Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

[MaryLux]

Napisałam nowy wierszyk
Inka

[Bazyliszkowa]

Oglądałam wczoraj wieczorem program "Kot z piekła rodem" na TLC - co parę minut pojawiał się przerywnik z planszą i donośnym miauknięciem w tle. Za każdym razem Kulokot był tym miauknięciem mocno zaintrygowany.
I tak to biedne koty spać nie mogły, bo je jakiś "obcy" niepokoił.

[anita5]

No wiesz, jak możesz tak.
A jak dziś śniadanko?

[Bazyliszkowa]

Śniadanko zjedzone

Próba zmniejszenia Klakierowi dawki sterydu chyba się nie uda. Dziś rano (dwa dni, odkąd dostaje mniejszą dawkę) brzydko kasłał po przebudzeniu.
MM ma za to problemy z kupą. Jakby raptem bardzo osłabła perystaltyka jelit. Dziwne

A ja chyba zaraz położę się na drzemkę, bo mam tak niskie ciśnienie (mimo kawy), że ledwo kojarzę.

[anita5]

Ja wczoraj tak miałam, okropność. Nie wiedziałam, co z sobą zrobić.

Za kociaste

[MaryLux]

Miaudobry

[kristinbb]

Pozdrawiamy w nowym wątku

[Bazyliszkowa]

Miaudobry

Witam w imieniu śpiącego Kulokota

[Bazyliszkowa]

Pozdrawiamy w nowym wątku

Super, że nas znalazłaś. Dawno cię nie było. Zapraszamy częściej

[kristinbb]

Pozdrawiamy w nowym wątku

Super, że nas znalazłaś. Dawno cię nie było. Zapraszamy częściej

Będę wpadać częściej jak mi się sytuacja ustabilizuje,
a teraz jeżdżę Bogaczewo Elbląg,
Dlatego mnie nie ma .

[Bazyliszkowa]

No i zaczął się nam tydzień od wizyty u naszej wetki. Panna MM, ku swemu ogromnemu oburzeniu, dostała lewatywę, której skutek był natychmiastowy. Było co sprzątać ze stołu w gabinecie Poza tym mam jej dawać tabletki na poprawę perystaltyki jelit.

Teraz panna leży sobie i się regeneruje.

Miałyśmy też przyjemność spotkać forumową Barbę50 z Gałką.

A w lecznicy są do adopcji trzy przecudne maluchy

[MaryLux]

I my mamy dziś randkę z wetem, ale wieczorem, w domu...

[Bazyliszkowa]

Wspólny odpoczynek na drapaku:

[MaryLux]

[kristinbb]

Ale pięknie na drapaku.