Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 17, 2011 18:36 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Ale jazda z tą zupą :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Frycuś :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :kotek:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro cze 29, 2011 8:19 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

co tam u moich ulubieńców słychać??
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

Post » Czw cze 30, 2011 10:59 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

gosikbaum pisze:co tam u moich ulubieńców słychać??

W dobrą porę się wstrzeliłaś z pytaniem, Gosiu, bo własnie dziś miałam coś napisać :lol: .

Otóż, Frycową dietę chyba szlag trafił. Wyraźnie znudziło mu się szybkie oglądanie dna skromnie napełnianej miseczki...

Obrazek

... bo postanowił wziąć sprawy żywieniowe we własne łapy i dziś nad ranem, pierwszy raz odkąd u nas mieszka, przyniósł do domu całkiem pokaźną mysz 8O . Obudził nas swoimi głośnymi, triumfalnymi miaukami i zwariowaną pogonią za żywą jeszcze ofiarą po naszej sypialni. Byłam tak zaspana, że darowałam sobie robienie fotek. Poprzestałam na pochwaleniu kota i odwróceniu jego uwagi garścią chrupek, kiedy Michał wypuszczał mysz na wolność :wink:

Brak fotograficznej relacji muszą zrekompensować wam fotki Fryca ze szczurem z Ikei.
Frycek uwielbia tego pluszaka. Chętnie pozuje z nim do zdjęć :wink: , a co rano bezlitośnie go morduje :twisted: :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W przypadku Fryca potwierdza się teza, że trening czyni mistrza :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 30, 2011 11:02 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Och ty w życiu :ryk:

Mniejsza maskota chyba nie wywołałaby takich emocji w myśl zasady - jaki pan taki kram :1luvu: :ryk: :1luvu: :ryk:

A powiedz jeszcze, czy jego tak nachodzi na to mordowanie samo z siebie, czy trzeba mu przypomnieć? :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw cze 30, 2011 11:04 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

AYO pisze:A powiedz jeszcze, czy jego tak nachodzi na to mordowanie samo z siebie, czy trzeba mu przypomnieć? :twisted:

Sam z siebie morduje :lol: . Rano jest zawsze w szampańskim humorze, energia go rozpiera i bawi się tym szczurem jak zwariowany :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 30, 2011 11:05 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Fryc poluje! 8O :)

A ze szczurem prezentuje się...conajmniej niepoważnie :lol:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 11:06 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Nowe, figlarne oblicze Wujcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw cze 30, 2011 11:07 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

mahob pisze:Fryc poluje! 8O :)

Na nasze nieszczęście - TAK :roll:
Znów będę zbierać po całym domu myszy, zanim tak jak pozostałe koty nie uzna polowania za najzwyklejszą rzecz na świecie :wink: :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 30, 2011 11:16 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

JoasiaS pisze:
mahob pisze:Fryc poluje! 8O :)

Na nasze nieszczęście - TAK :roll:
Znów będę zbierać po całym domu myszy, zanim tak jak pozostałe koty nie uzna polowania za najzwyklejszą rzecz na świecie :wink: :roll:



No tak - ta druga strona nie jest zbyt przyjemna dla nas, dwunożnych... :| Może mu się jednak nie będzie chciało i szybko się znudzi :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 30, 2011 11:19 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

mahob pisze:
JoasiaS pisze:
mahob pisze:Fryc poluje! 8O :)

Na nasze nieszczęście - TAK :roll:
Znów będę zbierać po całym domu myszy, zanim tak jak pozostałe koty nie uzna polowania za najzwyklejszą rzecz na świecie :wink: :roll:



No tak - ta druga strona nie jest zbyt przyjemna dla nas, dwunożnych... :| Może mu się jednak nie będzie chciało i szybko się znudzi :wink:

Obawiam się, że właśnie złapał bakcyla i ta fascynacja trochę potrwa :wink:
Milka, Kropka i Frodo w ubiegłym roku znosiły mi swoje zdobycze do późnej jesieni :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 30, 2011 11:43 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Może się jednak przekona, że mała myszka mu nie przystoi i przerzuci się na polowanie na wielkiego szczura :mrgreen: Ikeowego oczywiście ;)

