

Chciałam też zrobić kotkę z piwnicy Bartusia ale....co bardzo mnie wczoraj zdziwiło, nie było ani kotki ani jednego kociaka. No nic. Zobaczę dzisiaj jaka sytuacja. Przebadam tą kotkę, bo prawdę mówiąc trochę się obawiam zostawiać tam kociaki same.


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości