
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vailet pisze:Ta promocja to ProPlan.
vailet pisze:bo muszę parzyć,
izka53 pisze:vailet pisze:Ta promocja to ProPlan.
Też kiedyś mi się udało, chyba sensitive to było
Dzis miałam na obiad dorsza, takiego prawdziwego, prosto z Kołobrzegu / firma , w której syn pracuje, organizuje od czasu do czasu takie wyjazdy na łowienie dorszy na wędkę /. Dałam rudej maupie takie małe kawałki, za cienkie do smazenia i co ? tez sąsiedzi zjedzą, bo królewna surowego nie ruszy, guuupia
izka53 pisze:vailet pisze:bo muszę parzyć,
Co musisz parzyć?![]()
Ja mam po drodze z pracy zaprzyjażniony zoologiczny, mam kartę stałego klienta z rabatem, ale proplana w promocji juz nie ma od dawna.
Juz nigdy nie popełnie takiego błedu, nie bedę dawac maluchowi nic sztucznego![]()
Od razu z mleka na mięcho![]()
![]()
Dopiero jak będzie mięso wcinać, to moze troszkę chrupek
vailet pisze:i nauczył jeść szit.
izka53 pisze:vailet pisze:i nauczył jeść szit.
A co to![]()
Ja kiedys karmiłam tylko miesem, ale jak kupiłam Misie, to - idiotka jedna - uwierzyłam reklamom. Kocur dostawał mięso, a MIsia- whiskasa juniora![]()
, bo przeciez to najlepsze
![]()
![]()
I nawet na początku pilnowałam, żeby jego miski nie ruszyła![]()
A jak trafiłam na miau, to Misia miała juz trzy lata i jest pozamiatane![]()
![]()
Ja juz kiedyś cztery ślepaczki wychowałam i to w czasach, gdzie nie było tych wszystkich sztucznych karm, więc faktycznie, żywienie naturalne, to jest to
izka53 pisze:świeża flądra jest super, syn czasem tez przywiezie, z Poznania do Kołobrzegu nie zdąży sie popsuć, bo latem nie pływają.
W tym moim zoologicznym to wszystkie te RC weterynaryjne też są
vailet pisze:No popatrzCzemu u nas tylko u weta
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 106 gości