Te szczury zresztą to prawdziwy koci hicior :lol:
Zakupiłam na zapas i każdy kociak, który się przewija przez moje progi dostaje w wyprawce 8) A ile maluchów osieroconych wychowało się na tych szczurach :lol:
Chyba należą sie za nie specjalne podziękowania naszym szwedzkim kolegom ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw cze 30, 2011 11:54 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Joasiu, ja mam myszy i niestety ptaszki. Czasem sie da odratowac, ale niekiedy lepiej zostawic ofiare w lapach kota :(
Kiedys spedzilam kilka pracowitych godzin na odsuwaniu szafek bibliotecznych wypelnionych ksiazkami od sciany. A to wszystko w celu uwolnienia myszki :evil: Ze nie wspomne o krwawych sladach na bialej posadzce... :?
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw cze 30, 2011 12:28 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Może jak przestaniesz moje najsłodsze biedactwo :1luvu: :roll: glodzić to sobie może daruje, bo tak to w sumie masz za swoje :twisted: :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw cze 30, 2011 12:36 przez alus1, łącznie edytowano 1 raz

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 30, 2011 12:35 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Rozczulający Frycek z tą ogromną myszą jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:

No i objętosciowo ta mysz pasuje do niego jak ulał :mrgreen:

Muszę popatrzyć za tymi mychami w IKEI, bo może moim leniom by podpasowały :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw cze 30, 2011 13:48 Re: Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 9 :-)

Avian pisze:Te szczury zresztą to prawdziwy koci hicior :lol:
Zakupiłam na zapas i każdy kociak, który się przewija przez moje progi dostaje w wyprawce 8) A ile maluchów osieroconych wychowało się na tych szczurach :lol:
Chyba należą sie za nie specjalne podziękowania naszym szwedzkim kolegom ;)

Moje koty dostały tego szczura od brata Michała kiedy były małe. Nie zapomnę jak malutka Milka targała tego zwierza w pyszczku :lol: . Potem szczur na długo poszedł w odstawkę, a Fryc całkiem niedawno wygrzebał go sobie w koszyku z zabawkami i kocha go nad życie :lol:
Chat pisze:Joasiu, ja mam myszy i niestety ptaszki. Czasem sie da odratowac, ale niekiedy lepiej zostawic ofiare w lapach kota :(

Tak, masz rację. Tę dzisiejszą Frycową mysz ratowaliśmy, bo była mało nadgryziona i w dodatku z tego gatunku, którego i tak by nie zjadł :roll: . W ubiegłym sezonie nauczyłam się odróżniać myszy jadalne od niejadalnych 8)
Chat pisze:Kiedys spedzilam kilka pracowitych godzin na odsuwaniu szafek bibliotecznych wypelnionych ksiazkami od sciany. A to wszystko w celu uwolnienia myszki :evil: Ze nie wspomne o krwawych sladach na bialej posadzce... :?

Wczesną wiosną któryś kot przytargał myszkę, która, bardzo już poturbowana, zdołała uciec z kocich łap i schronić się pod wanną... Niestety, demontaż bocznej ściany wanny jest na tyle skomplikowany, że daliśmy sobie spokój. Mysz oczywiście wyzionęła tam ducha, a w łazience przed około dwa tygodnie unosił się nieziemski zapach... :mrgreen:
alus1 pisze:Może jak przestaniesz moje najsłodsze biedactwo :1luvu: :roll: glodzić to sobie może daruje, bo tak to w sumie masz za swoje :twisted: :mrgreen:

Nie przestanę, bo to najsłodsze biedactwo niedługo będzie szorować po ziemi swoim brzuszyskiem :roll:

Obrazek

AgaPap pisze:Rozczulający Frycek z tą ogromną myszą jest :1luvu: :1luvu: :1luvu:

No i objętosciowo ta mysz pasuje do niego jak ulał :mrgreen:

Zdecydowanie tak :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 89 gości