
Będą nowe foty i opowieści

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mięta pisze:Oj .dawno mnie tu nie było, oj dawno
Monostra pisze:mięta pisze:Oj .dawno mnie tu nie było, oj dawno
Hm, mnie też. Wiosna nadal odbija mi się czkawką
![]()
Kocury w poprawianiu nastroju są za to niezawodnei tylko dlatego pewnie nie siedzę za ubicie jakiegoś dwunożnego
.
Trykot zyskał nowe imię, a nawet dwa: Trajkot i Zdrajkot.
Pierwsze po rozmowie z osobnikiem anglojęzycznym, który do tej pory widział zdjęcia i widział imię na piśmie. Chwilę trwało zanim zaskoczyłam.
Drugie po wizytach osobnika polskojęzycznego, który imię nadane przez Angola przyjął i przetworzył. Ruda łajza się zakochała. Chodził i trajkotał prosząc o pieszczoty, leżał na kolanach, towarzyszył przy posiłkach itd. Udałam że nie słyszę cichego wołania o pomoc o świcie (cichego, żeby nie wystraszyć kotka). Rzut oka zza węgła wystarczył: rude rozwalone, przygniatające plecy gościa i przyduszające go wyglądało ślicznie
anulka111 pisze: Moze Zdrajkot był niedoglaskany?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, zuza i 65 gości