Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 16, 2011 17:37 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Święte słowa :mrgreen:
Słynny wśród znajomych kociarzy jest tekst mojego męża: film bym obejrzał... do kina... nie do kina nie... Bronuś sam zostanie :twisted:

Pozytywko, myślisz, że rudy ma pufki :ok: To teoria o późnej kastracji upada. Nie miał 7 miesięcy jak został pozbawiony klejnotów.
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 16, 2011 17:40 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

to i tak później niż Loki (5 miesięcy)
więc może te pufki zdążyły mu trochę urosnąć :)
Ale ma - zauważyłam to, zanim w ogóle wiedziałam, co to sa pufki :D

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 16, 2011 17:47 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

pozytywka pisze:z całym szacunkiem dla córki ... chyba tak :lol:
mąż zawsze uważa, że żona może poczekać, a potem się jej to wynagrodzi, ale kotu nie wytłumaczysz, więc wracaja wcześniej :mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw cze 16, 2011 17:48 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

samo życie :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 17, 2011 12:04 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

małe pufki
Obrazek


gdzie z tymi ciuchami?

Obrazek

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 17, 2011 14:31 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Ależ on ma cudny trójkolorowy nosek :1luvu:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 17, 2011 14:40 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

shalom pisze:Ależ on ma cudny trójkolorowy nosek :1luvu:

Prawda? Też mnie to zawsze zachwyca :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2011 8:28 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Wydawałoby się, że facet z tak pięknym trójkolorowym noskiem nie powinien przychodzić o 4-tej rano w sobotę, po to tylko żeby puścić mi pawia do kapcia :twisted:

Bo że Królik wali bobki o 3-ej nad ranem, obwieszczając o tym całemu światu, a potem sypiąc kurhan przez pół godziny, komentując metodologię sypania onegoż, to raczej normalka :roll:

Po prostu - sobota :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2011 8:32 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

Witamy Zdzisie sobotnio :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob cze 18, 2011 8:47 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

wybacz ale :ryk: moja agentka niewinne wsadza łapusie pod kołdre i mnie smyra, albo próbuje zjeść moje udko i tym sposobem ja wstaje a ona jeść dostaje :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 18, 2011 8:54 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

widać, że BARFem żywiona, skoro twoje udko próbuje zjeść o poranku :lol:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 18, 2011 16:09 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

ale spryciarze z tych waszych kotów Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28755
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob cze 18, 2011 16:42 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

No, koty to sprytne bestie - moja Balbina dziś aby mnie obudzić zrzucała z półki różne rzeczy, bo wiedziała że jak wstanę to i jeść od razu jej dam :twisted:
A ja byłam ostatnio na Łąkach Nowohuckich oglądać zaćmienie i widziałam Zdzichę na balkonie :)
Balbina ma duże pufki, Sezam bardzo małe - ma raczej trójkątny pyszczek. A wiekowo był gdzieś pół miesiąca wcześniej ciachany niż Balbina więc nie wiem czy to ma aż taki związek chyba że się tylko kocurów tyczy ;)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Sob cze 18, 2011 17:29 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

kasumi, a było widać to zaćmienie?
trzeba było zajrzeć do nas, a nie tylko do Zdzisławy Balkonowej :)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 19, 2011 14:22 Re: Stara Szafa i Mała Sowa - Loki i Caillou cz. III

No i wylądowaliśmy dziś z Aldoną na Balickiej.
W ciągu kilku godzin zrobiła sobie kotlet mielony z buzi :(
Dostała zastrzyk i znów ma pomóc na miesiąc. Tyle właśnie trwało działanie poprzedniego.
Oczywiście nie umiem odczytać, jak się specyfik nazywa :roll:
Ale coś się wyjaśniło - to nie jest tylko pokarmówka - bo by ten zastrzyk nie pomógł, to jest uczulenie na coś jeszcze - pyłki? Świeżo kosili trawnik pod oknem? Kurz? Zrobiłam znowu przemeblowanie w pokoju, a Mała Duża wywala dzieciństwo z półek, robiąc miejsce na studenctwo :| Mały Duży zrobił przeglad zeszytów od podstawówki

Czy kotu wypada mieć alergię na roztocza? No ludzie! :roll:
Przed nami był piesek na zastrzyk antyalergiczny, dwa kotki - jedna tez tak rozdrapana jak nasza, a po nas jeszcze sunia też po steryd - zdaje się, że łatwiej być człowiekiem z alergią, niż zwierzakiem :?

A Aldona dziś przez ponad godzinę aportowała skarpetkę, będę miała zakwasy w lewej ręce :mrgreen:
Ta kobieta jest niezmordowana 8O
Za to Loki postanowił, że 3 nad ranem jest najlepszą porą na załatwianie grubszych spraw w kuwecie - a ponieważ kuweta stoi bezpośrednio przy wejściu do mojego pokoju - nie da się zignorować faktu pojawienia się aromatycznego skarbu.
A skoro już był obudzony o tej 3-ej, to postanowił urządzić sobie biegi przełajowe z Aldoną po całym domu. Wcześniej jednak zrzucili sitko z ugotowanym makaronem i uzupełnili zasoby energetyczne
Posiadanie kotów, to duża przyjemność, polecam każdemu (pasuje jako zakończenie wypracowania szkolnego? :mrgreen: )

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 51 gości