Zabersowe pokemony 3 - letnia samowolka zabersa

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 19, 2011 10:10 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

anulka111 pisze:
moś pisze:a Ptys byl u fryzjera..i pachnie jak francuska kurtyzana :mrgreen:
Ide obejrzeć Ptysia

I ja takoż. Ta "kurtyzana" mnie zaciekawiła... :mrgreen: :lol:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 21, 2011 15:55 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

Eeeee tam. „Pachnąca kurtyzana” Ptys nie jest skłonny publikować swoich zdjęć. Przeglądając wątek można obejrzeć ładną kiecę w stylu chińskim która należy do Budynia, niestety Budyń nie był uprzejmy się w niej zaprezentować. Sama kieca bez Budynia. Ptysiowi też nie dał. Typowy pies ogrodnika.

Szanowna Zabers, Królowa Zimy i wszelkich innych pór roku (6 ich podobno jest, tak mi gimnazjalista powiedział) haniebnie zaniedbuje swój wątek. Czekamy i mamy nadzieję, że zakończenie re-habilitacji coś zmieni.

Ja ponownie bardzo proszę aby ktoś „Życzliwy” z Poznania lub okolic dostarczył na wycieraczkę Pięknej w piórze Aleksandry zabiedzone, miałkające, zerkające błękitnymi oczkami pudełko po butach. Dla świetnego wątku i dobrego pióra!

A tu, mało znany choć ładny - Kot Piaskowy
http://www.arkinspace.com/2011/06/sand- ... naire.html

To pisałem ja, pogwizd.
Pozdrawiam

Nie było mnie tu, dobra?

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 21, 2011 16:04 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

pogwizd pisze:Eeeee tam. „Pachnąca kurtyzana” Ptys nie jest skłonny publikować swoich zdjęć. Przeglądając wątek można obejrzeć ładną kiecę w stylu chińskim która należy do Budynia, niestety Budyń nie był uprzejmy się w niej zaprezentować. Sama kieca bez Budynia. Ptysiowi też nie dał. Typowy pies ogrodnika.

Szanowna Zabers, Królowa Zimy i wszelkich innych pór roku (6 ich podobno jest, tak mi gimnazjalista powiedział) haniebnie zaniedbuje swój wątek. Czekamy i mamy nadzieję, że zakończenie re-habilitacji coś zmieni.

Ja ponownie bardzo proszę aby ktoś „Życzliwy” z Poznania lub okolic dostarczył na wycieraczkę Pięknej w piórze Aleksandry zabiedzone, miałkające, zerkające błękitnymi oczkami pudełko po butach. Dla świetnego wątku i dobrego pióra!

A tu, mało znany choć ładny - Kot Piaskowy
http://www.arkinspace.com/2011/06/sand- ... naire.html

To pisałem ja, pogwizd.
Pozdrawiam

Nie było mnie tu, dobra?

To typowy Kod Paskowy :wink:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto cze 21, 2011 16:48 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

Ja się obawiam, że Zabers wyrobiła już kwartalny limit postów...

filo

 
Posty: 11708
Od: Śro lip 08, 2009 13:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 21, 2011 18:47 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

a zdjec pokemonow nie ma :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103066
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 21, 2011 19:59 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

pogwizd pisze:proszę aby ktoś „Życzliwy” z Poznania lub okolic dostarczył na wycieraczkę Pięknej w Piórze Aleksandry zabiedzone, miałkające, zerkające błękitnymi oczkami pudełko po butach. Dla świetnego wątku i dobrego pióra!
filo pisze:Ja się obawiam, że Zabers wyrobiła już kwartalny limit postów...

Myślisz? To było ich już pięć w tym sezonie?

Ja ciągle mam nadzieję, że wąt ponownie się rozkręci. Może nie piszę tu regularnie więc 'co ja tam wiem' ale Ta szanowna forumowiczka (Królowa Zimy i innych sześciu pór roku) ma talent, bawi mnie i zamierzam dzgać palcem oraz namawiać ją do forumowej aktywności.
No a gdyby ktoś miał pod ręką miałkające pudełko z błękitnymi oczkami... bylby sukces.
Tylko wspomnijcie historię Ryszarda i patatającej Majki.

pozdrawiam kociarstwo i wszelkie wiedzmy
pogwizd
nie było mnie tutaj.

pogwizd

 
Posty: 468
Od: Pt cze 04, 2010 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 21, 2011 20:31 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

:roll: Zdjec nie ma -smutno :?

