrze sobie radzi na wolności i ma pełną michę przy Nerudy, nie zamierzamy jej wypuszczać, a już na pewno nie przed sterylką. Nie wiem, co zrobić z testami na Felv/Fiv, paskowe ponoć nie są miarodajne, a na laboratoryjne nas nie stać (chcieliśmy przetestować Tosię i ew. Bacusia, jak już się znajdzie, co daje koszt niemal 500zł :oops: ) Co radzicie? Jaka jest szansa, że Kociaste coś złapały?
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 180 gości