Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
_namida_ pisze:Neigh - to nie jest Twój wątek, prosi się o pomoc tak - ale nie w ramach argumentu przetargowego w dyskusji. EOT.
Neigh pisze:Ja też mam prawo nie wiedzieć, nie rozumieć tak? Czy do tego mają prawo jedni, a drudzy nie? Zarzucać jednemu niewłaściwy styl - samemu sie go trzymajac.........delikatnie mówiąc nieuczciwe.
_namida_ pisze:Neigh pisze:Ja też mam prawo nie wiedzieć, nie rozumieć tak? Czy do tego mają prawo jedni, a drudzy nie? Zarzucać jednemu niewłaściwy styl - samemu sie go trzymajac.........delikatnie mówiąc nieuczciwe.
Moim zdaniem to nie jest kwestia niezrozumienia, tylko celowego, świadomego działania.
Co do nieuczciwości - bez takich epitetów proszę. Fajnie napisać publicznie w ostatnim poście że ktoś jest nieuczciwy, a następnie uznać, że dyskusja przenosi się na priw, bez sprostowania. To jest kolejny popisowy chwyt erystyczny.
_namida_ pisze:Uważam, że proszenie o pomoc dla kociaków nie, ale proszenie o pomoc dla kociaków z nawiązaniem do poprzedniej dyskusji oraz wytykaniem personalnym - Wojtku czy ktokolwiektam, kto wcześniej miał zdanie przeciwne do mojego - jak jesteś taki mądry to przyjedź i weź te kociaki, zrób ogłoszenia, zbierz kasę - TAK.
I nie rozumiem, dlaczego przyjmujesz, że ktoś z tego wątku jest zobligowany do pomocy tym kociętom? Nie znając kompletnie tych osób/ich możliwości?
_namida_ pisze:Uważam, że proszenie o pomoc dla kociaków nie, ale proszenie o pomoc dla kociaków z nawiązaniem do poprzedniej dyskusji oraz wytykaniem personalnym - Wojtku czy ktokolwiektam, kto wcześniej miał zdanie przeciwne do mojego - jak jesteś taki mądry to przyjedź i weź te kociaki, zrób ogłoszenia, zbierz kasę - TAK.
_namida_ pisze:Neigh, to Ty zaczęłaś od personalnych zwrotów do osób, z którymi dyskutowałaś, a teraz zmieniłaś swoje posty. Jak się coś stosuje, to niestety można oczekiwać, że to do nas wróci. Uważam po prostu za niegodne podpieranie argumentów w dyskusji takimi uwagami (które skasowałaś). Szukaj pomocy jak najbardziej, ale nie w takim tonie, że jak ktoś ci nie pomaga, to traci ważność głosu w dyskusji, przynajmniej ja to tak odbieram. A to co pisałam o forumowej atmosferze nie było skierowane bezpośrednio do Ciebie - nie wnikam, dlaczego tak to odczytałaś. Jeśli chcesz dyskutować na priv, to napisz na priv.
Wysyp kociąt jest niestety wszędzie.
Edit: a jednak nie usunięte, widzę zwrot do Wojtka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kaja, kasiek1510 i 177 gości