MIŁKA NADZIEJA RADOŚCI-CZ.II

[ula-misia]

kochanie, miziam i buziam na miaudobranoc, zyczac slodkich snow :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Cześć ciociu
Wymiziana, wybuziana jestem zgodnie z Twoją wolą

[ula-misia]

witamy

Witaj ciociu Edytko

[ula-misia]

Zaglądamy do Miłeczki koteczki
niektorym to dobrze, bo mają wakacje

Witamy cieplutko, chodź deszczyk pada
Kto ma wakacje to ma-ja tam emerytka -wieczny bumelant

[ula-misia]

Jakież piękne te fotki,jak Wy to robicie?

Witaj Julisiu
Miło,że zaglądasz
Fotki to zasługa modelki

[Danusia]

hejka

[ula-misia]

Hejka cioteczko

[zwierzak08]

Witajcie Ulu i Miłko
Dziś postanowiłam się ujawnić Coś ostatnio faktycznie jakaś chandra mnie dopadła
Miłka twardy zawodnik, skoro o 2 robi pobudkę, choć Kitka nie jest w tym gorsza, ale ja wkładam w uszy stopery i mam spokój, a Tomka to i tak nie rusza
Pozdrawiamy i miłego dnia życzymy
Asia, Tola i Kitka

[ula-misia]

Witajcie Ulu i Miłko
Dziś postanowiłam się ujawnić Coś ostatnio faktycznie jakaś chandra mnie dopadła
Miłka twardy zawodnik, skoro o 2 robi pobudkę, choć Kitka nie jest w tym gorsza, ale ja wkładam w uszy stopery i mam spokój, a Tomka to i tak nie rusza
Pozdrawiamy i miłego dnia życzymy
Asia, Tola i Kitka

Jak milutko,że się ujawniłaś
Jak chandra to do nas -będziemy razem się chandryczyć
Tutaj dużo cioteczek przelatuje jak baba Jaga na mietle i coś tam zawsze się dzieje
Dziękuję za pozdrowionka i z wzajemnością
Zaglądajcie do nas będzie nam bardzo miło.Pa

[Juliśka]

Jak to miło,że nie jestem osamotniona we wczesnym wstawaniu.Moja Pusia robi mi pobudkę codziennie o godzinie trzeciej nad ranem.Nie powiem,żebym była zachwycona,ale co robić.Stopery w uszach nic nie pomagają,bo ona po mnie skacze,miauczy i dopomina się o korytko,chociaż sucha karma w miseczkach leży.Brak jakiejkolwiek reakcji z mojej strony wyraża nasikaniem na podłogę w przedpokoju i nie ma na to siły.

[MaryLux]

bry

[ula-misia]

Jak to miło,że nie jestem osamotniona we wczesnym wstawaniu.Moja Pusia robi mi pobudkę codziennie o godzinie trzeciej nad ranem.Nie powiem,żebym była zachwycona,ale co robić.Stopery w uszach nic nie pomagają,bo ona po mnie skacze,miauczy i dopomina się o korytko,chociaż sucha karma w miseczkach leży.Brak jakiejkolwiek reakcji z mojej strony wyraża nasikaniem na podłogę w przedpokoju i nie ma na to siły.

Julisiu jak próbuję nie reagować na budzenie Miłeczki/miałczenie, lizanie po twarzy , wsuwanie łapek pod kołdrę/ to ona poprostu mnie szczypie

[ula-misia]

bry

bry ciociu
Miłeczka bardzo trzyma zaciśnięte łapinki za zdrówko Psoteczka

[kristinbb]

Tutaj tez przeprowadzimy kontrolę ...

Witamy ciocię
Jak wypadła kontrola

Protokół juz napisany,
ale będzie dobrze

[ula-misia]

Tutaj tez przeprowadzimy kontrolę ...

Witamy ciocię
Jak wypadła kontrola

Protokół juz napisany,
ale będzie dobrze

tzn. w "łapę" nie trzeba nic szykować
Witamy bardzo milutko i cieszymy sie,że nam dopingujesz

[zwierzak08]

Jak to miło,że nie jestem osamotniona we wczesnym wstawaniu.Moja Pusia robi mi pobudkę codziennie o godzinie trzeciej nad ranem.Nie powiem,żebym była zachwycona,ale co robić.Stopery w uszach nic nie pomagają,bo ona po mnie skacze,miauczy i dopomina się o korytko,chociaż sucha karma w miseczkach leży.Brak jakiejkolwiek reakcji z mojej strony wyraża nasikaniem na podłogę w przedpokoju i nie ma na to siły.

Julisiu jak próbuję nie reagować na budzenie Miłeczki/miałczenie, lizanie po twarzy , wsuwanie łapek pod kołdrę/ to ona poprostu mnie szczypie

Kitka na szczęście nie budzi, bo jest głodna, ale robi to, bo taka jej kocia natura sucha cały czas w misce, za którą przepada bardziej niż za mokrą, więc żarełko jest. Póki co nigdzie nie posikuje, ale naczytałam się tyle o tym, że tylko wyczekuję
Czy Miłka jest miziakiem i nakolankowcem? Kitka z początku była przymilna, ale teraz woli chadzać swoimi drogami. Szkoda, bo tak bym chciała żeby posiedziała mi na kolanach i pozachwycała się tym jak to było w pierwszych dniach jej pobytu W ogóle mnie chyba nie lubi, bo ja mogę ją głaskać, a jak tylko podejdzie Tomek to włącza traktorek i wskakuje mu na kolana może leżeć na kanapie i spać, ale jak pojawi się Tomek, to kot już na sam widok "traktoruje" no ale ktoś musi być od roboty (sprzątanie kuwety, karmienie i pojenie) a ktoś inny od umilania kotu czasu Czasami odnoszę wrażenie, że jedynym celem Kitki jest czmychnąć od nas, zachowuje się jak zbuntowana nastolatka