Moha pisze: bo przyjadę do Ciebie i spiorę Ci futerko!!!

No to zapraszamy....przy okazji możesz też "wyprać"...

Dzisiaj były dwa pawiki... ale z kulami włosowymi...więc usprawiedliwione...A w ogóle, to wszystkie na raz mi gubią futro ..wszystkie pawiują ...mimo że staram się odkłaczać...Dzisiaj rano Franka zrobiła zwrot paszczą dwóch wałków z włosów grubości i długości mojego palca...

gdzie się to w niej mieściło...
Ziabolkowi humor nawet dopisuje, pomimo tych pawików... Ale - nie dość, że kłaczy się swoim futrem, to jeszcze go dzisiaj przyłapałam, jak dziewczynie stópki mył... noż qrde znalazł się amant dżentelmen ...
A chrupek to on z zasady nie gryzie, tylko łyka w całości ... niestety, nie mam wpływu na wielkość RC hypoalergenic...
