Mała Bejbi od początku choruje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 16, 2011 23:01 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:U mnie na 3 dorołse kotuchy to jednak jest inny przerób, ale canin i tak się kurde ceni.
Nie wiem na ile stan Bejbi pozwoli na modyfikacje diety, do tego trzeba dużo będzie cierpliwości i czasu. Pod tym względem jest kotkiem szczególnej troski, jeśli dobrze toleruje RC to dobrze, niech się malutka ustabilizuje, a na żywieniowe zmiany przyjdzie czas.
U mnie w domu to mało mięsa się jadło, więc chrupy były wygodnym rozwiązaniem. Ale TŻ lto też rasowy mięsożerca (inaczej nie czuje się najedzony), więc zakupy będą hurtowe, hehe.
Dopiero ostatnio przekonałam się do płacenia przez internet, dotychczas pocztą (czyli +2,50 za przekaz).
Zeby coś zamówić trzeba założyć sobie w danym sklepie konto, a potem tylko wrzucać do koszyka :mrgreen: No i przekalkulować koszty przesyłki. I czekać na paczkę.
Mizianki na dobranoc :kotek:

Wymiziam na bank :kotek: :ok: W tym sklepie przesyłka kosztuje 17zł.,a karma i tak by było mniej niż 10zł.Przez net z tego co zrozumiałam tylko można na 4 sposoby.Polecana ta z kurczakiem.W normalnym w moim mieście zoologicznym nie ma takich karm :( Co do RC nie wiem czy Bejbi go toleruje :( Nie miała takich flaków.On jej smakuje,ale teraz już zapiera.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 16, 2011 23:24 Re: Mała Bejbi od początku choruje

To nie lepiej kupić po prostu mięsko? Za te pieniądze to choćby i cielęcinka, w mięsnych już raczej nie wywalają oczyu jak się prosi o ukrojenie dwóch plastrów ze sztuki, a przecież nie trzeba się przyznawać, że to dla koteczka :1luvu:

akasheni

 
Posty: 297
Od: Sob lut 13, 2010 11:07

Post » Czw cze 16, 2011 23:35 Re: Mała Bejbi od początku choruje

akasheni pisze:To nie lepiej kupić po prostu mięsko? Za te pieniądze to choćby i cielęcinka, w mięsnych już raczej nie wywalają oczyu jak się prosi o ukrojenie dwóch plastrów ze sztuki, a przecież nie trzeba się przyznawać, że to dla koteczka :1luvu:

akasheni,piszę że Bejbi nie lubi gryźć jedzenia i to usycha.Wołowiny nie dam bo nie lubi nawet z saszetki,wieprzowina nie powinno się,jedynie kurczak.Próbowałam z kurczakiem z udka gotowanym i jeden mały zrzynek zjadła,ale teraz to ma brak apetytu :( Waży z tymi wielkimi kupalami 2,5kg.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 15:40 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Co to dziś święto narodowe :lol: :lol: ?Mało osób wogóle żadnych powiadomień?Wkleję rachunki i zdjęcie z kontrastem cyfrowo robione Bejbi.Na razie dałam Royal na sranko i zobaczymy co będzie i byłam u weta choć jeszcze nie przyjmował,to wypisał receptę na Debridat.Wkleję cenę,to granulat do rozpuszczania i tylko miesiąc po otwarciu jest ważny.Oczywiście Bejbi suchego RC wcina :x nie ma takiego w saszetce.Weta pytałam czy to początek okrężnicy olbrzymiej,to powiedział że może być i jeśli się powiększy nie ma na to operacji i trzeba by było Bejbi skrócić męki :cry: :cry: :cry: Jak wrzucę zdęcia to się przyjrzyjcie dokładnie.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 15:49 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Hej Bejbusiu kochana! Buziaczki dla kotusi Vailet!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt cze 17, 2011 16:56 Re: Mała Bejbi od początku choruje

kalair pisze:Hej Bejbusiu kochana! Buziaczki dla kotusi Vailet!