Branie na litosc zabersa wielkodusznego :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103066
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 21, 2011 20:33 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

Myślę, że Jej Wyskość Zabers I litościwie zaspokoi zapotrzebowanie na jej aktywność forumową. W odpowiednim czasie oczywiście :wink:
Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020
Obrazek

matka maruda

 
Posty: 5168
Od: Pt lis 11, 2005 10:53
Lokalizacja: Kraina Podziemnej Pomarańczy:)

Post » Wto cze 21, 2011 20:39 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

Ptys sie wstydzi, Budek ma inny styl 8)
zabers zniknela 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto cze 21, 2011 20:42 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

moś pisze:Ptys sie wstydzi, Budek ma inny styl 8)
zabers zniknela 8)


8O Uprowadzona za młodu? :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103066
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 21, 2011 21:30 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

Obrazek
wszyskowidze

pogwizd, wszelki duch! 8O
filo, Ciebie też :twisted:
(тонкую аллюзию понял)
Znaczy, jak to mawiano w czasach słusznie minionych, wróg czuwa, licho nie śpi. :wink:
I teraz pytanie z gatunku niekoniecznie retorycznych : już mam się pokajać, czy wolno mi zaczekać na jakąś spektakularną okazję (np. mgłę :twisted: ). Rozumiem, że w obliczu mej Wielkiej Przewiny zwykłe podtopienie w błotnistej sadzawce nie załatwi sprawy i przyjdzie mi się własnoręcznie upiec na Żywym Ogniu. O ja nieszczęsna! <szekspirowski wdech>

No co tu dużo mówić, nie wiem, czy to rutyna, czy upragniony spokój, czy też zmęczenie materiału. Myślę, że po części i jedno i drugie, i trzecie. Wiem już, że przeciętny kot posiada głowę, tułów i cztery łapy, że samiczka posiada cycuszki (a nie żadne guzy), i że wcześniej wspomniane są do kompletu z kotką (o czym zdążyłam się przekonać rok temu - o jaciepędzę! to już prawie rok), że jestem w stanie nie tylko utrzymać przy życiu Nieletnich, ale nawet poszukać chałup i (nie bez bólu) wydać, że Glucur po prostu JEST DUŻY i już, i nic się na to nie poradzi, że... życie toczy się dalej w swoim własnym, niezależnym od naszych planów i oczekiwań, rytmie.
Cenię sobie, że pokemony po prostu są. Nauczyliśmy się siebie nawzajem trochę. Wiem na przykład, że kiedy Glucur WALI mnie głową w łokieć, chodzi mu o mizianki. I nie, Glucur nie robi tego delikatnie, a spektakularnie, "z przytupem" i właściwym sobie brakiem taktu. Po prostu przychodzi, wydaje z siebie przeciągły jęk (coś jakby recytował Szekspira w oryginale wykrwawiając się przy tym jednocześnie), po czym "wali z czoła" w mój łokieć. Nie daj Boże mieć w tym momencie cokolwiek w ręce. Cokolwiek to jest (o czym miałam wątpliwą przyjemność się przekonać) - wylatuje z dłoni i lotem koszącym zmierza w kierunki ziemi, by ostatecznie rozprysnąć się/rozbić z hukiem o podłogę. Nie powiem, żebym z rozrzewnieniem wspominała rozbity kubek, wylaną na MOJE WYDRUKI kawę, nie, ale po którymś tam razie nie pozostało mi nic innego, jak tylko uznać - widać taka karma.
Etap jęków i walenia w łokieć można uznać za swego rodzaju "grę wstępną". Jest ona świadomie obliczona na zamęczenie przeciwnika, bowiem z góry wiadomo, że rzeczony i tak w końcu skapituluje, podniesie z krzesła swoją "panią starszą", porzuci diabelskie urządzenie potocznie zwane laptopem i uda się za podskakującym w dzikim szale Glucurem. A wtedy czeka nas, Drodzy Państwo, Wielki Finał, przy którym słynne bachanalia to pokątna imprezka domowa z herbatką, kanapkami z ogórkiem i ciasteczkami.
Otóż dopiąwszy celu, Glucur z łomotem (tudzież łopotem "skrzydeł"*) pomyka kłusem do korytarza. Osiągnąwszy "punkt zero", Glucur staje jak wryty, po czym jak podcięty serią z automatu wali się na podłogę i rozciąga na całą długość wydając jednocześnie przeciągły jęk triumfu. Wówczas zgodnie ze staro (i tu dopisać co komu pasuje: grecką, rzymską, słowiańską...) tradycją należy paść na kolana i drapichruścić Glucura pod brodą, pod pachą, po brzuchu (i koniecznie w tej kolejności). Glucur wówczas przewala się z boku na bok, mruczy, ziewa przeciągle i podstawia różniste części głowy pod rękę. I to trwa dopóki... dopóki pan Glucjusz uzna to za stosowne. W pewnym momencie następuje tzw. przesilenie/zmęczenie materiału, czyli obrazowo mówiąc "a zie mie z tymi renocma" i Glucur " serwuje "obsłudze" "miłosnego gryza", po czym podrywa się na równe nogi i wyraźnie zniesmaczony "oddala w popłochu w nieznanym kierunku" (najczęściej na balkon - w sezonie, lub do "bazy" - poza sezonem)... do następnego razu, kiedy znowu przyjdzie pod krzesło i ...




