Babcia Emma, Melisa, Mania i Maja - fotki str. 89

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 08, 2011 0:44 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Fajna instrukcja :) też bym taką zostawiła w razie potrzeby
a ile jeszcze bym się przy tym nagadała :roll:
ale na pewno jest to jak najbardziej normalne :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 08, 2011 7:12 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Instrukcja jest wspaniała, tylko należy wzorować się na takiej właścicielce 3-ch koteczek. Każda koteczka jest inna i inne ma potrzeby. Moje kotunie też są inne, Pusi oczka przemywam przeważnie co 2-gi dzień, osobno i co innego jedzą podobnie jak Wasze 3 dziewczynki kocie. Wspaniałe, oby każdy tak dbał o kotki.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Śro cze 08, 2011 11:20 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Conchita - jestem pod wrażeniem :piwa:

Wszystko ujęte zwięźle i zrozumiale :twisted:
Gdyby ewentualnie ponieważ ktos mniał wonty to rozważ poważnie dalszą z nim znajomość :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 08, 2011 12:01 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Punkt trzeci mnie rozbroił :ryk:
Ale nie ma śmiacia, zostawiłam całkiem podobną listę jakiś czas temu, chociaż wyjeżdżaliśmy tylko na 3 dni :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 08, 2011 12:09 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Pasibrzucha pisze:Ale nie ma śmiacia, zostawiłam całkiem podobną listę jakiś czas temu,

Ja też, szególnie punkt o oknach i w mojej instrukcji było o zabawkach, żadnych wędek, sznurków NIE ZOSTAWIAĆ, żadnego mięsa (tato chciał Mru kupić świeże mięsko, nie przemrożone!!!), o wodę się aż tak bardzo nie martwiłam bo mam fontannę, telefony do wetów, do całodobowej, do rodziców (bo głównie koleżanka miała przychdzić ale rodzice samochód mają), miejsce przechowywania transportera - a szłam tylko na dwa dni do szpitala :oops: Jesteś całkowicie normalna!

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 08, 2011 19:11 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Melka najadla sie na kolacje jak dzik, wiec przyszła kolej na mnie. Zaczęłam gotować bob.
Jak to bob, wydzielal specyficzny aromat. Melka dostała szału, latala dookoła, piszczala. Stwierdziłam, ze jest glodna i dałam jej jeszcze troch Animondy. Nic z tego - nie je i piszczy dalej. Odlalam bob, Melka dosłownie tańczy. Mówię do niej - to warzywo, nie lubisz tego. Tańczy dalej. Wzięłam ziarno, zdjelam skorke, dałam jej -zjadla i zaczęła domagać sie następnego 8O
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 19:18 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

No proszę, jakie koty mają czasem upodobania. W życiu bym na to nie wpadła :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Śro cze 08, 2011 19:21 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Komandos tez nie daje sobie przetlumaczyc, ze jest kotem, drapieznikiem i nie lubi jablka tylko sobie je radosnie ciamka :mrgreen:

Mary_Poole

 
Posty: 1631
Od: Wto lut 03, 2009 21:51

Post » Śro cze 08, 2011 19:25 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

He he koty to mają jednak specyficzne upodobania :lol: .
U mnie Lola trzęsie się na widok naleśników, a Pixi uwielbia musli z kefirem i ładuje mi się do talerza. :roll:

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Czw cze 09, 2011 7:57 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

To ci Melka, upodobała sobie bób. Jestem zaskoczona, że niektóre kotki lubią naleśniki czy też inne typowe potrawy dla ludzi. Moje wczoraj jadły tuńczyka z puszki też wyjątkowo im smakował. Potem długo się oblizywały, dzisiaj dostaną resztę. Będą miały frajdę. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Czw cze 09, 2011 9:05 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Kocham bób (nie mylić z bobami Zdziski), wcale się Meli nie dziwię 8)
Zdzisław natomiast wszamał mi kiedyś łyżkę duszonych pieczarek

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 09, 2011 12:46 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

o rany - bób ??? :strach: 8O
nie cierpię - szczególnie zapachu :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 09, 2011 12:49 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

chyba zapachu po :lol:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 09, 2011 12:52 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

w ogóle zapachu - przed, w trakcie (gotowania) i po (ugotowaniu) po o konsumpcji nie ma mowy :strach:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw cze 09, 2011 13:00 Re: Babcia Emma, Melisa i Mania - instrukcja obsługi kotów

Młody zadzwonił, ze Melisa zjadla jego naleśniki... A mama Olafen mówiła, ze ona uwielbia :ryk: No i proszę ;)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel, zuza i 190 gości