Będą buziaczki :kotek: :ok: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Bejbi skrzeczy na muszkę :D Niestety drugie zamazane jest.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 17:03 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Nie wiem,ale pierwsze zdjęcie Bejbi się nie wkleiło 8O Obrazek
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 22:18 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Martwię się bo nie była kupy :( i już nie chce tej karmy na zaparcia,a czytałam że przy czymś takim trzeba od razu karmę zmienić,a nie po trochu.Chodzi, i jak wsypałam to się zapomniała i chciała i kapneła się że to nie to :(
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 23:18 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Przed chwilą dałam Bejbi Debridat i zaczęła pluć i pienić się.Cała podłoga i moje łóżko poplute :( To zawiesina,wstrętna i słodka o smaku pomarańczowym :? Nie wiem co będzie po tym dalej bo ona po kilku minutach kupala zrobiła,a pisze że po godzinie powinno działać.Gotuję jej udko bo surowizny na razie wiem że nie tknie.Nie wiem czy ruszy udko to się okaże.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 23:22 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Na pewno nie jest zapchana włosami bo by coś było widać.Może się po tym leku źle czuć,ale bałam się podać Metoclopramid bo ma okropne działania uboczne.Może ktoś zna kogoś kto stosował u kota te oba leki?Jak reagowały i czy pomogło.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 17, 2011 23:44 Re: Mała Bejbi od początku choruje

nie śledze wątku dokładnie z braku czasu... a mogła by Bejbi na te zaparcia"czy ową przypadłość.. kleik jeść ze siemienia lnianego?np dp posiłków/na początku ze strzykawki aż polubi?
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Sob cze 18, 2011 0:00 Re: Mała Bejbi od początku choruje

milena88 pisze:nie śledze wątku dokładnie z braku czasu... a mogła by Bejbi na te zaparcia"czy ową przypadłość.. kleik jeść ze siemienia lnianego?np dp posiłków/na początku ze strzykawki aż polubi?

Ona lubi siemę lnu,ale brzuszek jej puchnie po dużej ilości.Tylko ze 2 ml wypije z łyżki sama,jelita ma grubsze po tym,a na zaparcia nie zauważyłam żeby częściej chodziła do kuwetki.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob cze 18, 2011 0:05 Re: Mała Bejbi od początku choruje

a ile pije?? może za mało
=^^= Zapraszam =^^=
♡♡Naturalne SOKI_2021 z malin// bez cukru oraz słodkie i syrop♡
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=156544
<<

milena88

 
Posty: 7941
Od: Pon mar 21, 2011 12:59
Lokalizacja: Bronibór/poczta Iwanowice

Post » Sob cze 18, 2011 0:39 Re: Mała Bejbi od początku choruje

milena88 pisze:a ile pije?? może za mało

Średnio,czasem mniej.Ma duży pojemnik ok.litrowy i widzę czasem że pije,czasem nie da się zobaczyć jak mnie nie ma.Widać ile wody ubywa i codziennie wymieniam na świeżą.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob cze 18, 2011 0:48 Re: Mała Bejbi od początku choruje

Przypomniało mi się że Bejbi od początku miała dziwną budowę zgarbioną i problem był od pierwszego dnia,więc boję się że to genetyczne.Testów nie ma po co robić bo w Niemczech robią cena ponad 200zł.,ale co to mi da?Tyle że będę wiedzieć,ale jej to nic nie da.Wet też wspominał o genetycznej przyczynie.Ona jest taka fajna :kotek: :1luvu: nawet jak boli bo widzę mrrrrrr :wink: Podoba mi się mimo zdemolowania tapet jej charakter bo lubi kolana i walnie się całym ciężarem i ścina ją :wink: od razu jest w letargu :lol: Mimo bólu brzuszka jest niezbyt uciążliwa jak na takie schorzenie.Jak miała rujkę to była męcząca,ale to raczej norma.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Nul i 93 gości