DT u J.D.<Ciężkie czasy-40KOTÓW PROSI O GŁOSY !!!!!!

No, nie - tradycja.
Ja się wali... to z fasonem :evil:

Cholercia, może to wspólnymi siłami ale co (nie, no ukraść nie :ryk:

) jakoś zorganizować.

Akcja cegiełkowa - ale tak wiele to nikt nie zebrał, nawet na operację.
FB - może Małgośka pomoże?
Bazarki - drobne kwoty

To nawet z tych moich pierdółek - pół na Brysia, pół na Nero - może jeszcze jakaś dobra dusza się dorzuci.
Nero jest bardz, bardzo dla nas ważny - przecież z nami jechał, czyli właściwie już powinniśmy za niego wziąc odpowiedzialność.

Obiecuję solennie, że choć część wytrząśniemy, może ja jeszcze z Renifera coś wytrząsnę (jak tylko lodówkę naprawi, bo sery w lodówce nadal śmierdzą :oops:

)

A resztę najwyżej się dopożyczy, a potem się będziemy martwić.
Niestety nie mamy takich możliwości, żeby coś załatwić "na krechę" czyli na dług.

Dopytaj się czy choć trochę nie obniżą i musimy sobie poradzić. Są jakieś priorytety. :ok:

Jak będzie potwierdzenie ceny za operację no to wtedy trzeba będzie kogoś prosić o allegro cegiełkowe,no oczywiście fb i nie wiem co jeszcze;a może będzie Neruś miał szczęście i zbierze się z allegro :roll:

Wszystkiego trzeba próbować by pomóc Nero,i wiem ,że dr.Garncarz obniża ceny dla bezdomnych psów.Konsultowałyśmy w ubiegłym roku sunie z naszego schronu nie wziął kasy za konsultacje.

O rany, liczę na to, że choć troszeczkę da się obniżyć koszty.
Zawsze to mniej pieniędzy do zorganizowania.

Będziemy walczyć. :ok:

Bardzo przepraszam wszystkich,którzy wpłacili pieniążki na koty lub Nero lub zakupili coś na moich bazarkach,że nie pisze o tym na wątku ale wszystko jest w pierwszym poście
viewtopic.php?f=1&t=114897
wpłynęły pieniążki od Agneski na szczepienia dla maluchów;
dostałam także przelew od taizu na karmę dla footer-120zł.
Chciałam także napisać,że w ostatnim czasie bardzo pomogła mi Ania R. z fb wspomagając mnie sumą 500zł.Bardzo dziękuję!!! :1luvu:

Jednak to wszystko to kropla w morzu potrzeb bo dobra karma kosztuje;już nie zdecyduję się nigdy aby w ramach oszczędności zamieniać karmy "wysoko mięsne" na "wysoko zbożowe" bo kończy się to ogólnym "rozlużnieniem" :mrgreen:

;koty muszą być cały czas na słabszej karmie -wtedy nie ma problemu;jeśli już zaczęliście podawać im coś lepszego -nie zmieniajcie bo to nie obniży kosztów tylko podniesie gdyż trzeba będzie kupować lekarstwo na "ogólnokocie sranie"

sporadyczne "uszczęśliwianie" kotów wolno żyjących lepszym żarełkiem daje taki sam efekt-zaburzenia żołądkowe;wielu z forumowiczów nie zdaje sobie z tego sprawy,że nie robi dobrze dla kocich brzuszków robiąc czasem "święto" dla kotów podrzucając wysoko mięsną karmę-no,chyba,że jest to surowe mięsko-wtedy jak najbardziej ...

No proszę, proszę, a nie mówiłam... człowiek przez całe życie się musi uczyć... na błędach.
Całuję Nerunia w miły pyszczunio.

Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamięta.
I może dostąpię kiedyś tego zaszczytu, żeby go zawieźć do najlepszego DS na świecie.
:ok:

Nie wiem czy ciebie czy mnie pamięta ale to bez znaczenia-ważne,żeby udało się zrobić operację i następnie znależć mu najlepszy domek,do którego -tak,tak-zawieziesz go ,ty-Zosiu wraz z Reniferem :ok:

To za udaną operację Nera :ok:

i ja

powiedzcie mi gdzie ogłosić,że szukam sponsora na żwirek dla kotów!!!Normalnie masakra

potrzebuję miesięcznie minimum 30worków benka 10l czyli wydaję minimum 600zł. na sam żwir

Cholera, martwię się, że tak Ci trudno.
Za mało się promujesz, ot co.
A za dużo pracujesz...

Na to jak się nawet naucze robić bazarki, to się nie zbierze, nie?
Bo tyle chyba miesięcznie z bazarków nikt nie zbiera?

A karmy?
A szczepienia?

Rany!!!

Znalazłam Wasz wątek

Naprawdę podziwiam :ok:

A co do żwiru:

J.D. pisze:powiedzcie mi gdzie ogłosić,że szukam sponsora na żwirek dla kotów!!!Normalnie masakra potrzebuję miesięcznie minimum 30worków benka 10l czyli wydaję minimum 600zł. na sam żwir

Próbowałaś żwirku drewnianego? Ja też wydawałam sporo na ten normalny, potem na drewniany z zoologa, ale teraz kupuję w zasadzie to samo, tylko pod nazwą pelet i dużo tańsze.
Nie wiem, czy w Sokółce byś znalazła, ale na allegro jest sporo ofert i transport gratis od pół tony - a to jest 20-30 worków, w zależności od wielkości i za taką ilość chcą około 300 złotych.

Ja też polecam drewniany "pellet", niesamowite jak różne ceny można stosować za ten sam produkt pod inną marką. :roll:

**Adopcje: 9 >>**

Agneska pisze:Ja też polecam drewniany "pellet", niesamowite jak różne ceny można stosować za ten sam produkt pod inną marką.

też go kupuje w sklepie z... glazurą.2o kg za 19.90.Jest troszkę większy ale nie przeszkadza kotom.

**Adopcje: 9 >>**

Al;e Asia jest uczulona na drewniany.Przypomniałam sobie :cry:

DT u J.D.<Ciężkie czasy-40KOTÓW PROSI O GŁOSY !!!!!!

Kto przegląda forum