Wątek cukrzycowy - IV

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon cze 06, 2011 21:01 Re: Wątek cukrzycowy - IV

A czy któraś z Was ma jakieś dobre wyniki na Caninsulinie?[/quote]

uciekaj od tego jak najdalej, ja niestety nie zdążyłam :cry:

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto cze 07, 2011 8:47 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Beateczko, strasznie mi przykro :(
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15763
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto cze 07, 2011 9:19 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Anita szczecin napisała:
A czy któraś z Was ma jakieś dobre wyniki na Caninsulinie?


Kiedy Filip był na caninsulinie wyniki były coraz gorsze.

Beateczko, bardzo mi przykro :(

basia40

 
Posty: 75
Od: Śro kwi 13, 2011 16:14
Lokalizacja: Nowe Miasto Lubawskie

Post » Wto cze 07, 2011 10:06 Re: Wątek cukrzycowy - IV

[i]

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto cze 07, 2011 10:23 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Beateczka przytulam :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 07, 2011 10:25 Re: Wątek cukrzycowy - IV

basia40 pisze:A
A czy któraś z Was ma jakieś dobre wyniki na Caninsulinie?


Kiedy Filip był na caninsulinie wyniki były coraz gorsze.




U nas tez tak było.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 07, 2011 10:27 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Współczuję Beateczko.

Dziewczyny, czy macie jakieś tanie źródła, gdzie można kupić Lantusa lub Levemira? Właśnie dzwoniłam do apteki, żeby sie zorientować w kosztach i ceny sa z kosmosu: 5 szt. Lantusa - 249 zł, 5 szt. Levemira - 305 zł.

anita szczecin

 
Posty: 107
Od: Nie cze 05, 2011 10:01

Post » Wto cze 07, 2011 10:29 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Liwia pisze:Piszę te słowa, aby kolejny raz podkreślić, że nie wolno sobie i kotu odpuścić ani na chwilę, nawet po latach z cukrzycą. To nieprzewidywalna choroba i nie wolno tracić czujności nawet wtedy, gdy człowiekowi wydaje się, że wie już wszystko. Guzik wiemy, ot co
Witaj Liwio!
Miło Cię czytać na forum.
Oto kolejny dowód jak nie można sobie popuścić.
4-go czerwca wybrałam się na jednodniową wycieczkę. Poranną dawkę insuliny zamiast o 8.00 podałam o 6.00 (pomiar 5.17 - 195mg). Wieczorny pomiar i dawka była o godz. 21.50 (wynik - 149 mg). Od PRE do PRE upłynęło 16 godzin. Rano 5-go o godz. 8.00 - wynik 348mg.

Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto cze 07, 2011 10:41 Re: Wątek cukrzycowy - IV

anita szczecin pisze:Dziewczyny, czy macie jakieś tanie źródła, gdzie można kupić Lantusa lub Levemira?

Ja kupuję Levemir na wkłady. Jedna za 51 zł. Podaję 2 x po 0,75U więc wkład starcza mi na 5-6 miesięcy. Przechowuję cały czas w lodówce w temp. +2 stopni C - +8C.
Apteka ma obowiązek dzielić zbiorcze opakowania gdzie lek wyodrębniony, a tak jest w przypadku Levemira, każdy wkład jest w dobrze zabezpieczonych koszulkach. Apteki szczególnie te małe nie chcą niestety tego robić, żeby nie magazynować leków których nie można zwrócić do hurtowni. Dlatego porozmawiaj w aptece albo poszukaj innej, zobacz czy któraś nie jest w programie "moja cukrzyca". Te apteki mają zapas wszystkich insulin i dzielą zbiorcze opakowania.
http://www.mojacukrzyca.org/pliki/downl ... betyka.pdf

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano Wto cze 07, 2011 10:47 przez "Kociara", łącznie edytowano 1 raz

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto cze 07, 2011 10:43 Re: Wątek cukrzycowy - IV

anita szczecin pisze:Współczuję Beateczko.

Dziewczyny, czy macie jakieś tanie źródła, gdzie można kupić Lantusa lub Levemira? Właśnie dzwoniłam do apteki, żeby sie zorientować w kosztach i ceny sa z kosmosu: 5 szt. Lantusa - 249 zł, 5 szt. Levemira - 305 zł.


