Sikanie na tapczan :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2007 9:54 Sikanie na tapczan :-(

Witam.
Pewnie już taki wątek gdzieś jest, plizzz, odeślijcie mnie, bo problem jest poważny, wyjechaliśmy z kotą, nowe mieszkanie, moja ciotka, obsikane łóżko, pościel ... Zelda ma 2 lata, wędruje z nami, a tu taki psikus ...

Help.

Myszeńk@

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw maja 03, 2007 10:03

Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw maja 03, 2007 10:05

Sama widzisz przyczynę .... Najprawdopodobniej stres ... Nowe miejsce ..."Nie jej domek...", ale ... Może to coś innego ..... Jeśli sytuacja sie będzie powtarzała ( bo moze to tylko "jednorazowy" wyskok Kici, tak na powitanie) podejdź do weta, złap sioo ..... Jeśli wszystko bedzie ok ze zdrowiem pomyśl może o Feliway ..... Ale najpierw poobserwuj ..... Może sytuacja się rozwiąże po "zadomowieniu" się kici na nowych włościach .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 03, 2007 10:44

Dzięki, już się tam pojawiłam ... czekam na rady :(

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2206885#2206885

Myszeńk@

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Nie cze 26, 2011 1:27 Re: Sikanie na tapczan :-(

Myszeńk@ w jaki sposób poradziłaś sobie z tym nurtującym najczęściej użytkowników tapczanów problemem ? :)
Czy kotka zaprzestała już sikania na tapczan?

Dejw

 
Posty: 1
Od: Nie cze 26, 2011 1:19




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: LimLim i 182 gości