Pasibrzucha pisze:Ale nie ma śmiacia, zostawiłam całkiem podobną listę jakiś czas temu,
Ja też, szególnie punkt o oknach i w mojej instrukcji było o zabawkach, żadnych wędek, sznurków NIE ZOSTAWIAĆ, żadnego mięsa (tato chciał Mru kupić świeże mięsko, nie przemrożone!!!), o wodę się aż tak bardzo nie martwiłam bo mam fontannę, telefony do wetów, do całodobowej, do rodziców (bo głównie koleżanka miała przychdzić ale rodzice samochód mają), miejsce przechowywania transportera - a szłam tylko na dwa dni do szpitala

Jesteś
całkowicie normalna!