Nie jest tak źle, jak na pierwszy rzut oka wygląda :)
Kupujesz jedną sztukę, która na długo wystarcza. U siebei za Levemir płacę 35 zł (175 za 5).
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15763
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto cze 07, 2011 10:44 Re: Wątek cukrzycowy - IV

anita szczecin pisze:Współczuję Beateczko.

Dziewczyny, czy macie jakieś tanie źródła, gdzie można kupić Lantusa lub Levemira? Właśnie dzwoniłam do apteki, żeby sie zorientować w kosztach i ceny sa z kosmosu: 5 szt. Lantusa - 249 zł, 5 szt. Levemira - 305 zł.



Anita nie musisz kupować 5 szt.
Ja kupuje jedno opakowanie Levemiru (60 zł), które wystarcza na 3 miesiące.
Ostatnio edytowano Wto cze 07, 2011 10:46 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto cze 07, 2011 10:45 Re: Wątek cukrzycowy - IV

"Kociara" pisze:
Liwia pisze:Piszę te słowa, aby kolejny raz podkreślić, że nie wolno sobie i kotu odpuścić ani na chwilę, nawet po latach z cukrzycą. To nieprzewidywalna choroba i nie wolno tracić czujności nawet wtedy, gdy człowiekowi wydaje się, że wie już wszystko. Guzik wiemy, ot co
Witaj Liwio!
Miło Cię czytać na forum.
Oto kolejny dowód jak nie można sobie popuścić.
4-go czerwca wybrałam się na jednodniową wycieczkę. Poranną dawkę insuliny zamiast o 8.00 podałam o 6.00 (pomiar 5.17 - 195mg). Wieczorny pomiar i dawka była o godz. 21.50 (wynik - 149 mg). Od PRE do PRE upłynęło 16 godzin. Rano 5-go o godz. 8.00 - wynik 348mg.

Pozdrawiam


Witaj :)
Kiedy ostatni raz robiłaś krzywą?
W moim Cześku trwa jakas rewolucja - pre rzędu 220 - 120 a po podaniu insuliny lot na blisko 300.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15763
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Wto cze 07, 2011 11:12 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Liwia pisze: Kiedy ostatni raz robiłaś krzywą?
W moim Cześku trwa jakas rewolucja - pre rzędu 220 - 120 a po podaniu insuliny lot na blisko 300.

Pełną krzywą co 2 godziny (7 pomiarów na dobę) robiłam 5-go maja, kiedy przy dawce 2,00 eksperymentowałam suchą RC diabetic. :evil:
Bardzo często robię dodatkowe pomiary (+5, +6). Po posiłku cukier wzrasta u Matyldy, tak że uzyskuję odwrócona krzywą cukru. np.
Śr 18 maj
PRE 353 dawka 0,83U
+5 252 mg
PRE 62mg dawka 0,75U
+5 109mg
Cz 19 maj
PRE 271mg dawka 0,75U
+5,5 363mg
PRE 110mg dawka 0,75U

Dlatego mierzę z reguły (+5), żeby sprawdzić czy cukier spada poniżej progu nerkowego.

Czy w dalszym ciągu dajesz dietę Barf ?
Matylda je głównie puszki grau, a obecnie tacki animondy dla kastratów. Po nawet odrobinie surowego mięsa wymiotuje. Tzn wyrzuca zawartość żołądka i prosi o następne papu.
Poza tym po mięsie surowym ma kosmiczne wyniki.
Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto cze 07, 2011 12:05 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Beateczko ,bardzo mi przykro
['] dla Twojego kotka

Mój Esiek się po infekcji już zaczyna regulować, jest dużo lepiej.
Dziewczyny w kwestii "popuszczania sobie" mają świętą rację. Nie wolno odpuszczać nic a nic.
Pozdrawiam,
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 08, 2011 12:52 Re: Wątek cukrzycowy - IV

Z Cześkiem latamy poniżej stówki 8O
Gdyby nie wcześniejsze dokładne pomiary i wiedza, czego prawdopodobnie możemy się spodziewać to nie podawałabym insuliny. A dalszy prawdopodobny scenariusz to ketony, kwasica i... albo happy end albo nie.
Tak - nawet przy tak niskich wynikach (54) podaję 3j. No i pchamy wózek dalej, ciekawa jestem bardzo do czego zmierzamy. Myślę, że podając przy takich wynikach tyle insuliny innemu kotu mogłabym go ubić :roll:
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15763
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, stara panna i 9 gości