Asiu, ostatnio mam dużo podobnych doświadczeń. Mogę Ci poradzić coś. Trzeba ze szpitala wziąć skierowanie do hospicjum domowego i wtedy całą opieke lekarsko - pielęgniarską i psychologiczna obejmuje hospicjum. Przychodzą do domu po prostu.
Ostatnio załatwiałam. Przyjechali bardzo szybko.
Jeżeli możesz, spróbuj załatwić coś takiego, bo Twojej cioci będzie bardzo ciężko bez pomocy. Jej pewnie też przydałby się psycholog, czy dobry ksiądz do pogadania.
Pozdrawiam i bardzo współczuję.
Edit: ze skierowaniem i wszystkimi papierami szpitalnymi trzeba pojechac do najbliższego domowego hospicjum i prosić o szybką pomoc.