Zaopiekuj się kotkiem!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 17, 2011 12:15 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Świetnie, że kociaki tak ładnie zdrowieją i rosną.
Trzeba im zrobić ogłoszenia, to może znajdą domy.
Kolor oczu to chyba jest raczej niebieski,
bo w tym wieku jeszcze kocięta nie mają wybarwionych oczu.

Historia z tym kotem wydaje mi sie przesadzona.
Zabrać dorosłe nieoswojone koty? Dokąd? Te koty mieszkały tam i nadal mogą mieszkać,
trzeba tylko zapewnić im podstawową opiekę.
Na takie drastyczne fakty, jak znęcanie sie nad zwierzętami, jest ustawa,
tylko ludzie muszą je zgłaszać na Policję. :cry:

Zacytowałam sama siebie, bo jak dotąd nikt nie odezwał sie, kto chciałby nam pomóc.

kotika pisze:...

Kotów jest tam dużo więcej, nikt się nimi nie opiekuje, ludzie czasem dadzą tanią puszkę,
lub resztki z obiadu, ziemniaki z sosem, makaron.
Dobrze, że koty mają postawione kocie domki z UM, ale kotki należałoby posterylizować, dokarmiać i leczyć kociaki.
...
Gdyby ktoś chciał pomóc, chociażby jakąś nietrafioną dla swoich kotów karmą,
finansowo na karmę dla kociej rodzinki, na jej leczenie, albo na sterylkę mamy i
innych kocic z tego stadka, chętnie przyjmiemy wszystko, bo obie z Fanszetą
"robimy bokami", tyle jest miejsc, gdzie trzeba pomóc kotom. Prosimy o pomoc.

....

Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt cze 17, 2011 12:20 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

No właśnie...Przydałaby się jakaś pomoc finansowa, jakieś karmy, puszki...
Ja i Gabi pomagamy jak możemy, kupuję saszetki, daję drobno pokrojone mięsko kurczaka, np. z rosołu, mleko rozcieńczam z ciepłą wodą, raz czy dwa dałam maluchom kaszkę. Niedługo skończy się próbka karmy, którą dostała Gabi, a wtedy pojawi się problem. Na pewno nie zostawię kotków z pustą miską, będę się starała zdobyć jedzenie, na pewno nadal będę kupować saszetki, ale niestety, nie mam tylu funduszy. Muszę jeszcze wyżywić moje świnki, psa...A ściślej mówiąc, rodzice muszą wyżywić.
Przyda się każda puszka/saszetka karmy...

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

Post » Pt cze 17, 2011 12:43 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

w kwestii sterylek przypominam o Kasie Kastracyjnej: viewtopic.php?f=1&t=108023&start=1065

3mam :ok: :ok: :ok: :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt cze 17, 2011 20:21 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Na razie i tak maluchy są za małe na kastrację czy sterylizację ;)
Wszystko u nich OK, poza podejrzeniem, że Amber jest ślepa, ale to tylko moje domysły, być może się mylę. Za to Lotto dokazuje bez przerwy-dziś widziałam, jak chwyta matkę pazurkami za ogon i, głuptasek, szarpie z całej siły :P Kochane, słodkie maleństwa.
Aż szkoda patrzeć, że muszą siedzieć na dworze...Gdybym tylko mogła je wziąć...

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

Post » Pt cze 17, 2011 20:41 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Pomyłka, przepraszam
Ostatnio edytowano Pt cze 17, 2011 20:51 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt cze 17, 2011 20:44 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Czy można prosić o fotki koteczków?
Ostatnio edytowano Pt cze 17, 2011 20:50 przez vega013, łącznie edytowano 1 raz

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt cze 17, 2011 20:47 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Vega013, wyjasniło się że to bardzo młoda osoba z dysgrafią i ten program poprawiający już ma
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt cze 17, 2011 20:49 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

taizu pisze:Vega013, wyjasniło się że to bardzo młoda osoba z dysgrafią i ten program poprawiający już ma

Właśnie doczytałam i likwiduję posty. Przepraszam :oops:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt cze 17, 2011 20:53 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Sandi pisze:Na razie i tak maluchy są za małe na kastrację czy sterylizację ;)
Wszystko u nich OK, poza podejrzeniem, że Amber jest ślepa, ale to tylko moje domysły, być może się mylę. Za to Lotto dokazuje bez przerwy-dziś widziałam, jak chwyta matkę pazurkami za ogon i, głuptasek, szarpie z całej siły :P Kochane, słodkie maleństwa.
Aż szkoda patrzeć, że muszą siedzieć na dworze...Gdybym tylko mogła je wziąć...

A czy byłaby taka możliwość, żebyś mogła wziąć tylko jednego koteczka - tego, który bardziej potrzebuje pomocy?

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt cze 17, 2011 20:55 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Niestety nie-zdążyłam o to zapytać na początku.Gdyby moja mama zgodziła się na jednego kotka, to wzięłaby i drugiego-przecież to barbarzyństwo, rozdzielić rodzeństwo, biorąc jednego kociaka do domu, a drugiego zostawić na dworze, na pastwę losu...
...Ale jest też druga strona medalu-lepiej znaleźć dom chociaż jednemu, niż żadnemu kociakowi.
Kotiko-jak ma się "moja" kicia? :)

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

Post » Sob cze 18, 2011 14:30 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Sandi pisze:Na razie i tak maluchy są za małe na kastrację czy sterylizację ;)


ale nam chodzi o dorosłe koty, w tym matkę maluchów ;)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob cze 18, 2011 17:25 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

Co do kastracji dorosłych kotków nie ma funduszy narazie zbieramy na małe kotki :kotek: :ok: :P
To link żeczy na spszedasz od sandi (pieniądze przeznaczone sa na kotki ) :

viewtopic.php?f=27&t=129221

gabi/miau

 
Posty: 36
Od: Sob cze 11, 2011 19:47

Post » Sob cze 18, 2011 17:32 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

gabi/miau pisze:Co do kastracji dorosłych kotków nie ma funduszy narazie zbieramy na małe kotki :kotek: :ok: :P
To link żeczy na spszedasz od sandi (pieniądze przeznaczone sa na kotki ) :

viewtopic.php?f=27&t=129221

dziewczyny zbierajcie na sterylkę,bo jak kotka znów zaciązy bedzie problem :roll: w tej chwili sterylka to priorytet
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob cze 18, 2011 17:41 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

kotx2 pisze:
gabi/miau pisze:Co do kastracji dorosłych kotków nie ma funduszy narazie zbieramy na małe kotki :kotek: :ok: :P
To link żeczy na spszedasz od sandi (pieniądze przeznaczone sa na kotki ) :

viewtopic.php?f=27&t=129221

dziewczyny zbierajcie na sterylkę,bo jak kotka znów zaciązy bedzie problem :roll: w tej chwili sterylka to priorytet


dokładnie. A ja podałam link, gdzie można szukać wsparcia na ten cel... na szczęście Kotika wie, jak ważne są kastracje, więc w niej cała nadzieja.

Dodam, że te emotikonki w cytowanym poście Gabi są mocno nie na miejscu...
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob cze 18, 2011 20:16 Re: Zaopiekuj się kotkiem!

My (przynajmniej ja) nie damy rady wysterylizować matki. Zbyt dzika. Już jak nas zobaczy, to oddala się na dwa metry, wchodzi pod samochód albo wdrapuje się na drzewo na taką wysokość, że nie możemy jej dosięgnąć. Generalnie prawie wszystkie koty na Oruni Dolnej są na tyle dzikie, że nie da się ich złapać...

Sandi

 
Posty: 150
Od: Śro cze 08, 2011 7:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości