Joanna KA pisze:szacun



ale i tak się pochwalę

Grafi dzisiaj zaczęła ciut ciut mruczeć


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Joanna KA pisze:szacun
Ciemniejszy rudasek od dzisiaj w nowym domku. Zamieszkał w Pabianicach. Pan rozmiarów 2m na 2 m, jakiś kulturysta, czy coś, pięknie przeszedł wszelkie moje pytania i dręczenia. Facet bardzo konkretny, sensowny. Prześmiesznie wyglądał przytulając maleńkiego koteczka w swoich wielkich łapach. Był z żoną i kolegą (też jakiś paker). Dyskutowali między sobą jaki żwirek najlepszy, co każdy wie, jakie karmy zna – no mówię Ci cyrk na kółkach. Dzwonił z Twojego ogłoszenia – konkretnie o rudego. Wiedział czego chce. Sam zaproponował, że się zobowiąże do doleczenia kotka, jeśli chcę, to pisemnie. Był oburzony jak zapytałam czy kot będzie mieszkał w domu, mieszkaniu, czy chce kota na dwór. Odpowiedział: „Jak to na dwór? Czy Pani żartuje? Oczywiście, że do mieszkania, co za dziwne pytanie”. Myślę, że będzie dobrze, zwłaszcza, że malutki zapowiada się na Kocurka, który posturą odpowiadać będzie nowemu właścicielowi J Mały oczywiście został tak wymiziany i wycałowany, że jak włączył motorek i zaczął mruczeć, to dwa wielkie chłopiska cieszyły się jak małe dzieciaki z piaskownicy i do niego uszy przykładali.
Jasny rudasek od dziś w DT u ruru. Tatiana wyjeżdża 26-go czerwca na wakacje, ale myślę, że do tego czasu znajdzie domek. Kontaktujcie się dokładnie co i jak z ogłoszeniami. Czy Tatiana ma jakieś dorobić, czy zmienić w nich kontakt itd. Kontakt na lecznicę może w ogłoszeniach zostać oczywiście.
Małą dymniaczkę przełożyłam samą do mniejszej króliczej klatki - może szybciej się oswoi. Oczywiście jak nikt nie patrzy, to wariuje w niej jak pijany zając
ruru pisze:Nie zagrzeje![]()
bo jutro jestem umówiona
z Panem ze Zgierza który chce go adoptować
Pan przemaglowany przez CC
a Miodek jest miodzio naprawdę
bardzo kochany, łagodny
boi się tylko gwałtowniejszych ruchów
i wtedy czmycha i popiskuje
takie chciałbym ale się boję
CoolCaty pisze:Trzymam kciuki za udaną adopcję. Pan naprawdę fajny, ciepły, a Miodzio jak powiedział będzie miał tylko jedno zadanie - ma być kochany przez ludzi![]()
Tak mi się wydaje, że to będzie domek z tych, co go rozkokoszą do nieprzyzwoitości
Georg-inia pisze:telefon sprzed chwili: na podwórku niedaleko placu Barlickiego jest matka z trójką maluchów. Jak zostało opisane: "są śliczne, ale mają zaropiałe oczy"Boże, ja mam egzaminy za tydzień, nie mogę latać po podwórkach...
magdaradek pisze:Georg-inia pisze:telefon sprzed chwili: na podwórku niedaleko placu Barlickiego jest matka z trójką maluchów. Jak zostało opisane: "są śliczne, ale mają zaropiałe oczy"Boże, ja mam egzaminy za tydzień, nie mogę latać po podwórkach...
świetnie...
magdaradek pisze:i co tu robić
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], Silverblue i 27 gości