MiauKot 2(58+1)-mamy dotację z UM na sterylki-licznik leci:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 09, 2011 11:07 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Też zwróciłam uwagę na ten fragment :?
Basiu, gratulejszyn :ok: Byle Brzózka pcheł nie sprzedała tej reszcie, co to się wiesz, nimi nie zajmujesz, boś fundacja przecie ;)
A ochroniarze chyba faktycznie mieli ubaw: ciekawe, kto wygrał ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Czw cze 09, 2011 16:03 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

No i mam nowy problem. Radość ze złapania koteczki trwała krótko, bo u weta okazało się, że kotka ma nowotwór jajnika i jakieś zmiany na podniebieniu. To co ją tak strasznie gryzło, to nie pchły, a wszoły, co od razu dało nam do myślenia. Takie dziadostwo czepia się właśnie kotów chorych, osłabionych. Zrobiłyśmy jej przed zabiegiem badania krwi. Nerki i wątroba ok, ale morfologia wyszła kiepsko. Wszystko w dolnych granicach normy, ale leukocyty mocno podwyższone. Fakt kotka ma również kk, ale to aż takiego wyniku nie powinno dawać. Zdecydowałam się od razu na zabieg i okazało się, że dobrze zrobiłam, bo przynajmniej to raczysko zostało usunięte z całą resztą. Wet twierdzi, że niewiele życia jej zostało i niestety zazwyczaj ma rację. Jednak trzymam się myśli, że niekiedy też się myli, więc może i tym razem. Dałyśmy jej szansę. Na eutanazję zawsze będzie czas. Kotka ma apetyt, ma też zdrowe objawy mycia się.
Niemniej nie chciałabym żeby kotka spędziła nie daj Boże resztę życia w klatce. Nie jesteśmy jej w stanie dołączyć do którego kolwiek stada naszych kotów, bo w każdym znajdzie się osobnik, co będzie ją terroryzował. Niestety pod tym względem koty są wredne i chorego kota tępią. Nie wiem jak to zrobić co by dla niej znaleźć niezakocony DT :(
Za chwilę jadę po koteczkę do weta. Mam nadzieję, że z wszołami porządek zrobiłyśmy. Na razie i tak będzie odizolowana w osobnym pomieszczeniu i w klatce. Kotka u weta zachowywała się nawet całkiem spokojnie. Nie dziczyła tak jak ostatnie moje dziki.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw cze 09, 2011 16:40 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

No ja....

No bo ostatecznie jakby po prostu ją pchły zjadały, to by było mało dramatycznie, prawdaż. W związku z powyższym...
Kurcze :(

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt cze 10, 2011 7:50 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Ja się pocieszam tym, że razem ze sterylką został wycięty cały nowotwór i na tym koniec a na zmiany w pysiu pomoże chociaż odrobinę steryd :roll:
Koteczke trzeba wzmocnić, odkarmić, wyleczyć kk. Jej skóra od tego drapania jest w fatalnym stanie. Uszka były całe zastrupiałe. Bardzo prawdopodobne, że były poprostu poparzone przez słońce na działanie, którego Brzózka się tak intensywnie wystawiała :(
Wielki cud, że ta kotka przeżyła. ale były to napewno jej ostatnie dni :(
Kiedy Brzózkę odbierałyśmy z lecznicy, ta grzecznie, wręcz z błogim wyrazem pysia leżała rozłożona w transporterku na poduszeczce elektrycznej. Było widać ulgę i taki spokój, że teraz może być już tylko lepiej. Patrzyła na mnie tymi swoimi mądrymi ślepkami i naweta dawala się miziać po łapce. Zdenerwowała się troche jak trzeba było zdjąć jej wenflon, ale polegało to tylko na prychaniu.

