
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magdajedral pisze:Miziaczek jeszcze w lecznicy, 20 prawdopodobnie wytniemy mu nabiał i pod koniec czerwca będzie już w domku.
magdajedral pisze:Dzwonili z lecznicy. Miziak biorąc pod uwagę stan ogólny ma się dobrze. Niestety wyciek z nosa powrócił i glucik wisi. Nie za ładnie też wygląda jego skóra, zaczęła mu wypadać sierść i ma placki łysej skóry. Jutro wetka zaczyna leczenie jakimś tam lekiem (nie mam pamięci do nazw) i prawdopodobnie na początku następnego tygodnia będzie miał robione czyszczenie w narkozie. Przy okazji też zostanie wykastrowany bo teraz to nie za bardzo się nadaje.
magdajedral pisze: ...ale ostrzegam, że uwielbia patrzeć prosto w oczy i w tym czasie kichnąć.
magdajedral pisze:On nie reaguje jak nik nie podchodzi, nie jest chłopak nachalny, ale jak otworzysz klatkę to momentalnie będzie na Twoich kolanach. Polecam więc mizianie Miziaka, ale ostrzegam, że uwielbia patrzeć prosto w oczy i w tym czasie kichnąć. Więc raczej fartuch lub stare ciuchy i okulary ochronne trzeba mieć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości