Moderator: Estraven
http://www.nadziejanadom.org
siedzi biedny w tym boksie i tak się patrzy że po prostu nie da się 


estella_86 pisze:Witam,
Od jakiegoś czasu śledzę Waszą działalność. Adoptowałam też jedną z Waszych kotek wirtualnie.
Uważam, że wykonujecie świetną pracę i trzymam za Was kciuki. Tak trzymać!
Przelałam właśnie 100 zł na cele statutowe (odrębnie od wpłaty na kotkę). Dajcie znać, ile jeszcze zostało długu do zapłaty i jaki macie termin. Zrobicie akcję na FB?
PS. Przykro mi, że Krejzolek Was opuścił.
Pozdrawiam,
KM

wiesiak pisze:Miodek to cały mój domowy rozrabiaka Guido poznzmy się w poniwdziałek rano
biedak ze dwa tygodnie musi mieć całą łapkę w gipsie prosze wszystkich dyżuranów o obserwacje czy z łapką nic niepokojącego się nie dzieje, czy nie puchnie bo dosłownie jest cała w gipsie łącznie z pazurkami, to niesamowicie wdzięczny kociak, aż żal serce ściska jak patrzy się z boksu żeby go tylko wymiziać - nie wydziera sie nie miaukoli tylko patrzy
bardzo serdecznie dziękuję - jutro podrzucę fanciki do kociarni, wpakuję w reklamówę i opiszę gdzie zostawię. Jeszcze raz serdecznie dziękuję 
Filomen pisze:Postaram sie jutro dokupić mleczko ale jest całe opakowanie convalescence, przynioslam ostatnio - mozna rozrabiać jak mleczko dla maluchów
siedzi w kociarni kilka godzin, więc ja podjadę wieczorkiem, ale dosłownie na zrobienie najbardziej potrzebnych rezczy - czyli podanie leków nakarmienie maluszków i po drodze kupię mleczko dla maleńtasów i przywiozę do kociarni - sorki że nie będę robiła całego dyżuru, ale to już taka sytuacja wyjątkowa jak czasami bywa majencja pisze:wychodzi -2 płaskie miarki na 15 ml wody

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, Blue, smoki1960 i 63 gości