Pozniej bedziesz mial kota do dyspozycji.
Bedziesz sie nim bawil

Mru
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
caldien pisze:Duża postanowiła, że jutro(i kolejne dni) tam podejdzie z jedzonkiem, jeżeli okaże się, że one tam się pojawiają, to założy im wątek i będzie szukać DT lub przynajmniej TDT dla tej bezokiej... I wtedy będzie próbować łapać...
Nie lubię Dużej, nie pozwala siedzieć ze sobą w dużym pokoju, nie pozwala syczeć na Mroczka, zostawia mnei samego a ja chcę się bawić i głaskać! Ci nowi to sporo niedogodności!
Badylek
caldien pisze:Nie rozumiem... żadnej decyzji nie podejmowałam, nawet nie wiem czy te koty będą tam jutro... Czy pojutrze, czy popojutrze...
Po prostu nie wiem co robić.
Myślę, że złapać i zanieść do weterynarza warto. Tylko potem - wypuszczać ją tam gdzie znalazłam? Zanieść do schroniska? Szukać DT? Ja nie mogę kolejnego kota na razie brać...
No to masz pelne lapki roboty.caldien pisze:Dzień dobry wszystkim!
Noc nam jakoś minęła, chociaż nowy miauczał ze swojego pokojuNa szczęście cicho więc bardzo to nie przeszkadzało... Dużej... bo ja ciągle drzwi pilnowałem, prawie całą noc!
I teraz Duża znowu tam siedzi![]()
Mroczek głodomór już jedną saszetkę calą zjadł z rana i ma chrapkę na pół dołożone później... Czai się za telewizorem, ale tak, że pyś mu widać:)
Badylek raportujący
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 54 gości