Więc zguba znalazła się? Mówiłam,żeby nie tracić nadziei Cudownie Zosiu bardzo się cieszę Co do kotów z Morąga to naprawdę nie mam pomysłu....jedno jest pewne-musza zostac przebadane...
Krucabomb - proszę, pomóżmy - może jakoś wspólnymi siłami się uda. Ja postarma się pomóc ile potrafię. One siedzą w piwnicy. Muszą trafić do DT choćby na kilka dni w dużym mieście żeby je przebadać. Poogłaszamy - może znajdzie się dom. Rudy przepiękny - może znajdzie domek. A tam sytuacja podbramkowa.
Niestety sama nie jestem w stanie zaoferować całej pomocy ale liczę na to, że tradycyjnie jakoś wspólnym sumptem będziemy w stanie znaleźć rozwiązanie.
Zosiu,będzie ciężko okres maluszków zaczął się;ja sama już robię przygotowania do wycieczek poszukiwawczo-kontrolnych- co,gdzie,kiedy,ile ....muszę tylko dobrać jakąś ekipę do pomocy bo sama nie dam rady...
Może założyć wątek poszukiwawczy DT, lub choć banerek? Koty piękne i gdyby nie "sezon" pewnie nie byłoby problemu i z DT i ich wyadoptowaniem No przecież Takie nie zalegną na długo.. A jak z zdrowiem, badania kontrolne, czy coś się ujawnia u kiciów?
koty na oko zdrowe tylko.....nie ciachane ;matko znowu ta bezsilność.....ja tam nie pojade,nie zabiorę do weta, nie wyciacham-za daleko;bez kogoś pomocnego na miejscu-niewiele mogę.... wszędzie to samo...brak chętnych do działania,do poświęcenia czasu i pieniędzy...wiem-nie każdy ma...ale ja też wyżej doopy nie podskoczę....
Wiem ,że Dorota o Przemek z Olsztyna pomagali przy adopcji wycofanej kotki u nas ,może pomogli by i tam .TZ Przemka jest wetką to i przegląd by zrobiła kociastym.Muszę zerknąć na wątku Brysia bo tam zaglądali.
Haldeman7 bardzo prosi o przygarnięcie kotów!!! Nie wiem jaka tam jest sytuacja ale chyba nie ciekawa ja nie mam pomysłu,nie mam możliwości,nie mam miejsca....nie wiem co robić dżizas może rzeczywiście do azylu w Falenicy....
Tu sytuacja jest takiego rodzaju,że nie wiadomo co napisać o kociakach-gdzie one są,jakie są i takie tam;niestety informacje na ten temat są bardzo skąpe-jak zrobić wydarzenie?;gdyby Krzysiek wszedł i napisał coś konkretnego to inna sprawa....napisałam do niego-poczekamy-zobaczymy