Oktuś i Hania cz.2 :)

[mar9]

miaudobry słoneczka

[agakow82]

ale macie się fajnie

ciociu ciebie i gromadzie tez zapraszamy na balkonik
Oktus i Hania

Haneczko i Oktusiu
Pięknie dziękujemy za zaproszenie, ale my jesteśmy domatorami i wolimy zostać w domku
Gromadka

rozumiemy was Gromadziu - my tez poza ściany naszego mieszkania nie wychodzimy
Hania i Oktus

[agakow82]

Duza była chora - kaszel , katar, goraczka i głos straciła.gdyby nie duzy to nie wiem jakbysmy przezyli
Hania i Oktus

[bozena640]

Buziaczki ślemy pięknemu duecikowi

[bozena640]

Duza była chora - kaszel , katar, goraczka i głos straciła.gdyby nie duzy to nie wiem jakbysmy przezyli
Hania i Oktus

Dobrze że macie Dużego

[mar9]

za zdrówko Dużej no i buziaczki dla dueciku

[agakow82]

za zdrówko Dużej no i buziaczki dla dueciku

Duza głos odzyskała , w kosciach jej nie łamie więc do pracy ja wyslalismy
Hania i Oktus

[kalair]

Zdrowka Aga! Czesc Koteczki!

[bozena640]

Skoro Duecik wysłał Dużą do pracy to znak że Duża jest zdrowa

[mar9]

za zdrówko Dużej no i buziaczki dla dueciku

Duza głos odzyskała , w kosciach jej nie łamie więc do pracy ja wyslalismy
Hania i Oktus

i słusznie, ktoś musi pracować na chrupki i mięsko

[bozena640]

Buziaczki ślemy

[agakow82]

czesc dziewczyny.
pamietacie jak jakis czas temu pisalam o naszym upierdliwym sasiedzie?
dosc dlugo byla cisza a raczej nam sie tak wydawalo bo kurna nie dosc ze mamy sprawe w sadzie przez sasiada to jeszcze dzisiaj dostalismy pismo z administracji ze jak skargi nadal beda wplywac to nas wyrzuca z mieszkania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!cholera my nic nie robimy,nie ma u nas libacji,imprez(chyba ze urodziny ale to mamy gosci i tyle ) nie puszczamy glosno muzyki bo nie lubimy takiej sluchac i nie mamy sprzetu do tego
co ja mam zrobic z takim sasiadem?
na starym mieszkaniu bylo wszystko ok a tu same problemy.nawet koty mu przeszkadzaja!!!!!obok mamy starsza pania ma ok 84lata mieszka za sciana i nas kocha , nie narzeka na nas a ten pod nami wiecznie ma problem.juz sie do niego nie odzywamy a on dale na nas donosi i przede wszystkim zmysla.
czy moga mnie przez jednego sasiada z mieszkania wyrzucic????wydaje mi sie ze nie ale jestem u kresy sil psychicznych

[agakow82]

za zdrówko Dużej no i buziaczki dla dueciku

Duza głos odzyskała , w kosciach jej nie łamie więc do pracy ja wyslalismy
Hania i Oktus

i słusznie, ktoś musi pracować na chrupki i mięsko

[mar9]

czesc dziewczyny.
pamietacie jak jakis czas temu pisalam o naszym upierdliwym sasiedzie?
dosc dlugo byla cisza a raczej nam sie tak wydawalo bo kurna nie dosc ze mamy sprawe w sadzie przez sasiada to jeszcze dzisiaj dostalismy pismo z administracji ze jak skargi nadal beda wplywac to nas wyrzuca z mieszkania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!cholera my nic nie robimy,nie ma u nas libacji,imprez(chyba ze urodziny ale to mamy gosci i tyle ) nie puszczamy glosno muzyki bo nie lubimy takiej sluchac i nie mamy sprzetu do tego
co ja mam zrobic z takim sasiadem?
na starym mieszkaniu bylo wszystko ok a tu same problemy.nawet koty mu przeszkadzaja!!!!!obok mamy starsza pania ma ok 84lata mieszka za sciana i nas kocha , nie narzeka na nas a ten pod nami wiecznie ma problem.juz sie do niego nie odzywamy a on dale na nas donosi i przede wszystkim zmysla.
czy moga mnie przez jednego sasiada z mieszkania wyrzucic????wydaje mi sie ze nie ale jestem u kresy sil psychicznych

może warto poszukać dobrego prawnika
a swoją drogą nie zaszkodzi napisać do administracji i opisać sytuację z Waszego punktu widzenia i dodać, że macie sąsiadów, którzy mogą świadczyć ZA WAMI

[agakow82]

czesc dziewczyny.
pamietacie jak jakis czas temu pisalam o naszym upierdliwym sasiedzie?
dosc dlugo byla cisza a raczej nam sie tak wydawalo bo kurna nie dosc ze mamy sprawe w sadzie przez sasiada to jeszcze dzisiaj dostalismy pismo z administracji ze jak skargi nadal beda wplywac to nas wyrzuca z mieszkania!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!cholera my nic nie robimy,nie ma u nas libacji,imprez(chyba ze urodziny ale to mamy gosci i tyle ) nie puszczamy glosno muzyki bo nie lubimy takiej sluchac i nie mamy sprzetu do tego
co ja mam zrobic z takim sasiadem?
na starym mieszkaniu bylo wszystko ok a tu same problemy.nawet koty mu przeszkadzaja!!!!!obok mamy starsza pania ma ok 84lata mieszka za sciana i nas kocha , nie narzeka na nas a ten pod nami wiecznie ma problem.juz sie do niego nie odzywamy a on dale na nas donosi i przede wszystkim zmysla.
czy moga mnie przez jednego sasiada z mieszkania wyrzucic????wydaje mi sie ze nie ale jestem u kresy sil psychicznych

może warto poszukać dobrego prawnika
a swoją drogą nie zaszkodzi napisać do administracji i opisać sytuację z Waszego punktu widzenia i dodać, że macie sąsiadów, którzy mogą świadczyć ZA WAMI

dzisiaj wybieram sie do administracji .poprosze panie aby mi pokazaly te skargi na nas.Nastepnie napisze pismo wyjasniajace i opinie sasiadów o nas dołącze.
Myslalm juz o prawniku i zeby sasiadowi wytoczyc sprawe o nekanie ( wali w kaloryfer, w sufit, wydzwanial do mnie ) o raz o osczerstwa.Tylko nie wiem czy mnie stac na prawnika
Ten facet mnie wykonczy psychicznie