» Śro cze 15, 2011 14:08
Re: SchronWro. Kociaki proszą o dom! fot str 70
AniaWrocław pisze:Magdalena424 pisze:mawin pisze:Magdalena424 o której jedziesz po koteczkę? wiesz może jak malutka się czuje?
koło 12-tej powinnam być w schronie
mała ponoć bez zmian, ciężko oddycha więc obawaiam sie czy nie ma urazów wewnętzrnych

zobaczymy co powie wet schroniskowy i potem mój ....
Sorry, że się wtrącam, ale może usg lub rtg?
no to dziewczyna już u mnie....
a jakby było mało to najprawdopodobniej jej brat też u mnie .....
nie wygląda i nie zachowuje się najgorzej, jest żywa zjadła 3.5 ml gerberka

więc nie jest źle, ogólnie jest bardzo ruchliwa jak na kotę z pękniętym podniebieniem - powiem szczerze, liczyłam się z dużo gorszym jej stanem
Koleżka z kolei wygląda na młodszego niż ona ale oba koty w odstępie dnia zostały do schronu z jednego miejsca dostarczone - i ma problemy z wypróżnianiem, zjadł też gerberka i spał jak masowany miał brzusio
ogólnie słodziaki z nich niemiłosierne

założyłam wątek osobny ale jeszcze mało napisałam, uzupełnię wieczorem

zaraz do mojego weta lece z nimi ...
Ostatnio edytowano Śro cze 15, 2011 14:13 przez
Magdalena424, łącznie edytowano 1 raz
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..