Bombilla & Xelmo. dwupak.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 12, 2011 9:24 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Za szybko pochwaliłam koty.
Dalej wymyslaja z jedzeniem. Ręce mi opadaja, bo ostatnimi czasy, mięso, które jest dla nich to w bardzo dużych ilościach laąduje w koszu :( a tanie to nie jest.. nie wiem czemu wymyślają? może przez to ciepło nie potrzebują tyle jedzenia ??
jak jest z jedzeniem BARFa Waszych kotów?

Piekę właśnie babkę cytrynową, a potem jedziemy na wystawę kotów rasowych do Żor, niedaleko nas.
Pooglądam kiciunie piękne....
zapewne z nutką żalu ;)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie cze 12, 2011 11:42 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Sliver, jakiego żalu? 8O przecież masz dwa cudne rasowe koty 8O mnie zachwycają każde koty inne niż moje, ale moje są piękne na codzień, w różnych fajnych sytuacjach, z bliska mogę je pooglądać. I uwielbiam ich niedoskonałości :1luvu:

U mnie nie ma żadnego problemu z jedzeniem BARFa, nawet w upał. Konan tylko ostatnio w ogóle nie chce jeść chrupek.
Ale mięsko :ok: Proziu ma zawsze apetyt. Konan raz odmawiał jedzenia jak krwi wołowej nie było w nim.
Wiesz co? nie wyrzucaj tego mięsa, szkoda twoich pieniędzy. Po pierwsze ja bym je przegłodziła. Dawaj im dużo mniej, jak nawet wtedy będą strajkować to podawaj im chrupki-może im się zwyczajnie trochę znudziło. Jak będą tylko chrupki to zatęsknią za mięskiem. Albo dla odmiany kup im coś puszkowego.
Zastanów się też czy nie dodajesz czegoś co im nie podchodzi. U mnie też były strajki jak był smalec wieprzowy. A mieszanka ze smalcem gęsim jest już uwielbiana. Mała róznica, ale koty wyczuwają. Może dodaj też żółtko do smaku.

Ja generalnie mimo wszystko czasem robię swoim dzień dziecka, daję im coś innego, żeby im się nie nudziło. Czasem samo suche mięsko, czasem skrzydło, czasem lepsza pucha, albo nawet niezbyt zdrowa ale lubiana saszetka. Tylko po to, zeby się ucieszyły. Koty też mogą raz na sto lat zjeść fast-food :wink: czasem śmietanka albo serek, jogurcik. Konan ostatnio bułki drożdżowe ze mną jada :lol:

Acha, a jak ci mieso zostanie to zostaw gdzieś gdzie dzikie koty chodzą, po co masz wyrzucać?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 12, 2011 14:11 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Shalom- jeśli chodzi o żal to nie dlatego, że moje są "gorsze" :) absolutnie! ale że tyle pieknych kotów jest, chciałabym jeszcze jakiegoś a nie mogę :):) to po pierwsze, a po drugie, że atmosfera wystaw, rozmowy z hodowcami bardzo mi sie podobają i żałuję troszkę, że nie uczestnicze w tej wystawie ze swoim "przybytkiem" :):)

Jeśli chodzi o BARFa, przegłodziłam je już, ale jak będzie trzeba przegłodzę znowu.
W sumie czekam teraz na dostawę chrupek. Dla odmiany podam im parę dni coś innego. Następna mieszanka postanowiłam, że będzie tylko drobiowa- czyli kurak, może zatęsknią za wołowinką :):)
A w sumie o dzikich kotach nie pomyślałam wcześniej :oops: ale racja, mogę im zostawiać, pewnie zjedzą :):)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie cze 12, 2011 14:23 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Tylko wiecie co, boję się, że jak im zapodam taką puchę, albo chrupale to że spowoduje to jakieś biegunki albo rozstrój żołądka itp... i to mnie martwi...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie cze 12, 2011 17:14 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Po trochu dawaj.
Ja dlatego czasem fast food podaje. Zresztą jak kupisz taki lepszej jakości to tragedii nie będzie, tylko zapach kupali was powali :mrgreen: :ryk:
U nas ostatnio mieszanki są tylko z kurczakiem i indykiem i jest ok. Jak upoluję wreszcie wołowinę tłustą i w ludzkiej cenie to zrobię, ale narazie nic z tego :?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 13, 2011 10:47 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:Piekę właśnie babkę cytrynową, a potem jedziemy na wystawę kotów rasowych do Żor, niedaleko nas.
Pooglądam kiciunie piękne....
zapewne z nutką żalu ;)

Powiedz, ze byliscie w Zorach! No nie..czemu nie dalas znac? Moze udaloby sie spotkac. A kotki przecudne tam byly! Witanko!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro cze 15, 2011 17:57 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Nie wiedziałam, że będziesz kalair ;)

A teraz w ekspresowym tempie- koty mają nową mieszankę i wpierniczają, że uszka się trzęsą, do ostatniej kropelki wszystko wylizują. Przedtem musiał to być foch, bo coś im pewnie nie podchodziło w mieszance.
Przyszła paczka z zooplusa do kotuchow :) zabawki, dwa tunele ;) i Orijen chrupale. Ciekawe czy będą im chrupy smakować..
Zabawe mają koty niesamowita z tymi tunelami. Przy głupotach wyszło, że dwa są. Ale Xelmo już uzurpuje sobie prawo na wyłącznośc do jednego, więc nie ma tego złego...
M.ój zabrał się za balkon, na dniach będzie ukończony. Tylko linka przyjdzie jeszcze.
A ja znowu chora jestem. U lekarza nie byłam bo kompletnie nie mam czasu. Modlę sie tylko, by na obronę mnie nie rozłożyło maksymalnie. Generalnie czuję się jak przepuszczona przez maszynkę do mielenia..
To tyle. Pozdrawiam!! Całuję wszystkie wasze koteczki w nochalki :):)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro cze 15, 2011 18:08 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Trzymaj się kochana, fajnie, że balkon się robi, koty na balkonie (a nawet w głupim oknie) to fajna sprawa :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 15, 2011 18:59 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Witajcie Kochani! :)
Jak się miewacie?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Nie cze 19, 2011 17:01 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Pamiętam, że to jutro
bardzo mocno trzymam kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 19, 2011 19:46 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

pozytywka pisze:Pamiętam, że to jutro
bardzo mocno trzymam kciuki
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Ja też pamiętam - spoko, dasz radę śpiewająco i potem luzik, pracę masz, koty masz - żyć, nie umierać :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 20, 2011 14:25 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Trzymam kciuki :ok:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 20, 2011 15:19 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Dziewczyny!
Dziękuję za kciuki, pomogły mi bardzo, bo obroniłam się na 5!
Więc najbliższe 4 miesiące mogę żyć nie umierac a potem powrót na studia :)
Teraz idę, bo jeszcze do domu nie wróćiłam.
A tyle wątków do nadrobienia mam ;):):):)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 20, 2011 15:22 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

GRATULACJE wielkie Silverku!!! :D :D :D :ok: :ok: :ok: :ok: Teraz wez gleboki oddech i pelny luz! :ok: :piwa:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon cze 20, 2011 16:01 Re: Bombilla & Xelmo rosyjsko-norweska przyjaźń :)

Jeeee jupiiiii jeeeee :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :ok: :ok: :ok:
czyli teraz licencjat broniłaś? a od października robisz magisterskie z tego samego kierunku tak?
Jezzuuu a ja tkwię wciąż w durnych egzaminach, nie wiem kto moją pracę napiszę jak ja nie mam kiedy :roll:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 74 gości