akasheni pisze:U mnie na 3 dorołse kotuchy to jednak jest inny przerób, ale canin i tak się kurde ceni.
Nie wiem na ile stan Bejbi pozwoli na modyfikacje diety, do tego trzeba dużo będzie cierpliwości i czasu. Pod tym względem jest kotkiem szczególnej troski, jeśli dobrze toleruje RC to dobrze, niech się malutka ustabilizuje, a na żywieniowe zmiany przyjdzie czas.
U mnie w domu to mało mięsa się jadło, więc chrupy były wygodnym rozwiązaniem. Ale TŻ lto też rasowy mięsożerca (inaczej nie czuje się najedzony), więc zakupy będą hurtowe, hehe.
Dopiero ostatnio przekonałam się do płacenia przez internet, dotychczas pocztą (czyli +2,50 za przekaz).
Zeby coś zamówić trzeba założyć sobie w danym sklepie konto, a potem tylko wrzucać do koszykaNo i przekalkulować koszty przesyłki. I czekać na paczkę.
Mizianki na dobranoc
Wymiziam na bank