Brzózka dostała pierwszą serię leków i najważniejsze jest żeby jadła. Po około 3 tyg. powtórzymy jej morfologię i wtedy zdecydujemy o dalszym postępowaniu. Było by cudownie, gdyby znalazł się ktoś, kto poświęciłby jej czas na oswajanie, żeby miała jak najczęstszy kontakt z człowiekiem, bo to zdecydowanie ułatwi dalsze leczenie koteczki.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Pt cze 10, 2011 9:55 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Jej chyba po prostu było dużo wygodniej na ciepłej poduszce niż na gałęzi. Jak się wreszcie udało pozbyć raczyska z brzucha, to może chociaż koniec życia będzie miała komfortowy?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pt cze 10, 2011 10:02 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Koteczka wczoraj po zabiegu była bardzo spokojna. Wieczorem nie ruszyła jedzonka, ale myślę, że po prostu odpoczywała. W reszcie przestała ją skóra swędzieć i może też przestało ją boleć, bo nie wiemy czy również ją ten jajnik nie bolał. Spokojnie drzemała w transporterku Obrazek
Obrazek
Martwi mnie to coś co ma za dziąsłami. Jak nie pomogą sterydy to będzie kiepsko, bo to do zabiegu się nie nadaje. Kotka bardzo potrzebuje domku, gdzie będzie mogła spokojnie wracać do zdrowia. Wsadzenie ją w klatkę nie rozwiązuje jej problemu :( Do tej pory co prawda siedziała na drzewie, ale mogła zejść kiedy chciała i była wolną kotką.
Przypuszczamy, że wszoły mogły być efektem siedzenia na drzewie, gdzie na sąsiedniej gałęzi było gniazdo gołębi, u których wszoły nie są rzadkością.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt cze 10, 2011 20:41 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Biedna kiciunia...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 10, 2011 22:24 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Kiciunia podjadła kuraka, tzn. zjadła całą jedną pierś :D Bałam się, że nie będzie chciała jeść z powodu niewoli. W końcu to wolna kotka była. Jednak myślę, że teraz spokój jaki ma jej odpowiada. Przecież uciekała przed światem na drzewo :(
Fotki z dziś : Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ma cudne pysio :love:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt cze 10, 2011 22:41 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Dawno tu nie było mojego kocięstwa :wink:
Obrazek Taki mamy widok :wink:
Obrazek Kto by pomyślał, że Albiś i Dyngos się skumplują. Albiś był głównym jego prześladowcą
Obrazek
Obrazek uwielbiam patrzeć na zadowolone ogonki w górze
Obrazek Farcik
Obrazek Dyngos
Obrazek Perełka
Obrazek Chyba nie powinnam pokazywać Dyngosika z boku :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob cze 11, 2011 7:15 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Koty wszystkie takie śliczne :1luvu: :1luvu: Gdzie te domki się dla nich podziały :(

Brzózka już wygląda lepiej...i nosek już nie taki zaropiały, i oczka, i wogóle wygląda na zadowoloną :) Brzuszek pełny i nie boli napewno tak jak wcześniej, nic już nie swędzi, ma wygodne, mięciutkie posłanko. tylko opiekuna potrzeba jej, co motywował ją będzie do walki o jej zdrówko.
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Sob cze 11, 2011 10:12 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

No faktycznie już nie uglucone :mrgreen:

Dyngosikowi się nieco futerko na boczku podgięło... Fałdka taka jakby czy coś :twisted:

Armani! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
To czarne obok to Gucci? I B... Buruś/Brutus? Nigdy nie pamiętam :oops:
Perełka jaka wypucowana :mrgreen:

A Farcik ma zarąbistą grzywkę.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob cze 11, 2011 11:35 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Niesamowita ta akcja z Brzózką :!:
Jakie szczęście, że udało się ją złapać - strasznie biedne stworzonko :(
A jednak jaka śliczna :1luvu:

Wpłaciłam na jej leczenie 75 zł - tylko tyle teraz mogłam :oops:

A w ogóle to ja cały czas śledzę MiauKotowy wątek, ale nie ujawniam się, bo mi wstyd, że prawie nic nie mogę ostatnio pomagać :oops:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2011 11:48 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Znam ten ból. :evil:
Też jestem tu na bieżąco ale niewiele mogę... :(
Nawet donieść obiecanej karmy, bo znowu zalegam w łożku, do tego tym razem zakaźnie. :evil: Ale mam nadziję że już niedługo, bo powoli wracam do swiata żywych. Zadzwonię, żeby umówić się na audiencję do króla Maciusia, bo wór karmy "moczowej" czeka. 8)
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob cze 11, 2011 11:54 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

Hipcia pisze: Nawet donieść obiecanej karmy, bo znowu zalegam w łożku, do tego tym razem zakaźnie. :evil:

Ja też kiedyś obiecałam karmę, a potem nie miałam za co kupić :cry: :oops:

Jednak mam nadzieję, że wreszcie wyjdę na finansową prostą, bo przecież nie może być ciągle do d... :twisted:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2011 12:28 Re: MiauKot 2(54+2):ankieta KV-prosimy o głosy! /Polowanie...

mb Obrazek




Hipcia, Ty zdrowiej, bo wszelkie limity poprzekraczasz ;)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Clubnika Merve, Google [Bot], Meteorolog1 i 93 gości