H2E2 cz.IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 28, 2011 14:45 Re: H2E2 cz.IV

Zdjęć nie potrafię robić. Ale że mam w domu śliczne kociaki to czasami odważę się pokazać to, co pstryknę.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2011 14:56 Re: H2E2 cz.IV

A mi się cos ostatnio pstrykać nie chce :oops: a przydałoby się pokazać swoje potworki 8)
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2011 15:06 Re: H2E2 cz.IV

Mogłabyś przypomnieć nam swoje kicie. One takie śliczne. I każdy inny :D

HSB kupił sobie aparat i ostatnio mu go zabierałam. Stąd nowe fotki. Bo ogólnie to też mam fotograficznego leniwca. Po prostu wiem, że kiepska jestem w pstrykaniu.
No i po wczorajszej wizycie u gina wiadomo, że ze zdrowiem też u mnie nie najlepiej. Jakoś mi to nie poprawia nastroju :roll:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2011 15:27 Re: H2E2 cz.IV

Dziękuję sunshine-Twoje kicie też piękne i każde inne, mimo że w podobnych kolorach.

Ojej :( nie będę wypytywać co jest, ale trzymam kciuki za zdrówko :ok:
Mi się nie chce pstrykać bo wiem, że swoim aparatem i tak nie pokażę tego co chcę, bo jest za słaby.
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 28, 2011 20:22 Re: H2E2 cz.IV

Po pierwsze kociaki- słodziaki :):)
dobrze, ze nam je tu znowu zaprezentowałaś :) u nas tunel też cieszy sie powodzeniem ogromnym!
3mam kciuki za powrot zdrowia szybciutko!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro cze 29, 2011 5:08 Re: H2E2 cz.IV

sunshine, nie dawaj się chorobom i niedomaganiom! :ok:
odegnaj je precz, przez wzgląd na koty :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 29, 2011 6:28 Re: H2E2 cz.IV

Pozytywka dobrze prawi :ok:
Wódki jej dać, o ;-)
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33333
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 29, 2011 7:33 Re: H2E2 cz.IV

Pozytywka ma rację. Dlatego grzecznie biorę leki, robię badania. Ale wcale mnie się to nie podobuje.

Dzisiaj rano koty miały głupawkę. Hans i Erwin około 5ej stwierdzili, że już dzień w pełni i biegali po całym mieszkaniu, przebiegali w pędzie przez łóżko, szurali w kartonach. Po śniadaniu szaleliśmy z piórkami i wędką. Hans tak się wczuł, że warczał na inne koty. Na koniec poszedł schować wędkę z piórkami w sobie tylko wiadomym miejscu. Cudny jest :1luvu:
Helga ostatnio tak się otworzyła, że razem szykujemy herbatę lub kawę, kicia je w towarzystwie innych kotów(wcześniej trzeba było jej miseczkę położyć w drugim końcu pokoju), gania za wędka na równi z resztą stada. Tak bardzo mnie to cieszy :D

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 7:38 Re: H2E2 cz.IV

sunshine pisze:Dzisiaj rano koty miały głupawkę. Hans i Erwin około 5ej stwierdzili

U mnie od czwartej :twisted:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33333
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 29, 2011 7:45 Re: H2E2 cz.IV

Myślę, że wcześniej Dziewczyny ich hamowały.

Ostatnio śpię snem kamiennym i nawet nie wiem kto i kiedy ze mną śpi :(

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 13:25 Re: H2E2 cz.IV

Nie martw się, po mnie podobno depczą i skaczą a ja nic nie wiem :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 13:28 Re: H2E2 cz.IV

A niedawno byle chrapnięcie mnie budziło. Koty mają jednak na mnie dobry wpływ i to pod każdym względem. Jak ja mogłam bez nich żyć... :roll:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 16:41 Re: H2E2 cz.IV

Grzmi :D I to tak groźnie. Od kiedy wróciłam z pracy koty polegują. Mam to udokumentowane i zaraz pokażę :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 16:47 Re: H2E2 cz.IV

Ktoś tu mówił, że Erwin to przystojniak?
Obrazek

Obrazek

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 29, 2011 16:48 Re: H2E2 cz.IV

Potwierdzam. :wink: U mnie dziś nad ranem też była głupawka.
Doświadczył jej głównie Miodzio. :mrgreen: Skubany wspinał się po firankach. Dwie z nich urwał całkowicie. :lol:
Dziwne, że dwie pozostałe się ostały. Sił mu brakło? :wink: :lol:

Jak dla mnie - przystojniak! :mrgreen: :ok: :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 16 gości