wspólne życie - wątek optymistyczny - Euzebiusz :-) str. 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 26, 2011 13:34 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Megana pisze:Ludzie, ratunku, zgubiłam się!!!
Nie było mnie tylko kilka dni i straciłam wątek wątku!!
Na której stronie są przedstawione nowe nabytki...? 8O


Aż musiałam zrobić rachunek sumienia :mrgreen: ale nie, nie ma nowych nabytków, działamy w ramach starych :ok:
Chyba, że za nowy nabytek uznać Dyzia :evil: Czy ja mogę wykastrować cudzego kota ? :roll: I tak od kilku dni siedzi cały czas u nas, denerwuje Ominię i dzieciaki i znaczy teren :twisted: :twisted: :twisted:

Jesteśmy już po dzisiejszj kontroli. Ałła ok, ale Myszol głośno oddycha. Doktor mówi, że schodzi mu na oskrzela. Dostał dzisiaj silniejszy antybiotyk.
Myszol generalnie nie zachowuje się, jak chory kot. Je normalnie, biega, bawi się, pyskuje. Oczy i nos czyste i suche. Mam nadzieję, że w końcu mu przejdzie, bo na dobrą sprawę coś mu stale wyskakuje odkąd się znamy. To już chyba 2 miesiące. Albo i dłużej - muszę sprawdzić na pierwszym wątku :roll:
Przynajmniej normalnie rośnie, zrobił się masywny i brzuchaty, a to chyba dobrze wróży :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie cze 26, 2011 15:02 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

No, Myszol to juz kawał kocura jest :D :1luvu: , ale przyznam się , ze ja tez zwątpiłam , po tej ilości czarnuchów, zawsze w oczy rzucały mi się różne buro - srebrne 8O

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16436
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie cze 26, 2011 15:56 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

kamari pisze:Czy ja mogę wykastrować cudzego kota ? :roll: I tak od kilku dni siedzi cały czas u nas, denerwuje Ominię i dzieciaki i znaczy teren :twisted: :twisted: :twisted:

Myślę, że absolutnie możesz :twisted:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2011 16:20 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Nie wiele brakowało, a ja bym wysterylizowała cudzą kotkę :twisted:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie cze 26, 2011 17:38 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Bianka 4 pisze:Nie wiele brakowało, a ja bym wysterylizowała cudzą kotkę :twisted:

Ja się przymierzam, żeby cos takiego zrobić z premedytacją :evil: Tylko że chyba się domyślą, kto im to zrobił :(
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie cze 26, 2011 17:42 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Ja jutro pójdę pogadać z facetem od Dyzia. Sądząc po domu, problemów finansowych tam nie ma. Podobno mają 8 kotów, czyli teoretycznie porządni ludzie :wink:

Jak nic nie zrobią i Dyzio będzie cały czas u nas, to w sumie będzie mój przez "zasiedzenie" :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie cze 26, 2011 19:55 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

kamari pisze:Ja jutro pójdę pogadać z facetem od Dyzia. Sądząc po domu, problemów finansowych tam nie ma. Podobno mają 8 kotów, czyli teoretycznie porządni ludzie :wink:

Jak nic nie zrobią i Dyzio będzie cały czas u nas, to w sumie będzie mój przez "zasiedzenie" :mrgreen:


W mieszkaniówce zasiedzenie, to chyba po 20 latach, a w kociarstwie :?: :mrgreen: :mrgreen:

Wiesz, z moich doświadczeń i obserwacji wynika, że kasa, ilość kotów i porządność nie zawsze idą w parze :evil:

no ale może Dyzio po prostu zakochał się w nowych koleżankach, a oni pójdą na łatwiznę i jeden problem będą mieć z głowy :mrgreen:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16436
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 27, 2011 8:49 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Letni sezon grypowy uznaję za otwarty :twisted: :twisted: :twisted:

Zaczęło się wczoraj od kichnięcia, w wieczorem już mnie położyło.
Mam typowe objawy kociego kataru. Jutro jadę z Myszolem na kontrolę to może i ja się załapię na jakiś zastrzyk :mrgreen:

Serdecznie pozdrawiam wszystkich zasmarkańców :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon cze 27, 2011 8:53 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Może powinnaś podnieść sobie odporność. Poproś weta o zastrzyk z zylexisu :twisted:

A serio - zdrowia życzę. :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 27, 2011 9:02 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Albo podbiorę kotom Immunodol :roll: będzie dawka jak na dużego psa :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon cze 27, 2011 9:07 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

Chorowanie w taką pogodę jest bardzo niefajne :evil:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 27, 2011 10:33 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

mnie tam regularnie przeciw grypie szczepi weteryniarz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Pon cze 27, 2011 11:28 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

gertaaa pisze:mnie tam regularnie przeciw grypie szczepi weteryniarz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A założył ci kocią książeczkę zdrowia? :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 27, 2011 11:44 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

ba :mrgreen: :mrgreen:
tylko boję się, żeby następnym razem chipa mi nie wszczepił :)

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Pon cze 27, 2011 11:52 Re: wspólne życie - wątek optymistyczny --- Ślepciu [']

:ryk: :ryk: :ryk:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, MB&Ofelia i 28 gości