Gosiu dzwoniłam właśnie do Natalii - obiecała dowiedzieć się jakie zabiegi miała Chrumcia i przekazać, więc jak się dowiem to dam znać.
Jeśli zaś chodzi o Psy - w najbliższym czasie Kaja ma w planie udać się do Pani Basi i zaszczepić Psiaste oraz, UWAGA, zabiera ze sobą Kota Pokazowego

celem sprawdzenia jak Psy Pani Basi mają się do Futrzastych

Nie wiem co to za Kot, chyba jakiś egzemplarz o świętej cierpliwości, ale doświadczony jeśli chodzi o relacje z Psami. Cała akcja sprawdzająca odbędzie się oczywiście pod nadzorem Kai, która doświadczenie ma od Kota niewątpliwie nie mniejsze

Szalony Kocie - także jakoś w tym tygodniu powinno być jasne info w temacie.
Jeśli znajdziesz chwilkę popytaj proszę o transport do Łodzi, ten nieszczęsny transporter..................
A Hobbitek ma troszkę lepsze wyniki

Keratynina spadła a sam Kot raczej jednoosobowo da sobie podać kroplówkę chociaż potrzebne będzie nieco doświadczenia - tzn. prezentacja podawania kroplówki, itp. Zasadniczo podczas zabiegów jest grzeczny, tyle, że po prostu się oddala, wychodzi

Ale nie gryzie i nie drapie, co ważne

W środę wybieram się na spotkanie poadopcyjne do Siostrzyczki, Kicia trochę sobie śpiewa i pomiaukuje ale zaczęła jeść (wołowina pomaga na wszystko

. W planie jeszcze spotkanie u Rózinka i Pani Moniki. Manolo z Cezarem pozwalają sobie na całkiem dalekie wycieczki skubańcy

ale też jest troszkę lepiej.