

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
OKI pisze:Szalony Kot pisze:My za dużo pijemy? My?
Bo za dużo stresu nas dotyka!
Cioteczka OKI trzęsącymi ręcami wybrała mój numer i dywagowałyśmy, czy robimy z tych kociotworów rękawiczki, dywaniki czy inne szaliczki...
Bo wróciwszy do domu zastała rozkrwawioną na pysiu Mamysz.
Po szybkich konsultacjach wet-ciotka-inny wet-ciotka ustalone, że krople do oczu są, potwór w łazience zamknięty zostanie na czas pracy i żadnych innych koteczków już denerwować nie będzie.
Nie wiem, OKI to tak to opisywała, że krew w żyłach zmroziło, ale ogólnie Mamyszy nic nie jest na samopoczuciu, tylko oczko nie wygląda najlepiej. Pazurem ma rozciętą od góry do dołu trzecią powiekę.
Winna znaleziona, Szelma ucho poszarpane ma.
Prawie wszystko się zgadza, z tą różnicą, że trzecią powiekę Mamysz ma rozwaloną nie z góry na dół, ale w poprzek - od kącika oka do środka. W efekcie jeden krwawy farfocel wyłazi spod dolnej powieki, a drugi zazwyczaj siedzi pod górną i wyłazi tylko czasamiJuż to wygląda trochę lepiej, ale musiały się potłuc tuż przed moim powrotem z pracy, bo jak zobaczyłam to oko po raz pierwszy, to wyglądało, jakby wypływało całe
Na szczęście rogówka itd nienaruszone.
Trzecia powieka jest do usunięcia, ale na razie mamy kroplić antybiotyk, bo dopóki się nie zagoi stan zapalny, to nie wiadomo, ile wycinać, bo wszystko opuchnięte. A potem "to się zobaczy, co samo obumrze, co się zrośnie, a co trzeba będzie chlasnąć"Jeśli się nie wdadzą jakieś komplikacje typu ropień rogówki, czy cośtam-cośtam
to powinno się skończyć na skłonnościach do stanów zapalnych spojówki
Nie ma co, Mamysz się robi coraz bardziej adopcyjna
![]()
Wieczorem to samopoczucie jej się znacznie pogorszyło, zakraplanie jej tego oka do łatwych nie należyPoza tym chyba muszę podjechać po jakąś tolfedynę
![]()
I młotek, bo dziś rano już nawiewała z kibla, a teraz ma więzienie o zaostrzonym rygorze![]()
Szelma faktycznie ma ucho rozorane, ale nic jej nie będzie - teraz chodzi po chałupie i się panoszyI nie powiedziałabym, że to Szelma winna - raczej Mamysz się doigrała w końcu i zagoniła Szelmę w jakiś kąt. Przecież to jej ulubiona rozrywka była
Reszta w normie - dzieciaki i młodzież się kompletnie nie przejęły, Taćka jakby ciut bardziej bojowo nastawiona (warczy przez sen, jak się któreś zbliża) i tylko Tatusiek wygląda na lekko przerażonego rozwojem sytuacji. Chyba pomału dochodzi do wniosku, że w tym domu bardziej trzeba bać się kocich babć niż ludzkich ciotek
![]()
I jeszcze raz, osobiście już, wielkie dzięki dla ciotki Jus87![]()
![]()
![]()
Życie nam uratowałaś!
OKI pisze:
![]()
Cholerne, bure babcie
slapcio pisze:Możemy zrobic tez tak, że ja przeleję za te ogłoszenia Tobie lub Cat Angel, a o wystawienie poprosisz wtedy kiedy uznasz że to już mam sens. Acha, tyle ze chyba tekst musialabys napisać i zdjęcia do ogłoszeń dać. kilka fajnych w wątku było, najwyżej sie wyciągnie. Kurczę, Mamyszka ma coś w sobie, dlaczego nikt tego nie widzi? Fakt że starsza, że bura (dla mnie akurat to zaleta) - ale to PrawdziwaKota.
Ale OKI, eśli uznasz że to bardziej pilne, mogłabym Cię poratować kwotą taka jak za ogloszenia, wydasz na co potrzebujesz. A oglaszaniem zajmiesz się się potem sama, jak Mamyszka wydobrzeje. Wiecej nie jestem w stanie na teraz zaoferować (ale jakies 20 masz u mnie jak w banku) , bardzo się nam mocno pokomplikowało. Tzn finansowo i organizacyjnie, ale nie wszystkie zmiany które zaszły sa złe, tyle że będzie nas teraz 3+3 za to póki co tylko z mojej pensji ale za to w Bialowieży
![]()
Mamysza to drobna, buro - biała koteczka. Jest kotem doskonale niekłopotliwym: kuwetkuje, z jedzeniem nie ma problemów, pięknie się bawi kocimi zabawkami, korzysta z drapaka i nie chowa się bez specjalnej potrzeby
Jest jednym z mądrzejszych kotów, jakie znam, doskonale rozumie, co się do niej mówi. Kiedy zaufa przychodzi na pieszczoty, śpi z człowiekiem, wywala brzuch do głaskania, pięknie mruczy. Towarzyszy człowiekowi w codziennych czynnościach, zwłaszcza w kuchni
Nie ma problemu z obecnością większości kotów.
Jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 642 gości