* - czyli zapasów skóry pod brzuchem jakie pozostały po "woreczku dobrobytu"
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 21, 2011 21:34 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

anulka111 pisze:
moś pisze:Ptys sie wstydzi, Budek ma inny styl 8)
zabers zniknela 8)


8O Uprowadzona za młodu? :mrgreen:

... trąci przegięciem. :ryk:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 21, 2011 21:39 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

:mrgreen: Podziałalo -pochlebstwa zawsze skutkuja :mrgreen: :mrgreen:

To by znacyzlo ,ze techniki uczyl sie moj Gucio od Glucura,fajnie ,ze moj nie wali w łokiec tylko w dlon,reszta identycznie :)

Zabersie milosciwy stesknilismy sie za Twym majestatem :mrgreen:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103066
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 21, 2011 21:46 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

pogwizd pisze:...
Ja ponownie bardzo proszę aby ktoś „Życzliwy” z Poznania lub okolic dostarczył na wycieraczkę Pięknej w piórze Aleksandry zabiedzone, miałkające, zerkające błękitnymi oczkami pudełko po butach. Dla świetnego wątku i dobrego pióra!
...

I tak wiem, że łypiesz podstępnie zza węgła!
Nie dość, że lizus, to jeszcze nieużyty Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 21, 2011 21:53 Re: Zabersowe pokemony 3 - byle do lata

anulka111 pisze::mrgreen: Podziałalo -pochlebstwa zawsze skutkuja :mrgreen: :mrgreen:

To by znacyzlo ,ze techniki uczyl sie moj Gucio od Glucura,fajnie ,ze moj nie wali w łokiec tylko w dlon,reszta identycznie :)

Zabersie milosciwy stesknilismy sie za Twym majestatem :mrgreen:


Aaaaaa... otaczają mnie lizusy Obrazek

Nie wiem, doprawdy nie wiem, czy zaspokoję Wasz głód opowieści o niczym (tak, tak, o niczym). Udam jednocześnie , że nie zauważyłam (choć skomentowałam) "życzliwego" wpisu pogwizda. :twisted: :wink:

A tak poza tym, dopadło mnie zmęczenie materiału i niejaki spadek mocy. Oddawszy pracę do recenzji pogrążyłam się w błogim nicnierobieniu, czytaniu kryminałów, tudzież obmyślaniu strategii "na dotrwanie w jako takim stanie psychicznym do następnego roku". I gdyby nie Wy, lizusy podstępne, pływałabym sobie na obłoku z pary lenistwa do tej pory. :evil:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości