Ptachu ['] 3. Żegnaj wspaniały kocie...

[bagheera]

Ano mamy, tylko taki mały, na dwa koty najwyżej
Duża stwierdziła, że zbankrutowałaby gdyby osiatkować loggię
No i wstawiła drzwi siatkowe, żebyśmy z tym bandytą Dudusiem nie wyłazili
Chyba kosztowały tyle, co by ta siatka na cały
Ptachu, co tam u was?
Principessa

[iwcia]

Siedzę pod łóżkiem, stop
strasznie ciasno tu, stop
wszyscy chcą się wepchnąć, stop
za oknem błyskawice, stop

Ptachy w skrócie telegraficznym

[MalgWroclaw]

Siedzę pod łóżkiem, stop
strasznie ciasno tu, stop
wszyscy chcą się wepchnąć, stop
za oknem błyskawice, stop

Ptachy w skrócie telegraficznym

Biedaku
I tak jesteś bezpiecznym kotem i zaopiekowanym przed burzami świata.
Fasolka rozumna

[bagheera]

Siedzę pod łóżkiem, stop
strasznie ciasno tu, stop
wszyscy chcą się wepchnąć, stop
za oknem błyskawice, stop

Ptachy w skrócie telegraficznym

No wiesz co...
Mnie w stresy tam żadne błyskawice czy inne gromy nie wpędzą
Ale pusta miska...!!!!! Horror!!!!
Principessa

[caldien]

Ptachu, boisz się burzy? No co ty! Ja się nie boję
cwaniara Badyl

[MaryLux]

My nie mamy burzy, choć nam ją od tygodnia obiecują. Obiecanki cacanki, a głupiemu kotu radość!
Inka
PS Mizianki dla Calineczki

[bagheera]

Ptachu, Duduś mnie bije!!!!!
A Duża mnie uprała
Bardzo była zdumiona, bo byłam bardzo grzeczna, nie to co ten czarny bandyta co się darł wniebogłosy
Ale teraz to dopiero się kłaczę
A jak wasz stan kłaczenia przy tych upałach? i jak się maja maluszki? Calineczka? elity?
Principessa

[iwcia]

Calineczka dziękuje za pamięć, tak teraz wyglądają jej oczka, walczymy o nie cały czas, wydaje mi się, że tym jednym oczkiem trochę widzi.


A to jej braciszek, któremu czas zacząć szukać domu.

Chłopak już nie dziczy, jeszcze trochę boi się samego łapania, ale rozmiziany pięknie mruczy.

Dziękujemy wszystkim, którzy wspomogli dzieciaki, Duża spłaciła dług ten zaciągnięty przy pierwszej wizycie u naszej doc, Calineczka ma zestaw kropli i maści i jeszcze udało mi się Dużej zamówić dziesięciokilowe opakowanie sanabelle kitten, tak, więc dzieciaki maja, co jeść na długo, choć mamy nadzieje, że chłopczyk znajdzie szybko dom. Z Calineczką będzie trudniej i dłużej, bo dziewczynka nadal wymaga ciągłego zakraplania i nie wiadomo czy da się to jedno oczko uratować, więc pewnie jeszcze długo będzie tymczasowała.

Duża coś przebąkuje o jakimś czarnym dziecku na działkach tam gdzie sterylizowała kotki, to dziecko jednej z tych dwóch kotek, których nie udało się Dużej w porę złapać. Dziecko bywa widywane, Duża chce tego afroamerykańca złapać i przynieść do nas, ciekawe gdzie ona go umieści .
Chyba czas pakować plecak i ruszać w świat w poszukiwaniu normalnego domu

Elity mają się bardzo dobrze, rozbrykały się na całego, Angielka wczoraj z Kurczakiem polowała na krople wody w wannie, ja tam nie wchodzę, brrrr moczyć sobie łapki, też coś, dzieciarnia

Ptachu

[iwcia]

Ptachu, Duduś mnie bije!!!!!
A Duża mnie uprała
Bardzo była zdumiona, bo byłam bardzo grzeczna, nie to co ten czarny bandyta co się darł wniebogłosy
Ale teraz to dopiero się kłaczę
A jak wasz stan kłaczenia przy tych upałach? i jak się maja maluszki? Calineczka? elity?
Principessa

Principessa,
musisz koniecznie pacnąć łapka porządnie Dudusia, żeby wiedział, że dam się nie bije, bo tez potrafia przyłożyć
Nam Duża w upały moczy grzbiet i boki aby było nam chłodniej, wykąpać chyba bym się nie pozwolił.
Stan zakłaczenia w naszym domu sięgnął zenitu, Duża mówi, że wszędzie fruwają nasze kłaki

Ptachu

[MalgWroclaw]

Calineczka dziękuje za pamięć, tak teraz wyglądają jej oczka, walczymy o nie cały czas, wydaje mi się, że tym jednym oczkiem trochę widzi.
Chłopak już nie dziczy, jeszcze trochę boi się samego łapania, ale rozmiziany pięknie mruczy.
Dziękujemy wszystkim, którzy wspomogli dzieciaki, Duża spłaciła dług ten zaciągnięty przy pierwszej wizycie u naszej doc, Calineczka ma zestaw kropli i maści i jeszcze udało mi się Dużej zamówić dziesięciokilowe opakowanie sanabelle kitten, tak, więc dzieciaki maja, co jeść na długo, choć mamy nadzieje, że chłopczyk znajdzie szybko dom. Z Calineczką będzie trudniej i dłużej, bo dziewczynka nadal wymaga ciągłego zakraplania i nie wiadomo czy da się to jedno oczko uratować, więc pewnie jeszcze długo będzie tymczasowała.
Duża coś przebąkuje o jakimś czarnym dziecku na działkach tam gdzie sterylizowała kotki, to dziecko jednej z tych dwóch kotek, których nie udało się Dużej w porę złapać. Dziecko bywa widywane, Duża chce tego afroamerykańca złapać i przynieść do nas, ciekawe gdzie ona go umieści .
Chyba czas pakować plecak i ruszać w świat w poszukiwaniu normalnego domu
Elity mają się bardzo dobrze, rozbrykały się na całego, Angielka wczoraj z Kurczakiem polowała na krople wody w wannie, ja tam nie wchodzę, brrrr moczyć sobie łapki, też coś, dzieciarnia
Ptachu

Ptachu, Duża Cię kocha, nie szukaj innego domu. Wiesz, żaden nie jest normalny, mój wcale nie jest .
Fajnie, że Angielka przyjaźni się z Kurczakiem.
Ten mały braciszek Calineczki ma papuśny pyś, mówi moja duża. Czasem się martwię, że ona chciałaby kocurka. Nie mówiąc o psie, wiecznie coś gada o psach .
Pozdrawiam Cię bardzo, Ptachu i trzymam zawinięty ogonek
Fasolka

[iwcia]

Ptachu, boisz się burzy? No co ty! Ja się nie boję
cwaniara Badyl

Badylku,
ja się nie boje burzy, tylko wycofuje się na z góry upatrzone bezpieczne pozycje

Ptachu przezorny

[Dorota]

Siedzę pod łóżkiem, stop
strasznie ciasno tu, stop
wszyscy chcą się wepchnąć, stop
za oknem błyskawice, stop

Ptachy w skrócie telegraficznym

Jak ja Cie rozumiem...
Czas ów spedzilem pod wanna

Mru

[Dorota]

Ptachu, boisz się burzy? No co ty! Ja się nie boję
cwaniara Badyl

Badylku,
ja się nie boje burzy, tylko wycofuje się na z góry upatrzone bezpieczne pozycje

Ptachu przezorny

O! Tak!
Powinienes zostac naszym rzecznikiem prasowym

Mru

[bagheera]

Bidulinka
Bardzo, bardzo mocne kciuki za Calineczkę

[iwcia]

Pamiętacie jak pisałem o pewnej karmicielce, co to jej było ciężko załapać kota do klatko-łapki i nie mogła wziąć tej kotki po sterylce, bo ma już jednego kota, ale szczęśliwie udało się kotkę złapać i wysterylizować.
To ona:


Mieszka u nas w klatce już od dwóch tygodni, ku rozpaczy Dużej okazało się, że ta kotka nie jest taka dzika i żal ją wypuszczać na ten niebezpieczny parking. Duża wpadła na szatański pomysł i od pierwszego dnia zaczęła pracować nad karmicielką i chyba się udało, ale trzymajcie mocno kciuki, aby wszystko poszło tak jak trzeba.
Kotka najprawdopodobniej w poniedziałek przeprowadzi się do karmicielki i zostanie tam na stałe o ile nie zamorduje jej rezydentka.

Duża będzie nas ogłaszać i szukać domu. Miś nie ma szansy na dom, Duża po raz pierwszy się poddała i mówi, że jest pewna, że Miś z nami zostanie, bo nikt go nie zechce, ale Duzi nie mogą mieć kolejnego kota na stałe zwłaszcza w obecnej sytuacji, wiec muszą jednemu z nas znaleźć nowy dom. Duży nie potrafił zdecydować, kto z nas ma szukać domu, Duża zdecydowała, że wszyscy szukamy domu i ten, kto pierwszy znajdzie tego oddadzą, Dużej marzy się dla któregoś z nas fajny forumowy dom, ale jak wiadomo nadzieja matką głupich jest
Może ktoś chce Kurę albo Kurczaka – Pluszowego Kotka albo Sysunie – Kotka Znikotka lub Kratunie - Kotka o Bardzo Małym Rozumku ?

Pilnie też szukamy domów dla psów, dwa są tymczasowe, szukają domów już od dwóch lat i nikt o nie, nie pyta, więc gdyby ktoś chciał Rudzię lub Czardasza, to psy Dużej to Duża jest zdecydowana je oddać o ile dom będzie taki super, super.

Ptachu